Zamiast kabli WiFi, a w miejsce pokręteł i guzików dotykowy ekran odporny na uderzenia i zalanie. Inżynierowie z polskiej firmy Teldat opracowali z myślą o nowych, rodzimych czołgach i wozach bojowych innowacyjny system łączności pokładowej VIS Jaśmin.
Specjalizujące się w elektronice i optoelektronice rodzime firmy zbrojeniowe już od jakiegoś czasu oferują produkty, które nie tylko nie odbiegają jakością i innowacyjnością od zachodnich konstrukcji, ale w wielu wypadkach je przewyższają.
Tak jest chociażby z opracowanym przez inżynierów z Instytutu Technicznego Wojsk Lotniczych unikatowym celownikiem nahełmowym Orion lub produkowanymi przez Polski Holding Obronny (kiedyś Bumar) radarami krótkiego zasięgu Soła.
Opracowany przez inżynierów z Teldatu system łączności pokładowej VIS Jaśmin również może mierzyć się z najlepszymi konstrukcjami zachodnimi.
Jego budowa jest bardzo prosta i przypomina sieć komputerową. Najważniejszymi elementami systemu są terminale VIS, pomiędzy którymi łączność odbywa się za pomocą kabla albo sieci WiFi. Terminale mimo, iż wyposażone w dotykowe ekrany, kamerę i GPS, są bardzo odporne na uszkodzenia. Bez obawy można je zanurzyć w wodzie lub zrzucić z wysokości dwóch metrów.
Po co takie funkcje w interkomie przeznaczonym do transporterów lub czołgów? Dzięki wyposażeniu VIS-ów w moduły WiFi załoga może z nimi wyjść poza pojazd i nawet gdy oddali się na kilkadziesiąt metrów, nadal będzie miała ze sobą łączność.
– Ponieważ w terminalach możemy zainstalować taki system, jaki wojsko uzna za najlepszy, można ich używać nie tylko jako interkomu, ale również po wgraniu odpowiedniego oprogramowania, jako komunikatorów systemu dowodzenia – wyjaśnia Tomasz Gromadzki, wicedyrektor departamentu produkcji Teldatu.
Wyjątkowość systemu łączności pokładowej VIS Jaśmin doceniło kierownictwo tegorocznej wystawy Air Fair 2013, które przyznało systemowi nagrodę za innowacyjność.
autor zdjęć: Teldat
komentarze