moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

Pułkownik, który stworzył „Wojownika”

Rzucił weteranom bokserskie rękawice. Wciągnął na matę, a potem... przedstawił trenerów: mistrzów boksu, muay thai, MMA. – Potrząsnął nami i przypomniał: „Przecież walkę macie we krwi!” – tak o płk. Szczepanie Głuszczaku mówią żołnierze, którzy służyli w Afganistanie i Iraku. Pułkownik jest twórcą „Projektu Wojownik” i kandydatem do nagrody Buzdygan Internautów 2018.

Był koniec 2017 roku, jeden z wielu podobnych do siebie zimnych i długich wieczorów. Płk Szczepan Głuszczak zwykle o tej porze pojawiał się na boisku do koszykówki albo w siłowni. Tym razem został na kanapie i zmieniał ze znużeniem kanały telewizyjne, co jak się później okazało, było całkiem dobrym pomysłem. – W końcu trafiłem na transmisję walk MMA. Wtedy przypomniałem sobie, że wśród znajomych na Facebooku mam Tomka Rożniatowskiego, weterana misji w Afganistanie, który właśnie zajął się sportami walki. Zamieszczał zdjęcia z treningów i pisał, że ten sport pomaga mu uporać się z doświadczeniami afgańskimi. Pomyślałem, że walka i weterani to jest coś, co się mocno łączy i że trzeba to wykorzystać. Tak powstał pomysł na „Projekt Wojownik” – wspomina płk Szczepan Głuszczak z Wojskowego Centrum Edukacji Obywatelskiej.

Plan był prosty: w kilkunastu miastach w całej Polsce zorganizować treningi sportów walki. Na macie, w salach gimnastycznych jednostek wojskowych z weteranami będą trenować gwiazdy, mistrzowie sportów walki. Tak też się stało, treningi prowadzili m.in. Przemysław Saleta, mistrz świata w kick-boxingu i mistrz Europy w boksie, Tomasz „Gorilla” Drwal, pierwszy polski zawodnik MMA, który stoczył walkę dlaUFC – największej na świecie organizacji MMA, Jan Błachowicz, który w rankingu tej samej organizacji zajmuje trzecie miejsce w wadze półciężkiej.



Chwyciło! O „Projekcie Wojownik” zaczęli w wojsku mówić wszyscy. Żołnierze gratulowali pułkownikowi pomysłu, chwalili w mediach społecznościowych: „Wreszcie ktoś spojrzał na weteranów jak na wojowników”, pisali w sieci. – Niby to takie oczywiste, że sporty walki są dla weteranów misji idealną formą, by zmierzyć się z niełatwym bagażem doświadczeń, który przywieźli z Afganistanu czy Iraku... Tylko nikt poza płk. Głuszczakiem na ten pomysł nie wpadł – mówi plut. Tomasz Rożniatowski, który włączył się w inicjatywę i podczas treningów motywował weteranów.

Spotkania na macie trwają już niemal drugi rok, dotychczas wzięło w nich udział 300 weteranów. Co przesądziło o sukcesie? – Dwie cechy, którymi można opisać pułkownika. Pierwsza to zaangażowanie. Nawet gdy Szczepan Głuszczak opowiada o „Projekcie”, to robi to z taką pasją, którą wszystkich zaraża. Druga sprawa – pracowitość, bez niej nawet najlepsze plany pozostaną w sferze wirtualnej – mówi Mariusz Cieśliński, mistrz świata muay thai, jeden z trenerów. – I jeszcze coś, on miał po prostu świetny pomysł. Od samego początku wiedziałem, że to wypali. Dlaczego? Mam kumpla żołnierza, zawodnika sportów walki, który był na misji w Afganistanie. Kiedyś, zapytałem go, jak tam jest... Odpowiedział tak:

„– Znasz ten moment w szatni przed wyjściem do walki? To napięcie....

– No znam – mówię.

– No widzisz, to w Afganistanie masz to cały czas, okrągłe 24 godziny na dobę”.

Gen. dyw. Jarosław Gromadziński, dowódca 18 Dywizji Zmechanizowanej, podkreśla, że płk Głuszczak swoim „Projektem” nadał rozgłos dyskusji o sportach walki w armii. – Zaczął promować walkę w bliskim kontakcie jako sposób na zaangażowanie weteranów, przywrócenie im wiary w siebie. A przy okazji zwrócił uwagę na to, że wojsku potrzebna jest walka wręcz, że żołnierze powinni i chcą jej się uczyć – mówi gen. Gromadziński. I dodaje: – Proszę koniecznie napisać, że bardzo cenię to, co zrobił. Szczepan to prawdziwy wojownik, który inspiruje innych. Świetna, pozytywna postać, niezwykle potrzebna wojsku.

„Projekt Wojownik” okazał się sportowym wyzwaniem również dla samego pułkownika. – Wcześniej trenowałem, ale sporadycznie. Dzisiaj regularnie bywam na macie. Przecież nie mogę stać z boku i patrzeć, jak weterani trenują. Staram się dotrzymywać im kroku i ćwiczę razem z nimi – przyznaje Głuszczak.

Dziennikarze i rzecznicy prasowi znają go nie tylko dzięki „Projektowi”. – Potrafi rozmawiać z mediami, nie boi się trudnych pytań, jest życzliwy i otwarty – mówi jedna z dziennikarek radiowych, która przez lata współpracowała z Głuszczakiem. Absolwent Wyższej Szkoły Oficerskiej Wojsk Lądowych służbą prasową zajmował się od 2007 roku. Wtedy po raz pierwszy wyjechał na misję i został oficerem prasowym Polskiego Kontyngentu Wojskowego w Iraku. Po powrocie do kraju odpowiadał za kontakty z mediami najpierw w 17 Wielkopolskiej Brygadzie Zmechanizowanej, potem w 11 Dywizji Kawalerii Pancernej, a następnie w Dowództwie Generalnym Rodzajów Sił Zbrojnych. W tym czasie był także rzecznikiem IX zmiany PKW Afganistan. Dla swoich młodszych kolegów i koleżanek – oficerów prasowych jest wzorem. – Płk. Głuszczaka poznałam, gdy był oficerem prasowym w Dowództwie Generalnym. Podobało mi się, że jest taki kreatywny, nie myśli szablonowo, nie przestaje być żołnierzem o 15.30, kiedy kończy służbę i idzie do domu – wspomina mjr Adriana Wołyńska z biura prasowego Dowództwa Operacyjnego RSZ.

Dziś płk Szczepan Głuszczak jest szefem Oddziału Multimediów w Wojskowym Centrum Edukacji Obywatelskiej. Poza codziennymi zadaniami angażuje się w projekty, które promują Wojsko Polskie. Znajomi żartują, że nie ma takiej siły, która zatrzymałaby Szczepana za biurkiem. W 2017 roku był jednym z organizatorów fotograficznych sesji „air to air”, dzięki której można było podziwiać zdjęcia samolotów i śmigłowców w mediach na całym świecie, powstał również album z fotografiami wszystkich rodzajów polskich statków latających. – Wojsko potrzebuje takich ludzi, jak płk Głuszczak, bo na promocji armii on zna się jak mało kto – mówi Bartek Bera, fotograf lotniczy.

Ewa Korsak

autor zdjęć: arch. prywatne, Arek Blomka / WCEO

dodaj komentarz

komentarze


Trzynaścioro żołnierzy kandyduje do miana sportowca roku
 
NATO odpowiada na falę rosyjskich ataków
Operacja „Feniks” – pomoc i odbudowa
Mamy BohaterONa!
Roboty jeszcze nie gotowe do służby
Żołnierze z Mazur ćwiczyli strzelanie z Homarów
Olimp w Paryżu
Wicepremier na obradach w Kopenhadze
Polskie „JAG” już działa
Zawsze z przodu, czyli dodatkowe oko artylerii
Będzie nowa fabryka amunicji w Polsce
Rosomaki w rumuńskich Karpatach
Wielka pomoc
Siła w jedności
Wzlot, upadek i powrót
Żaden z Polaków służących w Libanie nie został ranny
Powstaną nowe fabryki amunicji
Kolejne FlyEye dla wojska
Polskie mauzolea i wojenne cmentarze – miejsca spoczynku bohaterów
Nurkowie na służbie, terminal na horyzoncie
Jutrzenka swobody
Silne NATO również dzięki Polsce
Szwedzki granatnik w rękach Polaków
Polacy pobiegli w „Baltic Warrior”
Ostre słowa, mocne ciosy
Patriotyzm na sportowo
Triatloniści CWZS-u wojskowymi mistrzami świata
Umowa na BWP Borsuk w tym roku?
Nasza Niepodległa – serwis na rocznicę odzyskania niepodległości
Breda w polskich rękach
Zmiana warty w Korpusie NATO w Szczecinie
Jacek Domański: Sport jest narkotykiem
Baza w Redzikowie już działa
Hokeiści WKS Grunwald mistrzami jesieni
Olympus in Paris
Komplet Black Hawków u specjalsów
Powstanie Fundusz Sztucznej Inteligencji. Ministrowie podpisali list intencyjny
Lotnicza Akademia rozwija bazę sportową
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
1000 dni wojny i pomocy
Fabryka Broni rozbudowuje się
Medycyna w wersji specjalnej
Saab ostrzeże przed zagrożeniem
Gogle dla pilotów śmigłowców
Szturmowanie okopów
Zmiana warty w PKW Liban
Czarna taktyka czerwonych skorpionów
Kancelaria Prezydenta: Polska liderem pomocy Ukrainie
Zostań podchorążym wojskowej uczelni
Kto dostanie karty powołania w 2025 roku?
Pod osłoną tarczy
Karta dla rodzin wojskowych
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Ämari gotowa do dyżuru
Kamień z Szańca. Historia zapomnianego karpatczyka
Wojna na planszy
Udane starty żołnierzy na lodzie oraz na azjatyckich basenach
Wojskowy Sokół znów nad Tatrami
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Czworonożny żandarm w Paryżu
Jak Polacy szkolą Ukraińców

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO