Państwa Grupy Wyszehradzkiej uznały polską prezydencję za sukces i doceniły większe niż dotąd zaangażowanie Polski. Rezultaty polskiego przewodnictwa V4 najbardziej widać w dziedzinach energetyki, bezpieczeństwa, obrony oraz negocjacji w ramach Unii Europejskiej – zauważa Anita Sobják, analityk Polskiego Instytutu Spraw Międzynarodowych.
Wśród priorytetów polskiej prezydencji w Grupie Wyszehradzkiej znalazły się tradycyjne obszary konsultacji w ramach V4, czyli energetyka, bezpieczeństwo, obronność i Partnerstwo Wschodnie (PW), a także kwestie podlegające obecnie negocjacji w ramach UE – polityka klimatyczna oraz budżet unijny na lata 2014–2020. (…)
Kraje V4 współpracowały w dziedzinie bezpieczeństwa przy kwestiach technicznych od 2000 roku. Teraz ta współpraca otrzymała dodatkowy impuls polityczny. W marcu podpisano list intencyjny w sprawie utworzenia grupy bojowej UE, która uzyskałaby zdolność operacyjną w pierwszej połowie 2016 roku. Będzie się ona składać z oddziałów ze wszystkich krajów V4. W kwietniu kraje Grupy Wyszehradzkiej przyjęły kolejną wspólną deklarację popierającą bliższą współpracę w kwestiach obrony. Ogłoszono także przeprowadzenie wspólnych konsultacji przed grudniowymi obradami Rady Europejskiej w tej sprawie. Choć takie działania pokazują wolę polityczną, droga od deklaracji do wcielenia jej w życie jest długa. Co więcej, współpraca w tym sektorze jest ograniczona przez rosnące różnice w wydatkach na cele obronne między Polską a resztą krajów V4.
Państwa V4 uznają polską prezydencję za sukces i doceniają większe niż dotąd zaangażowanie Polski. Najbardziej widoczne są rezultaty w dziedzinach energetyki, bezpieczeństwa, obrony oraz negocjacji w ramach Unii Europejskiej (polityka klimatyczna, budżet). (…)
Najpilniejszym wyzwaniem nadchodzącej prezydencji Węgier będzie usprawnienie połączeń infrastrukturalnych, bo słaby transport wewnątrzregionalny utrudnia współpracę w innych dziedzinach. Poza współpracą sektorową istotne stanie się też utrzymanie przyśpieszenia, jakie polska prezydencja nadała Grupie Wyszehradzkiej dzięki serii spotkań na wysokim szczeblu. Polska, mimo że jej prezydencja dobiegła końca, powinna utrzymać przewodnią rolę w obszarach, które może skutecznie koordynować. W dziedzinie bezpieczeństwa i obrony powinna nalegać na wyjście poza deklaracje polityczne i zbadanie, jakie są ograniczenia oraz możliwości w konkretnych obszarach współpracy, na przykład w przemyśle obronnym.
Pełna treść artykułu znajduje się na stronach PISM.
komentarze