Nie żyje starszy szeregowy Krzysztof Kubacki z 6 Brygady Powietrznodesantowej, który wczoraj w ciężkim stanie trafił do Szpitala Uniwersyteckiego w Krakowie. Żołnierz został ranny podczas wykonywania skoków spadochronowych w podkrakowskim lotnisku Pobiednik.
Informację potwierdziła porucznik Ewa Szałańska-Antkowiak, rzeczniczka prasowa 6 Brygady. Wczoraj żołnierze 6 Brygady brali udział w zaplanowanym szkoleniu ze skoków spadochronowych. – Niestety, w trakcie ćwiczeń doszło do nieszczęśliwego zdarzenia. Jednemu żołnierzowi nieprawidłowo otworzył się spadochron i podczas lądowania doznał on obrażeń – wyjaśniał rzecznik prasowy Dowództwa Wojsk Lądowych ppłk Tomasz Szulejko.
Żołnierz, który zmarł, wykonywał skok z wysokości 700 metrów na spadochronie sterowanym AD2000. Na miejscu udzielono mu pomocy. Następnie w stanie krytycznym został przetransportowany śmigłowcem do Szpitala Uniwersyteckiego w Krakowie. Niestety nie udało się go uratować. Szeregowy Kubacki zmarł wczoraj w około godziny 18.
O wypadku od razu została powiadomiona rodzina. Przyczyny zdarzenia wyjaśnia prokuratura i Żandarmeria Wojskowa. Dodatkowo dowódca Wojsk Lądowych powołał na szczeblu Dowództwa Wojsk Lądowych Komisję Badania Wypadków Spadochronowych.
Starszy szeregowy Krzysztof Kubacki służył w 6 Batalionie Dowodzenia, w kompanii saperów. Mundur nosił od 2009 roku.
komentarze