Podsumowanie dotychczasowych działań związanych z rozwojem Wojska Polskiego oraz przygotowania do szczytu NATO – to najważniejsze tematy, jakie zostały poruszone podczas odprawy kadry kierowniczej Ministerstwa Obrony Narodowej i Sił Zbrojnych RP. Prezydent Andrzej Duda poinformował o konieczności wdrożenia nowych rozwiązań prawnych wzmacniających system planowania obronnego.
Doroczna odprawa kadry kierowniczej Ministerstwa Obrony Narodowej i Sił Zbrojnych RP odbyła się dzisiaj w Dowództwie Komponentu Wojsk Obrony Cyberprzestrzeni w Legionowie. Zorganizowaną dzień przed szczytem NATO w Wilnie debatę, zainaugurował prezydent Andrzej Duda. – Jesteście głównym argumentem, jaki Rzeczpospolita wnosi do Sojuszu. Budujecie polską pozycję i siłę NATO – zwrócił się zwierzchnik sił zbrojnych do uczestników obrad. – Państwa służba jest dla mnie też zobowiązaniem, by zabiegać o jak najsilniejsze gwarancje dla naszego bezpieczeństwa – dodał Andrzej Duda.
Prezydent poinformował, że wśród najważniejszych postulatów, z którymi Polska delegacja udaje się do Wilna znajdują się: „deklaracja sojuszników o utrzymaniu w gotowości sił do szybkiego reagowania, wzmocnienie łańcucha sojuszniczego dowodzenia, zwiększenie budżetów obronnych czy zacieśnienie relacji NATO z Ukrainą”. Poinformował także, że architektura bezpieczeństwa wciąż się zmienia, dlatego zapadła decyzja o konieczności wdrożenia na poziomie ustawowym „kilkudziesięciu daleko idących rozwiązań prawnych wzmacniających system planowania obronnego w państwie”. Celem tego projektu ma być „wzmocnienie koordynacji władz politycznych oraz wojskowych w planowaniu obronnym, zarówno podczas pokoju, jak i podczas potencjalnego kryzysu, zwiększenie szybkości podejmowania decyzji, wzmocnienie systemu obronnego w sytuacji zagrożeń o charakterze hybrydowym i podprogowym”. Opracowany przez Biuro Bezpieczeństwa Narodowego i Ministerstwo Oborny Narodowej projekt niebawem ma zostać skierowany do Sejmu. – Traktuję go jako szczególnie pilny z punktu widzenia bezpieczeństwa państwa i mam nadzieję na jego szybkie przyjęcie – powiedział. Dodał, że niebawem zostaną publicznie przedstawione założenia planowanych zmian.
Na konferencji prasowej, która odbyła się już po odprawie, prezydent poinformował, że podczas obrad poruszono szereg kwestii, m.in. te które sojusznicy poruszą podczas jutrzejszego szczytu, a także związane z rozwojem Wojska Polskiego. – Mówię tu o modernizacji sił zbrojnych czy o olbrzymim zwiększeniu wydatków na obronność. Budżet na ten rok to 3,9 proc. PKB. Jesteśmy pod tym względem w czołówce Sojuszu Północnoatlantyckiego – zaznaczył. Wśród tematów, jakie zostały poruszone podczas odprawy było także wzmacnianie bezpieczeństwa wschodniej flanki Sojuszu, a konkretniej kwestie budowy regionalnych planów obronnych oraz tworzenia sił odpowiedzi NATO. – Mamy nadzieję, że mocniej i skuteczniej będą wdrażane postanowienia ze szczytu w Madrycie – stwierdził.
Andrzej Duda zaznaczył także, że na odprawie dużo czasu poświęcono wojnie, toczącej się za wschodnią granicą Polski. Jak mówił, chodziło zarówno o wytyczenie kierunków dalszej współpracy z Ukrainą, jak i jasnej drogi, dzięki której będzie ona mogła stać się członkiem Sojuszu Północnoatlantyckiego.
O Ukrainie w swoim wystąpieniu mówił także Mariusz Błaszczak, minister obrony narodowej. – Zdajemy sobie sprawę z zagrożeń i wyzwań, jakie przed nami stoją. Największym wyzwaniem jest próba odbudowy imperium przez reżim Putina – zaznaczył. Podkreślił, że celem Polski jest, by sąsiadowała z niepodległą Ukrainą, a nie z częścią Rosji. – Stąd też nasze wsparcie, nasze dążenia do tego, żeby imperium rosyjskie nie zostało odbudowane – zaznaczył.
Szef MON podkreślił, że Wojsko Polskie jest cały czas wzmacniane, zarówno jeśli chodzi o liczbę żołnierzy, jak i wyposażenie w nowoczesny sprzęt. – To wydarzenie historyczne – powiedział. Zaznaczył, że jest to możliwe m.in. dzięki ustawie o obronie ojczyzny. – Odchodzimy od sprzętu postsowieckiego, wyposażamy Wojsko Polskie w sprzęt zachodni, co pozwala na budowanie interoperacyjności z sojusznikami – zaznaczył.
Minister Błaszczak przypomniał, że żołnierze Wojska Polskiego zostali skierowani na Litwę, aby wspierać działania na rzecz zabezpieczenia szczytu Sojuszu. – Relacje wewnątrz NATO zacieśniają się. Plany obrony, które zostaną przyjęte w Wilnie, to będzie kolejny krok naprzód – zaznaczył. Podkreślił także, że „Polski wkład w bezpieczeństwo na wschodniej flance Sojuszu jest bardzo wyraźnie dostrzegany przez sojuszników”. – Naszą intencją jest odstraszanie potencjalnego agresora, ale jesteśmy też solidarni z sojusznikami. Nasze działania są skoordynowane, dzięki czemu Polska jest bardziej bezpieczna – podkreślił.
Gen. Rajmund. T. Andrzejczak, szef Sztabu Generalnego Wojska Polskiego zaznaczył, że choć tego typu odprawy odbywają się co roku, żadna z nich nie miała miejsca w tak „niezwykłych” okolicznościach. Jak mówił, chodzi nie tylko o toczącą się za wschodnią granicą Polski wojnę, ale i o kryzys migracyjny na granicy polsko-białoruskiej, wycofanie polskich żołnierzy z Afganistanu czy wspieranie przez żołnierzy działań mających na celu spowolnienie pandemii COVID-19. – To była dobra, bardzo potrzebna odprawa – zaznaczył. – Głęboko wierzymy, że pan prezydent przywiezie z Wilna same dobre wieści – dodał szef SGWP.
autor zdjęć: Maciej Nędzyński/CO MON, Jakub Szymczuk/KPRP
komentarze