moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

Mielec wraca do odrzutowców

PZL Mielec po ponad dwudziestu latach przerwy znów będzie brał udział w produkcji samolotów odrzutowych. Od przyszłego roku w spółce należącej do koncernu Lockheed Martin mają być wytwarzane kluczowe komponenty do najnowszej generacji amerykańskiego samolotu wielozadaniowego F-16 Block 70/72. Chodzi m.in. o część tylnego kadłuba i kadłuba centralnego oraz kokpitu.

Po raz ostatni Polskie Zakłady Lotnicze w Mielcu zajmowały się produkcją samolotów odrzutowych ponad dwie dekady temu, kiedy to w jej halach powstawały szkolno-treningowe maszyny I-22 Iryda. Po zaprzestaniu ich produkcji firma skupiła się na wytwarzaniu samolotów turbośmigłowych (m.in. M18 Dromader i M28 Bryza). Po przejęciu jej w 2007 roku przez koncern Sikorski, zaczęto realizować także zamówienia na komponenty do śmigłowców Black Hawk (od 2015 roku całych maszyn modelu S-70i).

Obecny właściciel PZL Mielec, amerykański koncern zbrojeniowy Lockheed Martin poinformował w poniedziałek, że od 2022 roku w zakładach będą wytwarzane komponenty do najnowszej wersji samolotu wielozadaniowego F-16 Block 70/72. W specjalnym komunikacie koncern sprecyzował, że chodzi o: „struktury tylnego kadłuba, kadłub centralny, strukturę kokpitu i jego boczne panele z przednią komorą”.

Komponenty kadłuba i kabiny trafią do wszystkich nowo zamawianych samolotów F-16. – To umocni Polskę jako kluczową część globalnego programu F-16 na wiele lat – komentowała Danya Trent, wiceprezes programu F-16 w koncernie Lockheed Martin.

Przedstawiciele amerykańskiej firmy podkreślają, że inwestuje ona w Polsce od dwóch dekad. – Lockheed Martin w Polsce zatrudnia obecnie około 1600 osób i zapewnia kolejnych ponad 5 000 miejsc pracy w ramach polskiego łańcucha dostaw – mówi Robert Orzyłowski, dyrektor firmy Lockheed Martin w Polsce i Europie Środkowo-Wschodniej. – Podczas naszego ponad 20-letniego strategicznego partnerstwa z Polską zapewniliśmy transfer technologii, możliwości badawczo-rozwojowe, długoterminowe i zrównoważone miejsca pracy związane z zaawansowanymi technologiami, ale także wzrost ekonomiczny i możliwości eksportowe – dodał.

W związku z uruchomieniem produkcji komponentów do samolotów F-16, w PZL Mielec zostanie zwiększone zatrudnienie. W spółce powstanie sześćdziesiąt dodatkowych etatów.

Krzysztof Wilewski

autor zdjęć: Piotr Łysakowski

dodaj komentarz

komentarze

~Luke
1637673060
Fajnie, ciekawe czy dokupimy partie F16 i czy zmodernizujemy te comamy do wersi V
89-B5-6E-3D

Rozliczenie podkomisji Macierewicza
 
„Northern Challenge”, czyli wyzwania i pułapki
Bilans Powstania Warszawskiego
Pierwszy dzwonek w Żelaźnie
Ministrowie obrony na szczycie
Breda w polskich rękach
Centrum Robotów Mobilnych WAT już otwarte
Kto dostanie karty powołania w 2025 roku?
Ogień nad Bałtykiem
Karta dla rodzin wojskowych
Rozkaz: rozpoznać przeprawę!
Święto marynarzy po nowemu
Jastrzębie czeka modernizacja
Do czterech razy sztuka, czyli poczwórny brąz biegaczy na orientację
Kolejny Kormoran na kursie
Sojusz także nuklearny
Żeglarz i kajakarze z „armii mistrzów” na podium
Tłumy biegły po nóż komandosa
Olimp w Paryżu
„Feniks” wciąż pomaga
Snipery dla polskich FA-50
Komisja bada nielegalne wpływy ze Wschodu
Niepokonany generał Stanisław Maczek
NATO odpowiada na falę rosyjskich ataków
„Złote Kolce” dla sportowców-żołnierzy
Olympus in Paris
Hubalczycy nie złożyli broni
Bielizna do zadań specjalnych
Zwycięzca w klęsce, czyli wojna Czang Kaj-szeka
Operacja „Feniks” – pomoc i odbudowa
Latający bohaterowie „Feniksa”
Wojskowi rekruterzy chcą być (jeszcze) skuteczniejsi
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Miliony sztuk amunicji szkolnej dla wojska
Polskie „JAG” już działa
Ramstein Flag nad Grecją
W hołdzie Witosowi
Wojskowy most połączył Głuchołazy
Rosomaki w rumuńskich Karpatach
Witos i spadochroniarze
Opowieść, która się nie starzeje
Generał z niepospolitym polotem myśli
Czworonożny żandarm w Paryżu
Adm. Bauer: NATO jest na właściwej ścieżce
Mikrus o wielkiej mocy
SGWP musi być ostoją wartości
Gryf dla ochrony
Zagrożenie może być wszędzie
Czas „W”? Pora wytropić przeciwnika
Po pierwsze: bezpieczeństwo granic
Szkoła w mundurze
Polacy pobiegli w „Baltic Warrior”
Polskie armatohaubice na poligonie w Estonii
Rosyjskie wpływy w Polsce? Jutro raport
Złoty Medal Wojska Polskiego dla „Drago”
Jak Polacy szkolą Ukraińców
Ostre słowa, mocne ciosy
Jak zachęcić młodych do służby w wojsku?
Zapomogi dla wojskowych poszkodowanych w powodzi
Mark Rutte w Estonii
Żeby drużyna była zgrana
Żaden z Polaków służących w Libanie nie został ranny

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO