moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

Bezpieczny powrót myśliwców

Po czterech miesiącach samoloty MiG-29 wróciły do służby. Myśliwce zostały uziemione po lipcowym wypadku, w którym zginął kpt. Krzysztof Sobański. – Pewny jestem, że ich załogi są bezpieczne. Nigdy nie naraziłbym życia pilotów – zapewnia gen. bryg. pil. Jacek Pszczoła, inspektor sił powietrznych. Komisja Badania Wypadków Lotniczych nadal jednak pracuje. Niestety, nie wiadomo, kiedy poznamy jej raport końcowy.

Kiedy kilka tygodni temu obejmował Pan stanowisko inspektora sił powietrznych wskazał Pan swoje priorytety: MiG-i muszą zacząć latać, a ich piloci muszą wiedzieć, że są bezpieczni. Samoloty wróciły. Czy jest Pan pewny, że ich powrót będzie bezpieczny dla załóg?

Gen. bryg. pil. Jacek Pszczoła: Tak, jestem o tym przekonany. Gdyby było inaczej, nie rekomendowałbym dowódcy generalnemu dopuszczenia samolotów MiG-29 do lotów. Nigdy nie naraziłbym życia pilotów.

Z czego wynika ta pewność? Nie znamy jeszcze protokołu końcowego Komisji Badania Wypadków Lotniczych, która zajmuje się ustaleniem przyczyn katastrofy, w której zginął kpt. Krzysztof Sobański, pilot MiG-29.

Już w czasie prowadzenia badań przez Komisję, po ustaleniu wstępnych, prawdopodobnych przyczyn katastrofy, główny inżynier wojsk lotniczych wydał zalecenia profilaktyczne na wykonanie konkretnych prac w samolotach. Działania profilaktyczne zostały zrealizowane i dowódca generalny podjął decyzję o wznowieniu lotów na samolotach MiG-29.

Czego dotyczą te zalecenia?

Dotyczyły m.in. silników RD-33 i foteli katapultowych K-36DM. Jednym z zaleceń profilaktycznych było przeprowadzenie testów z użycia fotela katapultowego na poligonie w Nadarzycach . Obserwowali je wszyscy lotnicy, którzy latają na samolotach Su-22 i MiG-29 (te samoloty wyposażone są w fotele katapultowe K-36DM – przyp. red.). Dla mnie było niesamowicie ważne, by pokazać im, że te fotele, po usprawnieniu, są sprawne. Jedynym sensownym sposobem, by o tym zapewnić, był test poligonowy.

Czy był dla nich wystarczający?

Wsiedli do myśliwców i latają. Nie wierzę w to, by pilot, który nie jest przekonany, że system awaryjnego opuszczania samolotu jest sprawny, że spełnia w 100 proc. swoją funkcję, wsiadł do myśliwca. Sam jestem pilotem i gdybym miał takie wątpliwości, nie zdecydowałbym się na lot. Nie ma takiej możliwości, aby zmuszać lotników do wykonania zadań w powietrzu na niepewnym sprzęcie. Nikt też nikomu nie zabrania mówienia o swoich wątpliwościach. Bezpieczeństwo lotów jest bowiem najważniejsze.

Czy Wojskowe Zakłady Lotnicze w Bydgoszczy prawidłowo wykonały swoją pracę przy modernizacji foteli?

Nie odpowiem na pytania dotyczące WZL Bydgoszcz dopóki Komisja nie wyda ostatecznego raportu w sprawie wypadku, w którym zginął kpt. Sobański. Wiem, że zarzuca się armii, że ukrywa jakieś informacje. Tu jednak chodzi o procedury. One wyglądają tak, że musimy poczekać na raport końcowy. Wtedy będziemy mogli mówić o tym, co się zdarzyło. Uprzedzam pytanie: nie mam wiedzy na temat tego, kiedy poznamy raport.

Jakie zadania będą wykonywały teraz  MiG-i?

Na pewno nie polecą na PKW Orlik. Zbyt późno na taką decyzję. To zadanie wykonają załogi F-16, które są przygotowane do wykonania tej misji. Jeśli zaś chodzi o pilotów MiG-ów, to wszyscy muszą przejść proces wznowienia nawyków pilotażowych we wszystkich warunkach atmosferycznych w dzień i nocy. Będę zadowolony, jeśli zakończy się on w pierwszym kwartale przyszłego roku. Piloci muszę czuć się bezpiecznie w powietrzu, a to osiąga się rytmicznym lataniem. Kiedy tak się stanie, sam zamelduję dowódcy generalnemu, że maszyny MiG-29 są gotowe wrócić do dyżuru bojowego. Nie zamierzam jednak nikogo popędzać. Pośpiech nie jest wskazany.

Czy wypadki Mig-ów to nie była okazja do tego, by po prostu wycofać je ze służby?

Oczywiście zastanawiamy się nad przyszłością MiG-ów. Samoloty te dobrze sprawdzają się w pełnieniu dyżurów bojowych. Utrzymanie floty tych myśliwców w okresie oczekiwania na kolejną generację samolotów bojowych jest wskazane. Musimy pamiętać, że wycofanie ze służby w powietrzu MiG-ów wiązałoby się z zamknięciem dwóch baz. Co wówczas robić z pilotami, technikami, personelem zabezpieczającym? Odbudowanie tego potencjału zajęłoby dziesięciolecia.

Ale to mógłby być impuls, by poważnie pomyśleć o zakupach nowych myśliwców.

Myślimy i to poważnie. Program Harpia zakłada zakup nowej generacji samolotu bojowego, ale to się nie stanie z dnia na dzień. Wyobraźmy sobie, że już dziś podpiszemy umowę o kupnie nowych samolotów. Pierwsze otrzymalibyśmy w 2024 roku… Co do tego czasu? Wróćmy jednak do rzeczywistości: jeśli dziś pozbędziemy się MiG-ów i Su-22, pozbędziemy się również potencjału ludzkiego, umiejętności pilotów i techników. Dlatego chcę utrzymać je w służbie i jestem przekonany, że te samoloty są bezpieczne.

rozmawiała: Ewa Korsak

autor zdjęć: Bartek Bera, Michał Niwicz

dodaj komentarz

komentarze


Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
 
Czworonożny żandarm w Paryżu
Cele polskiej armii i wnioski z wojny na Ukrainie
Kluczowy partner
Minister wyznaczył szefa Inspektoratu Wsparcia
Rosja prowadzi przeciw Polsce wojnę informacyjną
Co może Europa?
14 lutego Dniem Armii Krajowej
Zrobić formę przed Kanadą
Turecki most dla Krosnowic
Żołnierze górą w głosowaniu na sportowca 2024 roku
Polacy łamią tajemnice Enigmy
Na nowy rok – dodatek stażowy po nowemu
Less Foreign in a Foreign Country
Wojsko wraca do Gorzowa
Granice są po to, by je pokonywać
Arcelin – cud, który może się zdarzyć tylko raz
Nowe łóżka dla szpitala w Libanie
Najtrudniej utrzymać się na szczycie
Przetrwać z Feniksem
Z życzeniami na 105. urodziny powstańca warszawskiego!
Statuetki Benemerenti przyznane po raz trzydziesty
Eurokorpus na czele grupy bojowej UE
Bez kawalerii wojny się nie wygrywa
„Cel Wisła”, czyli ku starciu cywilizacji
Co się zmieni w ustawie o obronie ojczyzny?
Rozgryźć Czarną Panterę
Na zagraniczne kursy razem z rodziną?
Minister o dymisji szefa Inspektoratu Wsparcia
Atak na cyberpoligonie
Bałtyk – kluczowy akwen dla NATO
Polacy pobiegli w „Baltic Warrior”
Spotkanie Grupy E5 w Polsce
Wiązką w przeciwnika
Śmierć szwoleżera
Operacja „Feniks” – pomoc i odbudowa
Awanse dla medalistów
Węgrzy w polskich mundurach
Ciężki BWP dla polskiego wojska
Okręty rakietowe po nowemu
Polska wizja europejskiego bezpieczeństwa
PGZ – kluczowy partner
Snowboardzistka z „armii mistrzów” najlepsza na stoku w Scuol
Zmiana warty w PKW Liban
Wielka gra interesów
Z Jastrzębi w Żmije
Wyścig na pływalni i lodzie o miejsca na podium mistrzostw kraju
Silna aktywna rezerwa celem na przyszłość
Zmiany w prawie 2025
Czy europejskie państwa wspólnie zbudują niszczyciel?
Nie walczymy z powietrzem
Ostatnia prosta
Biegający żandarm
Wicepremier Kosianiak-Kamysz w Ramstein o pomocy dla Ukrainy
Rosomaki w rumuńskich Karpatach
Rosomaki i Piranie
Synteza, czyli cios w splot słoneczny Rzeszy
Wielkopolanie powstali przeciw Niemcom
MON o przyszłości Kryla
Siedząc na krawędzi
Olympus in Paris
„Ferie z WOT” po raz siódmy

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO