moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

Festiwal Pieśni Patriotycznej w Hrubieszowie. Żywa lekcja historii

Najlepsi soliści i zespoły. Oryginalne aranżacje i wymagające jury. Na Ogólnopolski Festiwal Pieśni Patriotycznej i Religijnej Wojska Polskiego przyjeżdżają artyści z całego kraju. W tym roku publiczności zaprezentowało się ponad 200 wykonawców z 30 garnizonów. Festiwal to nie tylko zmagania muzyków, ale również żywa lekcja historii.

Co roku w Hrubieszowie przez trzy dni rozbrzmiewają pieśni wojskowe, patriotyczne i religijne. To jedyny taki festiwal w Polsce. Wszystko zaczęło się na początku lat dziewięćdziesiątych w… Kołobrzegu. Wówczas to na Festiwal Piosenki Żołnierskiej zaproszony został zespół z Hrubieszowa. Wykonał a capella Marsz Wiedeński i zajął wysokie trzecie miejsce. – To był dla wszystkich szok. Wielu wówczas nie wiedziało nawet, gdzie leży Hrubieszów. A my pokonaliśmy wielkie miasta, pułki, brygady i dywizje – wspomina ks. prałat ppłk Andrzej Puzon, pomysłodawca hrubieszowskiego festiwalu.

Hrubieszów śpiewa

Tamto widowisko artystyczne w Kołobrzegu okazało się ostatnim. Niespodziewana propozycja zorganizowania podobnej imprezy napłynęła bowiem z Hrubieszowa. – Pomyśleliśmy, że wobec finansowych kłopotów z kołobrzeską imprezą możemy taki festiwal zorganizować u siebie – dodaje ks. ppłk Puzon. Deklaracja, choć z lekkim niedowierzaniem, została przyjęta pozytywnie. Dowódcy dali zgodę, a ówczesny biskup polowy Sławoj Leszek Głódź zaproponował poszerzenie formuły festiwalu o pieśni religijne.

Początki były skromne. Najpierw, w 1994 roku, zorganizowany został konkurs Krakowskiego Okręgu Wojskowego, któremu wówczas podlegała hrubieszowska jednostka. Rok później impreza była już ogólnopolska, a każda następna edycja przyciągała na Lubelszczyznę coraz więcej wykonawców. – W tej chwili jest to największe kulturalne wydarzenie w mieście. Od lat miejsca na sali festiwalowej są zajęte co do jednego – podkreśla sierż. Andrzej Leśko z 2 Hrubieszowskiego Pułku Rozpoznawczego.


Film: Sławomir Białas

W tym roku w murach Hrubieszowskiego Domu Kultury, bo tu odbywa się festiwal, zaprezentowała się rekordowa liczba ponad 200 wykonawców z 30 garnizonów. Wszyscy uczestnicy przygotowali po dwa konkursowe utwory. Jury oceniało każdy sceniczny szczegół prezentacji. – Tak, jak często lekarz obserwuje pacjenta wchodzącego do gabinetu, tak i my zwracamy uwagę na sposób wejścia na scenę, ubranie, ruch sceniczny, no i oczywiście na walory muzyczne – zaznacza ks. ppłk. Puzon, członek rady artystycznej.

Nagrody za wokal i aranżacje

– Umiejętność śpiewania na takich konkursach to dla wokalisty absolutna podstawa – uważa Wanda Kwietniewska, która również zasiadała w jury, m.in. obok gitarzysty i kompozytora Mieczysława Jureckiego. Liderka zespołu „Wanda i Banda” podkreśla, że wszyscy artyści prezentowali wysoki poziom, ale doskonała technika to nie wszystko. – Jest coś takiego w muzyce, co nazywamy przekazem i to głównie braliśmy pod uwagę, oceniając poszczególne prezentacje. Były osoby, które śpiewały jakby całym sobą i zrobiły na nas ogromne wrażenie – dodaje wokalistka. W festiwalu mogli brać udział artyści amatorzy związani z wojskowymi klubami kultury.

W tym roku pierwsze miejsce w kategorii solistów zajęła Magdalena Welc z klubu Batalionu Dowodzenia Wielonarodowej Brygady w Lublinie. Wokalistka wykonała, przy akompaniamencie Mikołaja Kołodziejczyka, utwory „Panie generale” z repertuaru Haliny Młynkowej i „Wieża modlitwy” Piotra Rubika. Z kolei w kategorii zespołowej największe uznanie w oczach jury zdobyła grupa „El Fuego” z 25 Brygady Kawalerii Powietrznej z Tomaszowa Mazowieckiego. Zespół zaprezentował utwory: „Błogosław duszo moja Pana” zespołu Trzecia Godzina Dnia oraz „Piosenka w samą porę”, autorstwa Jana Kondraka. Nagrody wykonawcom wręczał generał dywizji pilot Jan Śliwka, zastępca dowódcy generalnego rodzajów sił zbrojnych.

Przyznano też kilkanaście wyróżnień, bo artyści zaprezentowali utwory z ciekawym opracowaniem artystycznym i bogatym instrumentarium. – Pieśni żołnierskie ewoluują, a poziom wykonawców z każdym rokiem jest coraz wyższy. Aranżacje są nowoczesne, wykonaniem nie odbiegają od współczesnych, w pełni zawodowych opracowań artystycznych – ocenia ppłk rez. Bogusław Hilla, przewodniczący rady artystycznej festiwalu.

„Pieśń ujdzie cało”

Hrubieszowska impreza to żywa lekcja historii. Czasy się zmieniają, ale pieśni patriotyczne zawsze zachęcają do walki za ojczyznę i przede wszystkim do odpowiedzialności za kraj. – Gdy nasza tożsamość narodowa była niszczona, to właśnie pieśni patriotyczne śpiewano w kościołach. Teksty podkładano nawet pod nuty pieśni kościelnych. To pozwalało w tych ciężkich czasach zachowywać patriotyczną postawę – mówi ks. ppłk Puzon.

Wojskowy festiwal nie tylko uczy historii, ale też umacnia lokalną społeczność. Zaproszeni goście podkreślali, że widać było to na każdym kroku. – Atmosfera jest niezwykła. Widać, że mieszkańcy traktują festiwal, jako wspólne dobro. To jest taki piękny mały świat – podkreśla Wanda Kwietniewska.

Piotr Raszewski

autor zdjęć: Sławomir Białas

dodaj komentarz

komentarze


Sukces za sukcesem sportowców CWZS-u
 
Operacja „Feniks” – pomoc i odbudowa
Cele polskiej armii i wnioski z wojny na Ukrainie
21 grudnia upamiętniamy żołnierzy poległych na zagranicznych misjach
Czworonożny żandarm w Paryżu
Awanse dla medalistów
Nowa ustawa o obronie cywilnej już gotowa
„Niedźwiadek” na czele AK
Kluczowy partner
Nowe łóżka dla szpitala w Libanie
Polska i Kanada wkrótce podpiszą umowę o współpracy na lata 2025–2026
W obronie Tobruku, Grobowca Szejka i na pustynnych patrolach
Jak Polacy szkolą Ukraińców
Druga Gala Sportu Dowództwa Generalnego
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Rekord w „Akcji Serce”
Jeniecka pamięć – zapomniany palimpsest wojny
Wybiła godzina zemsty
Wstępna gotowość operacyjna elementów Wisły
Zmiana warty w PKW Liban
Polacy pobiegli w „Baltic Warrior”
Świadczenie motywacyjne także dla niezawodowców
Podziękowania dla żołnierzy reprezentujących w sporcie lubuską dywizję
Estonia: centrum innowacji podwójnego zastosowania
W drodze na szczyt
Olimp w Paryżu
Podchorążowie lepsi od oficerów
Rosomaki w rumuńskich Karpatach
Ustawa o zwiększeniu produkcji amunicji przyjęta
Wigilia ‘44 – smutek i nadzieja w czasach mroku
Fiasko misji tajnych służb
Polskie Pioruny bronią Estonii
Kosmiczny zakup Agencji Uzbrojenia
Wyścig na pływalni i lodzie o miejsca na podium mistrzostw kraju
Chirurg za konsolą
Kluczowa rola Polaków
Olympus in Paris
Srebro na krótkim torze reprezentanta braniewskiej brygady
Wkrótce korzystne zmiany dla małżonków-żołnierzy
Ochrona artylerii rakietowej
W hołdzie pamięci dla poległych na misjach
Miliardowy kontrakt na broń strzelecką
Ryngrafy za „Feniksa”
Rehabilitacja poprzez sport
Miliardy dla polskiej zbrojeniówki
Opłatek z żołnierzami PKW Rumunia
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Posłowie o modernizacji armii
Świąteczne spotkanie w POLLOGHUB
„Nie strzela się w plecy!”. Krwawa bałkańska epopeja polskiego czetnika
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Świąteczne spotkanie pod znakiem „Feniksa”
Więcej powołań do DZSW
Prawo do poprawki, rezerwiści odzyskają pieniądze
Żaden z Polaków służących w Libanie nie został ranny
Zimowe wyzwanie dla ratowników
Zrobić formę przed Kanadą
Poznaliśmy laureatów konkursu na najlepsze drony
Rosomaki i Piranie
Wiązką w przeciwnika
Łączy nas miłość do Wojska Polskiego
Opłatek z premierem i ministrem obrony narodowej
W Toruniu szkolą na międzynarodowym poziomie
Ciało może o wiele więcej, niż myśli głowa

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO