moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

Świeże siły w Jasionce

Zmiana warty w Jasionce. Zamiast brytyjskiego systemu Sky Sabre pojawiły się wyrzutnie rakiet NASAMS III z Norwegii, a niemieckie baterie Patriotów zluzowały baterie amerykańskie. To, co pozostaje niezmienne, to to, że lotnisko pod Rzeszowem jest nadal jednym z najpilniej strzeżonych miejsc na wschodniej flance NATO.

– Jesteśmy tu, by chronić infrastrukturę krytyczną, która pełni kluczową rolę w łańcuchu międzynarodowych dostaw dla Ukrainy. Nasi żołnierze są bardzo zmotywowani. W Polsce pozostaniemy aż do Wielkanocy – podkreślał ppłk Erlend Hammervik-Elvenes, dowódca norweskiego pododdziału obrony powietrznej, który jeszcze w grudniu rozlokował się w podrzeszowskiej Jasionce. Do Polski przyjechało ponad stu żołnierzy, a także bateria systemu obrony powietrznej NASAMS III. Sam przerzut był dla norweskiej armii sporym wyzwaniem. Wyrzutnie rakiet z macierzystej jednostki zostały przewiezione do portu Orkanger. Stamtąd na pokładzie statku trafiły do Gdyni. Ostatni, liczący niemal 700 kilometrów, etap podróży z Trójmiasta do Rzeszowa pokonały na ciężarówkach. Już na miejscu Norwegowie zostali podporządkowani Europejskiemu Dowództwu AIRCOM. Tym samym komponent stał się elementem zintegrowanej obrony powietrznej i przeciwrakietowej NATO. 19 grudnia osiągnął pełną gotowość operacyjną.

Norwegowie zastąpili w Jasionce żołnierzy z Wielkiej Brytanii, którzy od połowy 2022 roku strzegli przestrzeni powietrznej wokół bazy, wykorzystując wyrzutnie Sky Sabre. Sam NASAMS III to jeden z najnowocześniejszych tego typu systemów na świecie. Jest produkowany przez norweską firmę Kongsberg we współpracy z amerykańskim Raytheonem. NASAMS składa się z jednostki kierowania ogniem, radaru, wyrzutni i rakiet. Doskonale sprawdza się w zwalczaniu szybkich, nisko lecących i manewrujących celów, takich jak nieprzyjacielskie samoloty czy rakiety. Potrafi je razić na dystansie kilkudziesięciu kilometrów. Jednocześnie NASAMS może współpracować z innymi systemami – choćby wyrzutniami Patriot.

REKLAMA

Obecnie z systemu korzysta kilkanaście państw. Baterie NASAMS osłaniają m.in. kluczowe obiekty w Waszyngtonie. Tego rodzaju wyrzutnie mają też w wyposażeniu armie Australii, Indonezji czy Holandii. System trafił wreszcie do Ukrainy, gdzie potwierdził swoje walory w walce przeciwko rosyjskim wojskom rakietowym i lotnictwu. Wariant NASAMS III wszedł do służby niespełna sześć lat temu. Wyrzutnie w tej wersji zostały przystosowane do wystrzeliwania rakiet AMRAAM, AMRAAM-ER i AIM-9X.

Tymczasem w Jasionce zameldowali się nie tylko Norwegowie. Już w styczniu do bazy dotarły dwie baterie Patriotów z 21 grupy rakiet przeciwlotniczych niemieckich sił powietrznych. Na Podkarpacie wyrzutnie i towarzyszące im pojazdy dotarły z bazy w Sanitz, która znajduje się w Meklemburgii-Pomorzu Przednim. Łącznie wysłany do Jasionki kontyngent liczy około 200 żołnierzy. Jak tłumaczył niemiecki minister obrony Boris Pistorius, misja potrwa sześć miesięcy. Każda z baterii Patriot składa się z maksymalnie ośmiu wyrzutni, pojazdów dowodzenia wraz z radarem i wozów zabezpieczenia technicznego. Wyrzutnie, które od kilku dni stacjonują w Polsce, wyposażone są w kinetyczne pociski antyrakietowe, zdolne strącać rakiety przeciwnika na dystansie od kilkudziesięciu do około 150 kilometrów.

Ale baza w Jasionce jest osłaniana nie tylko z ziemi. O jej bezpieczeństwo dbają także lotnicy. W grudniu ochrona kompleksu została wzmocniona przez cztery norweskie samoloty piątej generacji F-35. Maszyny pełnią całodobowe dyżury w 31 Bazie Lotnictwa Taktycznego, która mieści się w Poznaniu-Krzesinach. – Od chwili rozpoczęcia misji zdarzyło nam się już poderwać samoloty w trybie alarmowym – przyznaje ppłk pil. „Morgan”, dowódca norweskiego komponentu lotniczego. Stało się to w połowie grudnia, po jednym ze zmasowanych ataków rosyjskich na cele w Ukrainie. Do Norwegów dotarła wówczas informacja, że maszyny potencjalnego przeciwnika zmierzają ku polskiej granicy. Ostatecznie jednak jej nie przekroczyły. – Przez pewien czas operowaliśmy wówczas w pobliżu granicy, po czym wróciliśmy do bazy – wspomina „Morgan”. Niebawem i tu do Norwegów dołączą Niemcy. Jak bowiem zapowiedział minister Pistorius podczas wizyty w Jasionce, w najbliższym czasie w przestrzeni powietrznej Polski i Rumunii powinny ruszyć misje patrolowe z udziałem niemieckich myśliwców Eurofighter Typhoon.

Lotnisko w Rzeszowie-Jasionce w centrum uwagi wojskowych planistów znalazło się już kilka tygodni przed pełnoskalową inwazją Rosji na Ukrainę. Po tym, jak Kreml zaczął eskalować żądania wobec swojego sąsiada i NATO, na Podkarpaciu wylądowali żołnierze z 82 Dywizji Powietrznodesantowej US Army. Już po wybuchu wojny baza przeobraziła się w potężny hub logistyczny, przez który popłynęła pomoc wojskowa i humanitarna dla Ukrainy. Jak podkreślał niedawno wicepremier i minister obrony Władysław Kosiniak-Kamysz przez Jasionkę przechodzi od 90 do 95% wszystkich kierowanych na wschód transportów. Pod Rzeszowem lądują samoloty zachodnich oficjeli, którzy wybierają się z wizytami do Kijowa (ostatni odcinek drogi pokonują koleją), ale też maszyny z rannymi ukraińskimi żołnierzami. Z Jasionki trafiają oni do polskich szpitali.

Tymczasem rosyjscy politycy i propagandyści regularnie wymieniają podkarpackie lotnisko jako potencjalny cel ataku.

Łukasz Zalesiński

autor zdjęć: Ole Andreas Vekve / Forsvaret, Łukasz Zalesiński

dodaj komentarz

komentarze


Uroczyste pożegnanie żołnierzy, którzy niebawem wylecą do Libanu
 
Trudna sztuka dowodzenia
Trio na medal
Grot dla cywilów
Foch stawia warunki
Wicepremier Kosiniak-Kamysz na spotkaniu z samorządowcami
Gavia – od Bałtyku po ocean
Zasady doręczania powołań – co się zmieniło?
Sejm za planem dozbrojenia Europy
Zginęli, bo walczyli o wolną Polskę
Historyczne odkrycie! Wojskowy sztandar ukryto niemal 90 lat temu
Gladius rozpoznaje i uderza
Bałtyk pod parasolem
Były minister z prokuratorskimi zarzutami
Polski rząd z dyplomatyczną ofensywą
Kosiniak-Kamysz: Musimy wywierać presję na Rosję
Kłopotliwe pamiątki na morskim dnie
Panczeniści nie zawiedli
Polska snowboardzistka znów na podium
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Waszyngton mówi Moskwie „sprawdzam”. Co zrobi Władimir Putin?
Rajd pamięci
Aby szpital był przyjazny wojsku
Podchorążowie z Wrocławia ćwiczyli w Ustce z przeciwlotnikami
Niezawiniona śmierć niezłomnego gen. Fieldorfa
Niezwyciężeni powrócili z misji
Rosja chce od USA gwarancji bezpieczeństwa kosztem Ukrainy
„Do obrony użyjemy każdego środka”
Wodowanie „Rybitwy”
Zmiana warty na Sycylii
Poradnik na czas kryzysu już kwietniu
Na lodzie, a szybcy i na medal
Nowy inspektorat w Dowództwie Generalnym
„Joanna Mała” większa i nowocześniejsza
WOT uczy się wspinaczki od kpr. Mirosław
Wojskowe emerytury w górę
Wicepremier Kosiniak-Kamysz na spotkaniu ministrów obrony E5
30 mld zł z KPO na wydatki na obronność
Operacja „Feniks” – pomoc i odbudowa
Polska i Litwa – łączy nas bezpieczeństwo
Kwanty, czyli Polska buduje cyberodporność
Szwedzkie Gripeny włączą się w ochronę sojuszników
AMW rozwija się
Walka w półcieniu
Podwyżki dla wojskowych ustalone
Szer. rez. Jakub Szymański mistrzem Europy
„Ostatnia szarża”, czyli ułani kończą w wielkim stylu
Lotnicza konferencja w Warszawie
Podniebne tankowanie „Husarza”
„Bracia, do broni! Assalto!”, czyli Kościuszko na Cytadeli
Szachownica dla F-35 w nowej odsłonie
Przerwany lot „Orlika”
Putin już nie dotrzymał danego Trumpowi słowa
Mieliśmy rok rekordowych podwyżek. Czy będzie powtórka?
Pierwszy szwedzki okręt w natowskim zespole
Azjatycki partner Grupy WB
Bezzałogowce w Wojsku Polskim – serwis specjalny
Wyrok za tragiczny wypadek
Trump i Putin rozmawiali o wojnie w Ukrainie
Under Polish Command
Pierwszy dorosły obowiązek
Pilnujemy bezpieczeństwa na Bałtyku
Ukraińcy zaatakowali elementy rosyjskiej triady nuklearnej
Szwedzki game changer w Cyfrowej Brygadzie
„Aleo Mout”, czyli odzyskać miasto
W Sejmie o przyszłości przemysłu zbrojeniowego
Nowe legitymacje dla weteranów
„Trenuj z wojskiem” po raz szósty
UBM trafi do Jarocina

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO