Polska Grupa Zbrojeniowa podczas MSPO podpisała memorandum o współpracy z koreańską firmą Hyundai Rotem Company, produkującą m.in. czołgi K2 Black Panther. Umowa zakłada współdziałanie obu firm w produkcji nowych czołgów, transporterów opancerzonych oraz lądowych bezzałogowców, zarówno na potrzeby Sił Zbrojnych RP, jak i na rynki trzecie.
Umowę w formule memorandum partnerskiego podpisali prezes Polskiej Grupy Zbrojeniowej Sebastian Chwałek oraz Lee Yong-Bae, prezes Hyundai Rotem Company. Szef narodowego holdingu w swoim wystąpieniu podkreślał, że obie firmy od kilku miesięcy mocno zacieśniają współpracę, która przyniesie obopólne korzyści.
– Owoce naszego polsko-koreańskiego sojuszu przemysłowego będą nową jakością, która w wymierny sposób przyczyni się zarówno do wzrostu bezpieczeństwa naszych państw, jak również wszystkich innych przyszłych klientów – mówił Sebastian Chwałek.
Zgodnie z decyzją Ministerstwa Obrony Narodowej produkowane przez Hyundai Rotem Company K2 Black Panther będą oprócz amerykańskich M1A2SEPv3 i niemieckich Leopardów 2PL oraz 2A5 podstawowymi czołgami Wojska Polskiego.
Pod koniec sierpnia br. wicepremier Mariusz Błaszczak zatwierdził umowę wykonawczą na dostawę dla polskiej armii 180 Czarnych Panter, z których pierwsze egzemplarze mają trafić do jednostek jeszcze w tym roku. Siły Zbrojne RP zamierzają jednak kupić ich znacznie więcej. Zgodnie z zawartą przez Agencję Uzbrojenia w lipcu br. umową ramową z firmą Hyundai Rotem Company, polska armia chce pozyskać łącznie aż tysiąc czołgów K2, które od 2026 roku mają być produkowane przez Polską Grupę Zbrojeniową.
Holding przygotowuje się do czekającego go „pancernego wyzwania”, a podpisana 7 września umowa o współpracy z HRC to jeden z etapów zacieśniania współpracy z dostawcą technologii, którym w programie produkcji polskiej odmiany czołgu K2 będzie Korea.
PGZ i HRC zadeklarowały, że będą razem pracować nie tylko nad rozwojem czołgu K2 i jego następcą K3, lecz także nad kołowymi transporterami opancerzonymi i lądowymi dronami, które – co ważne – obie firmy chcą wspólnie produkować i sprzedawać na rynkach trzecich.
Sebastian Chwałek zapowiedział również, że w najbliższym czasie zostanie wybrana lokalizacja zakładu, który z ramienia PGZ-etu będzie zajmował się produkcją czołgów K2.
Umowa z Hanwha Defense
Polska Grupa Zbrojeniowa podpisała również memorandum o partnerstwie i współpracy z innym koreańskim koncernem - Hanwha Defense. Firma ta ma dostarczyć do Wojska Polskiego armatohaubice K9. Podpisany pod koniec sierpnia kontrakt przewiduje dostarczenie do końca 2026 roku 212 haubic w wersji K9A1, a podpisana pod koniec lipca br. umowa ramowa, że łącznie Polska otrzyma aż 672 sztuki koreańskich dział, które co bardzo istotne, od 2026 roku mają być produkowane w Polsce.
Zajmować się tym ma Polska Grupa Zbrojeniowa, która intensywnie przygotowuje się do tego zadania. Przedstawiciele PGZ podkreślają, że Grupa ma już sporo doświadczenia we współpracy z koreańskim producentem K9. – Polski przemysł obronny ma już ponad dekadę owocnej współpracy z Hanwha Defense. Najbardziej rozpoznawalnym efektem tego partnerstwa są armatohaubice Krab, nie tak odległy krewny haubicy K9 – wyjaśnia Sebastian Chwałek. Prezes PGZ wskazuje, że to właśnie od Hanwha Defense rodzima Huta Stalowa Wola kupiła licencję na produkcję podwozi do Krabów.
Prezes PGZ podkreśla, że podpisana we wrześniu umowa otwiera bardzo szerokie możliwości polsko-koreańskiej współpracy. PGZ i Hanwha Defense chcą bowiem nie tylko od 2026 roku wspólnie produkować polską wersję haubic K9 – oznaczoną jako K9PL, ale pracować również nad jej następcą, który mógłby być oferowany innym armiom.
PGZ i Hanwha Defense chcą również współpracować w zakresie innych typów uzbrojenia – przede wszystkim gąsienicowych bojowych wozów piechoty oraz artylerii rakietowej. – Obie strony weszły właśnie w nową fazę rozszerzonej współpracy w oparciu o najnowszą Umowę Ramową i Kontrakt Wykonawczy. Obiecuję, że Hanwha Defense będzie dalej współpracować z PGZ, naszym najbardziej zaufanym partnerem na polskim rynku – zadeklarował Son Jaeil, prezes i dyrektor generalny Hanwha Defense.
autor zdjęć: Ministerstwo Obrony Republiki Korei, PGZ
komentarze