Wierzę, że zadania wynikające z roli pierwszego żołnierza RP będzie Pan nadal realizował z energią, zaangażowaniem i polotem, które Pana cechują – powiedział prezydent Andrzej Duda, wręczając gen. Rajmundowi T. Andrzejczakowi akt mianowania na szefa Sztabu Generalnego Wojska Polskiego na drugą kadencję. W uroczystości uczestniczył minister obrony Mariusz Błaszczak.
Ceremonia mianowania odbyła się dziś w Pałacu Prezydenckim. – Wręczyłem przed chwilą jedną z najważniejszych nominacji kadrowych, jaką w ogóle może wręczyć Prezydent Rzeczypospolitej Polskiej. Nominacji tym ważniejszej, że zależy od niej nie tylko bieżące funkcjonowanie sił zbrojnych, ale przede wszystkim nominacji, która w godzinie próby może przesądzić o bezpieczeństwie, czy wręcz istnieniu państwa i o tym, jaki będzie los obywateli – mówił Andrzej Duda, zwierzchnik sił zbrojnych. Prezydent wyjaśnił, że szef Sztabu Generalnego WP dowodzi siłami zbrojnymi nie tylko w czasie pokoju, w czasie wojny zostaje bowiem mianowany na stanowisko Naczelnego Dowódcy Sił Zbrojnych. – To od przygotowania i wiedzy naczelnego dowódcy będzie w czasie wojny zależeć powodzenie operacji obronnej i skuteczne działanie z sojusznikami. Jestem przekonany, że gdyby sytuacja bezpieczeństwa państwa postawiła Pana generała przed najtrudniejszymi zadaniami, wypełniłby je Pan w najlepszy możliwy sposób – zaznaczył Andrzej Duda.
Film: Prezydent.pl
Zwierzchnik sił zbrojnych przypomniał także, że gen. Rajmund T. Andrzejczak po raz pierwszy został mianowany szefem SGWP trzy lata temu. – Został Pan jednym z najmłodszych, chociaż już doświadczonych, oficerów na tym stanowisku. Czas pokazał, że była to decyzja słuszna – powiedział prezydent. – Z pana młodością przyszło nowe spojrzenie na rozwój sił zbrojnych. Buduje Pan siły zbrojne, które mają być silne kulturą organizacyjną, skuteczne operacyjnie oraz zdolne do podejmowania działań w każdej przestrzeni i w każdym czasie.
Za najważniejsze zasługi gen. Andrzejczaka prezydent uznał zaangażowanie w opracowanie nowego systemu kierowania i dowodzenia, zacieśnianie relacji z sojusznikami we wzmacnianie potencjału obronnego wschodniej części kraju, a także zbudowanie „nowej filozofii ćwiczeń wojskowych”, uwzględniającej m.in. przerzut wojsk na dużą odległość. – Pan generał wykonał dużą pracę u podstaw, która jest może nie zawsze widoczna, ale konieczna dla funkcjonowania sił zbrojnych i bardzo dobrze uzupełniał Pan działania ministra obrony narodowej zmierzające do tego, aby siły zbrojne były liczniejsze, lepiej wyszkolone oraz jak najintensywniej modernizowane – zaznaczył Andrzej Duda.
Podczas uroczystości głos zabrał także minister obrony Mariusz Błaszczak. – Zgadzam się z Panem prezydentem, że najlepszą decyzją było powierzenie drugiej kadencji na stanowisku szefa Sztabu Generalnego Wojska Polskiego Panu generałowi Andrzejczakowi. Nie z tego powodu, że w Wojsku Polskim brakuje nam ambitnych oficerów, którzy mogliby unieść ciężar tej funkcji, ale z tego powodu, że sytuacja międzynarodowa, w jakiej przyszło nam żyć wymaga kontynuacji – powiedział. Wyjaśnił, że chodzi m.in. o odtwarzanie jednostek wojskowych we wschodniej części kraju. – To jest gwarancja bezpieczeństwa naszej ojczyzny – zaznaczył szef MON.
Minister Błaszczak podkreślił także, że należy dążyć do tego, aby Wojsko Polskie było coraz liczniejsze i wyposażone w nowoczesny sprzęt, mówił też o budowaniu bliskich relacji z sojusznikami. – Te zadania wciąż stoją przed nami, są wciąż są aktualne. Zadaniem dla Pana generała jest zaangażowanie się w ten proces. Liczę na to, że Pan generał będzie w nim aktywnie uczestniczył – zwrócił się minister obrony do szefa SGWP. Przypomniał także, że trzy lata temu, kiedy gen. Andrzejczak obejmował pierwszą nominację na to stanowisko, zadeklarował, że wyprowadzi wojsko ze strefy komfortu. – Liczę na to, że takie działania będą efektywniej podejmowane, bo bezpieczeństwo jest naszym wspólnym priorytetem – podkreślił.
Generał Andrzejczak powiedział, że kolejna nominacja na stanowisko szefa SGWP ma dla niego dwa wymiary. Jeden dotyczy sił zbrojnych, a drugi jego samego. – Jeśli chodzi o siły zbrojne nie będzie rewolucyjnych zmian. Wszystkie kierunki, które były do tej pory realizowane wraz ze strategią bezpieczeństwa narodowego zostaną utrzymane – zapowiedział. Generał mówił także, że plany użycia sił zbrojnych odpowiadają całemu spektrum zagrożeń, jeśli jednak zajdzie taka potrzeba, zostaną zaktualizowane. Dodał, że skoncentruje się na działaniach wojsk w domenie lądowej, ale znacznie wyższą rangę otrzyma domena cybernetyczna, a także przestrzeń kosmiczna. – Jest to nam niezbędne do efektywności – podkreślił szef Sztabu Generalnego WP.
Podczas dzisiejszej uroczystości prezydent awansował gen. bryg. Karola Dymanowskiego na stopień generała dywizji. Dyrektor Departamentu Polityki Zbrojeniowej MON wkrótce rozpocznie służbę na stanowisku zastępcy szefa sztabu w Naczelnym Dowództwie Sojuszniczych Sił NATO w Europie (SHAPE). – To stanowisko szczególnie ważne z punktu widzenia bezpieczeństwa Polski, ale także państw wschodniej flanki NATO – powiedział Andrzej Duda. Wyjaśnił, że gen. dyw. Dymanowski będzie odpowiadał m.in. za planowanie operacji obronnych w naszym regionie. – To dla nas sprawa absolutnie kluczowa. Liczę na Pana zdolności, umiejętności i sprawność. Wierzę, że nowe zadania będzie Pan wypełniał z równie wielkim profesjonalizmem i oddaniem. Serdecznie gratuluję – mówił prezydent.
Generał Rajmund T. Andrzejczak jest absolwentem Wyższej Szkoły Oficerskiej Wojsk Pancernych w Poznaniu, Akademii Obrony Armii Czeskiej, Akademii Obrony Narodowej oraz Królewskiej Akademii Obrony w Londynie. Pierwsze stanowisko objął w 2 Pułku Piechoty, służył również w 15 Brygadzie Zmechanizowanej, 4 Suwalskiej Brygadzie Kawalerii Pancernej, Litewsko-Polskim Batalionie Sił Pokojowych, 34 Brygadzie Kawalerii Pancernej i Dowództwie Wojsk Lądowych. Był także dowódcą 17 Brygady Zmechanizowanej i 12 Dywizji Zmechanizowanej. Uczestniczył w misjach wojskowych na Wzgórzach Golan, w Iraku i Afganistanie. Nominację na stanowisko szefa Sztabu Generalnego Wojska Polskiego otrzymał w 2018 roku, a rok później został mianowany na stopień generała.
Generał dywizji Karol Dymanowski jest absolwentem Wojskowej Akademii Technicznej oraz Akademii Sztuki Wojennej. W 2011 roku obronił doktorat na temat zarządzania w środowisku informacyjnym na Wydziale Zarządzania i Dowodzenia Akademii Obrony Narodowej. Był m. in. szefem Zarządu Działań Niekinetycznych – J9 w Dowództwie Generalnym Rodzajów Sił Zbrojnych, a także zastępcą dyrektora Departamentu Polityki Zbrojeniowej w MON-ie. Od 2017 roku jest jego dyrektorem. Pierwszą generalską gwiazdkę otrzymał w 2018 roku.
autor zdjęć: Marek Borawski/KPRP
komentarze