Oferta MBDA w programie „Narew” obejmuje pełną polonizację systemu. Chcemy, aby polski przemysł zbrojeniowy osiągnął suwerenne zdolności produkcyjne, jeśli chodzi o najnowocześniejsze systemy rakietowe – mówi Jan Grabowski, dyrektor przedstawicielstwa MBDA w Polsce.
Co koncern MBDA pokazuje na tegorocznym Międzynarodowym Salonie Przemysłu Obronnego w Kielcach?
Jan Grabowski, dyrektor przedstawicielstwa MBDA w Polsce: Na targach MSPO 2020 jesteśmy częścią wystawy narodowej Wielkiej Brytanii, która jest gościem honorowym tegorocznej edycji targów. Głównym elementem naszego stoiska jest rozstawiona w hali F wyrzutnia pocisków CAMM. Poza tym można w Kielcach zobaczyć inne nasze produkty, takie jak pocisk rakietowy powietrze-ziemia Brimstone, pocisk powietrze-powietrze ASRAAM do myśliwców F-35 czy też model niszczyciela czołgów Ottokar-Brzoza.
Pokazujecie na MSPO wyrzutnię pocisków przeciwlotniczych CAMM jako propozycję w programie „Narew”. Jaka jest w tym zakresie oferta MBDA dla polskiej zbrojeniówki?
Powstaliśmy z połączenia kilku europejskich firm produkujących systemy rakietowe, więc współpracę przemysłową mamy w swoim DNA. Taki sam model przyjęliśmy na terytorium Polski. Współdziałamy z polskim przemysłem – zarówno z Polską Grupą Zbrojeniową, jak i przedsiębiorstwami z kapitałem prywatnym. Najbliższą współpracę nawiązaliśmy z zakładami Mesko. Na ubiegłorocznym MSPO podpisaliśmy umowę o kooperacji produkcyjnej i wówczas skierowaliśmy do Meska pierwsze zamówienie. Chcieliśmy sprawdzić zdolności polskiej spółki w produkcji elementów do pocisków CAMM i Brimstone. W tym roku złożyliśmy w Mesku kolejne zamówienie, rozszerzające produkcję o elementy pocisków ASRAAM, które MBDA dostarcza klientom na całym świecie.
Jeśli Polska zdecyduje się, że to pociski CAMM będą orężem Narwi, jaki będzie zakres ich polonizacji?
Oferta MBDA w programie „Narew”, którą złożyliśmy w 2017 roku, obejmuje pełną polonizację systemu. Od momentu podpisania kontraktu przez MON z naszym partnerem, czyli z PGZ, zaczniemy transfer technologii do polskich zakładów zbrojeniowych. Naszym celem jest, aby „Narew” była w 100% polskim programem. Chcemy, aby rodzimy przemysł zbrojeniowy osiągnął suwerenne zdolności produkcyjne, jeśli chodzi o najnowocześniejsze systemy rakietowe.
Na MSPO 2020 pokazujecie najnowszą propozycję MBDA w programie niszczyciela czołgów Ottokar-Brzoza. Na czym polega jej nowość?
W 2019 roku Inspektorat Uzbrojenia zaprosił firmy zbrojeniowe do dialogu technicznego w sprawie niszczyciela czołgów na podwoziu gąsienicowym. Na ubiegłorocznym MSPO podpisaliśmy strategiczną umowę o współpracy przy tym projekcie z Polską Grupą Zbrojeniową i jej spółkami – Hutą Stalowa Wola, Wojskowymi Zakładami Motoryzacyjnymi z Poznania, OBRUM z Gliwic oraz WZU z Grudziądza jako integratorem i Mesko jako producentem pocisków. Aktualizacja oferty MBDA, którą prezentujemy na targach, obejmuje podwozia kołowe, ponieważ Inspektorat Uzbrojenia właśnie w tym kierunku rozszerzył trwający dialog techniczny w sprawie tego typu uzbrojenia.
Czy pociski Brimstone także będą produkowane w Polsce?
Tak, taka jest nasza propozycja w tym programie. Ich produkcja odbywałaby się w Mesku.
autor zdjęć: MBDA
komentarze