Szkoła Orląt jako pierwsza wojskowa uczelnia uruchamia inżynierskie studia, na których będzie można łączyć naukę z pracą zawodową. Oprócz ćwiczeń, wykładów i praktyk studenci będą odbywać płatne staże w zakładach lotniczych. Absolwenci zaś mogą liczyć na pomoc uczelni w znalezieniu zatrudnienia. Rekrutacja na tzw. studia dualne w Dęblinie – w czerwcu.
W Lotniczej Akademii Wojskowej studiują zarówno przyszli oficerowie, jak i cywile. Na Wydziale Bezpieczeństwa Narodowego i Logistyki kształcą się np. specjaliści od zarządzania obsługą lotniska czy fachowcy od transportu powietrznego i lotniskowego. Na Wydziale Lotnictwa z kolei wiedzę zdobywają kandydaci na pilotów, specjaliści od bezzałogowych statków powietrznych, zarządzania ruchem lotniczym, fachowcy w dziedzinie awioniki i inżynierii lotniczej.
W tym roku uczelnia ma dla cywilnych studentów dodatkową propozycję – tzw. studia dualne. – Ten nowoczesny i zyskujący na popularności model nauki łączy tradycyjne kształcenie na uczelni z pracą zawodową. Studenci oprócz ćwiczeń, wykładów, warsztatów w laboratoriach oraz praktyk zawodowych będą odbywać płatne staże w zakładach lotniczych, w których jest certyfikowany ośrodek obsługowy PART-145 (spełniający europejskie standardy jakości obsługi samolotów i śmigłowców – przyp. red.) – wyjaśnia Dariusz Tuwalski, specjalista Biura ds. Badań Lotniczej Akademii Wojskowej.
Dzięki temu mechanicy lotniczy już w czasie nauki będą mogli zdobywać doświadczenie oraz uzyskać licencję PART-66, czyli uprawnienia mechanika obsługi.
Droga po licencję
Studia dualne pierwszego stopnia (inżynierskie) będą prowadzone na kierunku lotnictwo i kosmonautyka w specjalności awionika i inżynieria lotnicza. Będzie je mogło rozpocząć 20 osób.
Nauka rozłożona będzie na siedem semestrów. W każdym roku student przez 4-6 miesięcy będzie uczestniczył w zajęciach teoretycznych w Akademii, a przez co najmniej trzy miesiące odbywał płatne staże. Będzie to możliwe dzięki współpracy Szkoły Orląt z przedsiębiorcami z branży lotniczej. – Zgodnie z przepisami uczelnia wyższa musi zawrzeć umowę z pracodawcą, u którego będą realizowane staże i praktyki oraz określić w niej zasady organizacji studiów. Niebawem planujemy podpisać taki dokument z Wytwórnią Sprzętu Komunikacyjnego PZL-Świdnik S.A. To tam nasi pierwsi studenci będą odbywać płatne staże. Na każdego studenta przypada około 1880 godzin – tłumaczy Dariusz Tuwalski.
Dodatkowo studenci będą odbywać praktyki także w certyfikowanym Ośrodku Szkolenia Mechaników Obsługi Technicznej LAW. W sumie kandydaci na mechaników lotniczych przejdą ponad 2 tys. godz. praktyk. – Dzięki temu oraz dzięki programom kształcenia dostosowanym do wymogów Urzędu Lotnictwa Cywilnego i międzynarodowej instytucji lotniczej EASA każdy z naszych studentów będzie mógł uzyskać licencję obsługową na poziomie B1 (samoloty lub śmigłowce) lub B2 (awionika) – dodaje specjalista z Dęblina.
W ciągu roku studentom przysługiwać będzie jedynie miesiąc urlopu. Nauka zakończy się egzaminem dyplomowym inżynierskim. Absolwenci studiów dualnych będą mogli też liczyć na pomoc w znalezieniu zatrudnienia w branży lotniczej. – W umowie, którą podpiszą student, uczelnia i firma będzie określone, czy po zakończeniu stażu pracodawca zobowiązuje się zatrudnić u siebie studenta. Jeśli w umowie nie będzie gwarancji zatrudnienia, my – jako uczelnia – już w trakcie studiów będziemy szukać pracy dla naszego absolwenta. Tak, by najpóźniej sześć miesięcy od zakończenia studiów podjął pierwszą pracę w zawodzie – zapewnia Dariusz Tuwalski. Podkreśla, że studenci nie powinni obawiać się trudności ze znalezieniem zatrudnienia. – Wykształcony mechanik lotniczy jest bardzo poszukiwany na rynku pracy. Na świecie brakuje około 20 tys. takich pracowników. Nic dziwnego, że nasi absolwenci o specjalności awionika otrzymywali nawet po kilka ofert pracy. A absolwenci studiów dualnych będą mogli pochwalić się nie tylko dyplomem inżyniera oraz międzynarodową licencją PART-66, ale też doświadczeniem zawodowym – mówi Dariusz Tuwalski.
Zasady naboru
Rekrutacja elektroniczna na rok akademicki 2019/2020 rozpocznie się 3 czerwca i potrwa do 23 lipca. Wnioski należy zgłaszać poprzez stronę www.rekrutacja.law.mil.pl. Podstawą przyjęcia na studia pierwszego stopnia na kierunek lotnictwo i kosmonautyka będą wyniki egzaminu maturalnego z matematyki lub fizyki oraz języka angielskiego. Kandydata czeka też rozmowa kwalifikacyjna. Dodatkowe punkty można zyskać za udział w olimpiadach wiedzy z dziedziny nauk technicznych, techniczny profil wykształcenia, działalność w kołach konstruktorskich, samolotowych, szybowcowych, a także lotnicze licencje i uprawnienia.
Na uruchomienie studiów dualnych Szkoła Orląt otrzymała dofinansowanie z Narodowego Centrum Badań i Rozwoju w wysokości ponad 2,7 mln zł (łączny koszt projektu 2,8 mln zł). By otrzymać wsparcie Akademia wygrała konkurs „Przygotowanie studentów specjalności inżynieria lotnicza i awionika do podjęcia pracy w branży lotniczej”. Umowa z NCBR przewiduje wsparcie finansowe dla 20 studentów. Na każdego uczelnia przeznaczy z budżetu projektu 150 tys. zł. To koszty m.in. stypendium, które student będzie otrzymywał w trakcie stażu (ok. 2100 zł brutto), badań lekarskich, zakwaterowania i wyżywienia, zakupu laptopów i oprogramowania, a także kompletu odzieży roboczej i obuwia.
Dęblińska uczelnia prowadzi jednak rozmowy z wieloma firmami z branży lotniczej. Jeśli któraś z nich podpisze umowę z Akademią, liczba miejsc na studiach dualnych zostanie zwiększona. Kształcenie kolejnych studentów będzie już wówczas finansowane ze środków własnych LAW m.in. z subwencji.
Model studiów dualnych cieszy się dużą popularnością w całej Europie. Na przykład w Niemczech studia o takim profilu są prowadzone od prawie 50 lat we współpracy z czołowymi przedsiębiorstwami. Na polskich uczelniach system studiów dualnych zdobywa coraz większą popularność, obecnie znajduje się w ofercie niektórych szkół wyższych, głównie o profilu technicznym.
autor zdjęć: Lotnicza Akademia Wojskowa
komentarze