Dwie czołowe europejskie firmy zbrojeniowe – niemiecki Rheinmetall, wytwarzający m.in. czołgi Leopard 2 i transportery Boxer, oraz brytyjski BAE System, który ma w ofercie czołgi Challenger 2 oraz wozy Warrior, będą wspólnie produkować tanki i wozy bojowe piechoty. W tym celu utworzyli koncern – Rheinmetall BAE System Land. W spółce pakiet większościowy mają Niemcy.
Rheinmetall to jeden z największych koncernów zbrojeniowych w Europie. Holding zatrudnia ponad 20 tysięcy pracowników. W 2017 roku jego obroty wyniosły 6 miliardów euro, a przychody – prawie 2 mld euro. W ofercie koncernu są m.in. czołgi Leopard 2, 155-mm armatohaubice PzH 2000 i kołowe transportery opancerzone Boxer. Od wielu lat Rheinmetall rozwija współpracę międzynarodową. W Polsce razem z Polską Grupą Zbrojeniową pracuje nad modernizacją czołgów Leopard 2A4 do standardu Leopard 2 PL.
Jednak koncern najbardziej jest aktywny na Wyspach Brytyjskich. Działają tam m.in. Rheinmetall Defense UK (RD UK) oraz Rheinmetall MAN Military Vehicles UK (RMMV UK), które dostarczają brytyjskiej armii m.in. ciężarówki, specjalistyczne maszyny inżynieryjne oraz różnego typu amunicję.
Teraz Niemcy jeszcze ściślej zwiążą się ze Zjednoczonym Królestwem. Wczoraj szefostwo Rheinmetalla ogłosiło, że holding połączy swoje siły z największą firmą zbrojeniową na Wyspach – BAE System, tworząc wspólną spółkę – Rheinmetall BAE System Land. Przy czym Niemcy będą mieć pakiet większościowy – 55%. Spółka powstanie na bazie zakładów BAE System w Telford. – Połączone możliwości dwóch firm pozwolą zaoferować naszym klientom kompleksowe portfolio pojazdów wojskowych i związanych z nimi technologii, dziś i w przyszłości – ocenił Ben Hudson, szef Vehicle Systems Division Rheinmetalla.
Nowa firma będzie m.in. produkować na potrzeby brytyjskiej armii transportery Boxer – wspólnie z brytyjską spółką ARTEC (ARmoured vehicle TEChnology), w której Rheinmetall ma 65% udziałów.
BAE System jest jedną z największych na świecie firm zbrojeniowych. W zestawieniu Sztokholmskiego Międzynarodowego Instytutu Badań nad Pokojem z 2017 roku BAE System miał aż 22 mld obrotów, co oznaczało, że był czwartym holdingiem obronnym na świecie. Brytyjski gigant dostarcza brytyjskiej armii m.in. czołgi Challenger 2, wozy bojowe Warrior i Terrier, a także systemy artyleryjskie AS-90. Dlaczego wchodzi w tak ścisłą współpracę z niemieckim koncernem? Brytyjczycy tłumaczą, że widzą w tym szansę na opracowanie nowych bojowych wozów piechoty oraz czołgów. – Połączenie sił z Rheinmetallem w Wielkiej Brytanii zapewni nam nowy wymiar działalności w obszarze pojazdów i pozwoli dostarczać produkty, usługi i technologie, które pomagają wojskom lądowym w osiągnięciu ich kluczowych funkcji – skomentowała Jennifer Osbaldestin, dyrektor zarządzająca działu BAE Systems Land UK.
Powstanie Rheinmetall BAE System Land ma ogromne znaczenie dla całej światowej zbrojeniówki, w tym również i polskiego przemysłu obronnego (i naszej armii). Z jednej strony pojawi się dla nas nowy partner w programie opracowania nowego czołgu podstawowego, który mógłby zastąpić Leopardy 2 (w armiach niemieckiej i polskiej) oraz czołgi Challenger 2 (w brytyjskim wojsku). Z drugiej jednak strony, powstaje gigant, z którym trzeba będzie walczyć o zlecenia na zagranicznych rynkach. Chociażby dla Rosomaka (Boxer to jego konkurent), a w przyszłości również dla Borsuka – nowego bwp, którego produkcji chce się podjąć HSW.
autor zdjęć: rheinmetall-defence.com, Krzysztof Wilewski
komentarze