Gen. dyw. Janusz Bojarski objął dziś stanowisko komendanta rzymskiej Akademii Obrony NATO, głównego ośrodka akademickiego Sojuszu. To pierwszy Polak na tym stanowisku. Zadaniem uczelni jest przygotowywanie kadry oficerskiej do służby w natowskich strukturach dowodzenia.
– Życzę generałowi Bojarskiemu, aby swoim ogromnym doświadczeniem wzbogacił NATO Defence College – powiedział minister obrony Tomasz Siemoniak w trakcie dzisiejszej uroczystości objęcia przez polskiego oficera obowiązków komendanta uczelni.
Gen. Bojarski zastąpił norweskiego generała Arne B. Dalhauga. Jest to trzecie co do ważności stanowisko w strukturze dowodzenia NATO, które obsadzane jest w drodze konkursu. Pierwszym jest przewodniczący Komitetu Wojskowego, a drugim dyrektor generalny Międzynarodowego Sztabu Wojskowego. Proces wyboru nowego komendanta, który przeprowadza Komitet Wojskowy NATO, tradycyjnie odbywa się na rok przed faktycznym objęciem przez niego obowiązków. Konkurs, w którym wygrał gen. Bojarski, został przeprowadzony w lipcu 2013 roku. – Konkurencja była duża, startowało czterech kandydatów. Moje doświadczenie, wizja działania i rozwoju uczelni okazała się najlepsza i to mi powierzono to stanowisko na następne trzy lata – mówi gen. Bojarski.
Zdaniem gen. Bojarskiego najważniejszymi wyzwaniami, jakie czekają go na nowym stanowisku będą certyfikacja programów nauczania, tak by oficerowie mogli zaliczać czas nauki w NDC do ścieżki edukacyjnej na innych uczelniach, aktualizacja tematyki, jaką zajmuje się uczelnia oraz rozwijanie współpracy z państwami spoza NATO. – Rzymska uczelnia jest swego rodzaju ambasadorem NATO. Tam gdzie oficjalnie Sojusz nie jest w stanie realizować swoich interesów, tam wysyła NDC. Wiele problemów udaje się rozwiązać właśnie na poziomie akademickim – przekonuje komendant Akademii Obrony NATO.
Uczelnia powstała w 1951 roku z inicjatywy gen. Dwighta Eisenhowera, ówczesnego Naczelnego Dowódcy Sił Połączonych NATO w Europie. Miała przygotowywać kadrę oficerską państw członkowskich do pracy w sojuszniczych strukturach dowodzenia. To zadanie realizuje do dzisiaj – jest głównym ośrodkiem kształcenia oficerów NATO na poziomie strategicznym. NDC kształci przede wszystkim oficerów starszych (pułkowników i podpułkowników) oraz prowadzi tzw. kursy generalskie i dla ambasadorów. Absolwentami NDC są nie tylko wojskowi, ale także dyplomaci, którzy pracują jako przedstawiciele Sojuszu i Unii Europejskiej na całym świecie.
W ciągu roku mury NDC opuszcza 160 absolwentów 6-miesięcznych kursów strategicznych dla oficerów starszych. W dniu objęcia stanowiska przez gen. Bojarskiego, odbyła się promocja kolejnego rocznika. Kolejny 125. kurs rozpocznie się już we wrześniu. Dwa razy w roku odbywają się także kursy dla generałów i ambasadorów. Trwają zwykle 10 lub 14 dni.
Państwa członkowskie Sojuszu porozumiały się co do limitów miejsc na kursach, jaki przysługuje każdemu z nich. Obecnie Polska ma zagwarantowane dwa miejsca.
Rozmowa z gen. Bojarskim jutro na portalu polska-zbrojna.pl.
autor zdjęć: Bogumiła Piekut / DPI MON, Monica Fornari, arch. NDC
komentarze