moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

IPN wie, gdzie pochowano Pileckiego

Ciało rotmistrza Witolda Pileckiego, legendy polskiego podziemia niepodległościowego, spoczywa na Łączce – zbiorowej mogile na Powązkach Wojskowych – twierdzi dr Krzysztof Szwagrzyk z Instytutu Pamięci Narodowej, który kieruje pracami ekshumacyjnymi na warszawskich Powązkach Wojskowych.


Do tej pory brano pod uwagę dwie hipotezy dotyczące miejsca pochówku Pileckiego. Według pierwszej, jako jeden z ostatnich był pochowany na Służewie, na starym cmentarzu służewieckim przy ul. Wałbrzyskiej. Druga zakładała, że spoczywa na powązkowskiej Łączce. – Po pół roku pracy wiemy, że na Łączce grzebano ofiary już od wiosny 1948 roku. Dzięki temu mamy pewność, że prędzej czy później natkniemy się na ciało rotmistrza Pileckiego, który został zamordowany w maju 1948 roku – mówił w rozmowie z „Rzeczpospolitą” Krzysztof Szwagrzyk.

To właśnie data śmierci rotmistrza Pileckiego była kluczowa do postawienia tezy o miejscu pochówku. Historycy powołują się na wydany przez komunistyczne władze dokument, według którego od wiosny 1948 roku ciała straconych mają być chowane na Łączce.

Czy teza historyków potwierdzi się? Być może okaże się to już w kwietniu. – Wtedy nastąpi drugi etap prac ekshumacyjnych – wyjaśniał historyk IPN w rozmowie z tvnwarszawa.pl.

Ekshumacje na powązkowskiej Łączce odbywały się w lipcu i sierpniu 2012 roku. Wydobyto wtedy szczątki ponad stu ciał. – Zrobione zostały badania genetyczne i udało się potwierdzić tożsamość kilku osób, ale nie było wśród nich rotmistrza Pileckiego – mówi w rozmowie z portalem polska-zbrojna.pl Krzysztof Szwagrzyk. Dodaje również, że jeśli jego szczątki zostaną zidentyfikowane, najpierw zostanie o tym poinformowana rodzina.

Rotmistrz Pilecki z żoną Marią i synkiem Andrzejem – 1933 r.

– Pierwsze prace ekshumacyjne rozpoczną się najwcześniej wiosną – mówi Michał Tyrpa, prezes Fundacji Paradis Judaeorum i inicjator akcji społecznej „Przypomnijmy o Rotmistrzu”. Tyrpa od pięciu lat zajmuje się popularyzowaniem i upamiętnieniem dokonań rotmistrza. Jest także autorem projektu „Pilecki na Wawel”. – Chcielibyśmy wyprawić rotmistrzowi Pileckiemu pogrzeb z honorami w katedrze na Wawelu. To byłby największy hołd, jaki można sobie wyobrazić. Do naszego pomysłu staramy się przekonać jak największą liczbę rodaków – wyjaśnia Tyrpa. Listy w tej sprawie wysłał już do prezydenta RP, metropolity krakowskiego i prezesa IPN. Po identyfikacji, o miejscu pochówku zadecydują krewni rotmistrza.

* * * * *

Witold Pilecki, rotmistrz kawalerii Wojska Polskiego, walczył w wojnie polsko-bolszewickiej i II wojnie światowej. Po zakończeniu kampanii wrześniowej przeszedł do konspiracji – był współzałożycielem Tajnej Armii Polskiej oraz żołnierzem Armii Krajowej. Zgłosił się na ochotnika do misji zebrania informacji o obozie koncentracyjnym Auschwitz. Dał się złapać w ulicznej łapance i tym sposobem we wrześniu 1940 roku trafił do obozu. Uciekł z niego po prawie trzech latach i jako jeden z pierwszych przedstawił relację o Holokauście – tzw. Raporty Pileckiego. Po wojnie nie zakończył działalności konspiracyjnej, za co został aresztowany w 1947 roku. Po brutalnym śledztwie został oskarżony o szpiegostwo i skazany na karę śmierci. W 1990 roku został zrehabilitowany, a w 2006 roku prezydent Lech Kaczyński odznaczył go pośmiertnie Orderem Orła Białego.

Łączka to miejsce na dzisiejszej wojskowej części Powązek, w którym w 1948 roku potajemnie chowane były ciała więźniów mokotowskiego więzienia. Później w tym miejscu urządzono kompostownię, potem śmietnik, a w 1964 roku włączono je do sąsiadującego Cmentarza Wojskowego. Zespół historyków Instytutu Pamięci Narodowej chce zidentyfikować ciała pogrzebanych tam osób. Prace ekshumacyjne na Łączce prowadzone są w ramach projektu „Poszukiwania nieznanych miejsc pochówku ofiar terroru komunistycznego z lat 1944−1956”. Finansuje go Rada Ochrony Pamięci Walk i Męczeństwa.

Źródło: Rzeczpospolita, TVN Warszawa, wprost.pl



Przez wiele lat losy rotmistrza Witolda Pileckiego nie były powszechnie znane. Na szczęście, jego historię udało się ocalić od zapomnienia. Zapraszamy do obejrzenia filmu dokumentalnego – fabularyzowanej opowieści o jego dokonaniach. Materiał udostępniony przez producenta filmu – firmę HiPiXEL.



Prace Instytutu Pamięci Narodowej na Powązkach Wojskowych.

 
Naukowcy szukają grobów bohaterów   IPN szuka szczątków polskich bohaterów
mks, ek

autor zdjęć: arch. IPN

dodaj komentarz

komentarze

~kylo
1434525120
Zapomniany rotmistrz Rotmistrzu Pileck! Twe życie to ciągła walka. Rotmistrzu Pilecki! Twa śmierć Twego życia warta. Rotmistrzu Pilecki! Choć pragnęli by Cię nigdy nie było, Ty byłeś, jesteś, będziesz. Na pohybel żmijom. Rotmistrzu Pileck! Nieugiętość Twa z miłości wynikła. Rotmistrzu Pileck! Ta miłość w czas pogardy rozkwitła. Rotmistrzu Pileck! Czyny Twe niezłomne. Honor, Miłość, Ojczyzna Dla nas puste słowa, dla Ciebie nad życie wzniosłe. Rotmistrzu Pileck! Łączka Twą mogiłą. Rotmistrzu Pileck! Tyś ostatni, większych już nie było. Rotmistrzu Pileck! Baczność!! Ojczyzna wzywa. Na barykady sumień! Spraw by Polska znów żyła.
2C-72-84-24
~Joanna Płotnicka
1360941300
Aby wyjaśnić to nieporozumienie związane z zamieszczonym przez Państwa oświadczeniem zwróciliśmy sie z listem i sygnatariusze Listu do dzieci Rotmistrza z 24 listopada 2012 r., w którym poruszono między innymi kwestię ewentualnego złożenia szczątków Rotmistrza na Wawelu, doczekali się serdecznej odpowiedzi ze strony Pana Andrzeja Pileckiego, szczegóły w materiale http://mementomori.salon24.pl/485259,przypomnijmy-o-rotmistrzu-w-brukseli-i-waszyngtonie, natomiast jak to pieknie zostało napisane w powyższym artykuje -Twórca Związku Organizacji Wojskowej w KL Auschwitz to wciąż wielki nieobecny w świadomości Żydów, Amerykanów, Europejczyków, mieszkańców globalnej wioski, w których umysły bezwstydne media od lat sączą jadowite kłamstwo „polskich obozów koncentracyjnych”. Na uleczenie tej potwornej choroby nie ma skuteczniejszego leku, niż prawda. Dlatego od ponad pięciu lat, konsekwentnie „przypominamy o Rotmistrzu” i konsekwentnie przypominać będziemy! Pozdrawiam
B0-0F-67-0D
~Witold
1359756960
Szanowni Państwo, zwracam się do wszystkich, gdyż jestem zmuszona zareagować na działalność pana Tyrpy, który od długiego czasu, nie konsultując z rodziną rotmistrza Pileckiego swoich zabiegów, zajmuje się bardzo intensywnie postacią mojego ojca. Aktywność tego człowieka, rozmaite zabiegi oraz nadawanie im medialnego rozgłosu nie są w mojej opinii właściwą formą upamietniania mojego ojca. Był on człowiekiem szlachetnym, prawym, ale też - bardzo skromnym i uczciwym polskim patriotą. Od lat miałam - jak i reszta mojej rodziny - nadzieję na to, że uda nam się odnaleźć miejsce pochówku ojca i będziemy mogli złożyć jego szczątki do grobu rodzinnego, tam gdzie pochowana została jego ukochana Żona. Tak, aby móc przyjść, zapalić znicz, położyć kwiaty, pomodlić się i pamiętać o nich. Za wspaniałe uważam inicjatywy, które - często nie szukająć żadnego rozgłosu - upamiętniają życie oraz działalność rotmistrza Pileckiego. Staram się odwiedzać szkoły, które przybierają jego imię. Myślę, że taka forma pamięci, połączona z edukacją jest bardzo stosowna i dobra. Pozostaję w dobrych i wzajemnie życzliwych kontaktach z nauczycielami i uczniami tych szkół, które przybrały imię mojego ojca. Staram się, na miarę moich sił, współpracować z różnymi osobami oraz instytucjami, zajmującymi się przypominaniem wspaniałego człowieka, jakim był rotmistrz Pilecki. Pan Tyrpa do tego grona nie należy. Mam nadzieję, że zrozumiecie wszyscy moją reakcję i tę formę wypowiedzi. Nie chciałabym ani ja, ani moja rodzina sprzeciwiać się żadnym inicjatywom upamiętniania postaci rotmistrza Pileckiego. Ważne jest dla mnie jednak - utrzymywanie dobrego kontaktu z naszą rodziną, przejrzystość i uczciwość działania oraz szacunek dla postaci mojego ojca. Zofia Pilecka-Optułowicz, córka.
10-0F-7E-70
~Joanna
1359730560
Rotmistrz Witold Pilecki to jedyny Człowiek, który na ochotnika poszedł do Auschwitz. Całym świadectwem swojego heroicznego życia - zasłużył na Wawel! Cześć i Chwała Rotmistrzowi!
B0-0F-67-0D
~Lis
1358873040
No to teraz czas na " Hubala "
9D-72-F5-28

Fabryka Broni rozbudowuje się
 
Udane starty żołnierzy na lodzie oraz na azjatyckich basenach
Siła w jedności
Jacek Domański: Sport jest narkotykiem
HIMARS-y dostarczone
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Medycyna w wersji specjalnej
O amunicji w Bratysławie
Nasza Niepodległa – serwis na rocznicę odzyskania niepodległości
Hokeiści WKS Grunwald mistrzami jesieni
Operacja „Feniks” – pomoc i odbudowa
NATO odpowiada na falę rosyjskich ataków
Powstanie Fundusz Sztucznej Inteligencji. Ministrowie podpisali list intencyjny
1000 dni wojny i pomocy
Karta dla rodzin wojskowych
Breda w polskich rękach
Wojna na planszy
Dwa bataliony WOT-u przechodzą z brygady wielkopolskiej do lubuskiej
Patriotyzm na sportowo
Zmiana warty w Korpusie NATO w Szczecinie
Ostre słowa, mocne ciosy
Saab ostrzeże przed zagrożeniem
Powstaną nowe fabryki amunicji
Polskie mauzolea i wojenne cmentarze – miejsca spoczynku bohaterów
Umowa na BWP Borsuk w tym roku?
Kto dostanie karty powołania w 2025 roku?
Trzynaścioro żołnierzy kandyduje do miana sportowca roku
Zmiana warty w PKW Liban
Czarna taktyka czerwonych skorpionów
Będzie nowa fabryka amunicji w Polsce
Mamy BohaterONa!
Kancelaria Prezydenta: Polska liderem pomocy Ukrainie
Triatloniści CWZS-u wojskowymi mistrzami świata
Jak Polacy szkolą Ukraińców
Zostań podchorążym wojskowej uczelni
Olimp w Paryżu
Komplet Black Hawków u specjalsów
Lotnicza Akademia rozwija bazę sportową
Wojskowy Sokół znów nad Tatrami
Jutrzenka swobody
Szwedzki granatnik w rękach Polaków
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Zawsze z przodu, czyli dodatkowe oko artylerii
Cyfrowy pomnik pamięci
Silne NATO również dzięki Polsce
Nurkowie na służbie, terminal na horyzoncie
Polskie „JAG” już działa
Kamień z Szańca. Historia zapomnianego karpatczyka
Roboty jeszcze nie gotowe do służby
Wicepremier na obradach w Kopenhadze
Rosomaki w rumuńskich Karpatach
Saab 340 AEW rozpoczynają dyżury. Co potrafi „mały Awacs”?
Olympus in Paris
Wzlot, upadek i powrót
Szturmowanie okopów
Czworonożny żandarm w Paryżu
Polacy pobiegli w „Baltic Warrior”
Baza w Redzikowie już działa
Gogle dla pilotów śmigłowców
Ämari gotowa do dyżuru
Żaden z Polaków służących w Libanie nie został ranny
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO