W 2017 roku Wyższa Szkoła Oficerska Wojsk Lądowych oraz Szkoła Orląt przyjmą 442 kandydatów na oficerów. W Dęblinie nowością będzie dwuletnie studium dla cywilów. Absolwenci wszystkich kursów zajmą stanowiska m.in. w jednostkach Dowództwa Generalnego i żandarmerii. 150 osób trafi do obrony terytorialnej. Termin zgłoszeń na niektóre kierunki upływa 30 września.
Zdecydowaną większość, bo aż 415 kandydatów na oficerów, przyjmie Wyższa Szkoła Oficerska Wojsk Lądowych we Wrocławiu. Pozostali szkolić się będą w Wyższej Szkole Oficerskiej Sił Powietrznych w Dęblinie. – Liczba miejsc, którą na studium w 2017 roku ustalił minister obrony narodowej, nie odbiega zasadniczo od tegorocznego limitu – informuje Katarzyna Jakubowska, czasowo pełniąca obowiązki rzecznika prasowego MON.
O udział w kursach starać się mogą zarówno żołnierze, jak i osoby ze środowiska cywilnego. Podstawowe wymagania są dla wszystkich takie same: dobry stan zdrowia, tytuł magistra (lub uzyskanie go przed rozpoczęciem rekrutacji) oraz preferowany przez armię kierunek studiów. Lista kierunków ma zostać opublikowana w ciągu dwóch tygodni.
We Wrocławiu podoficerowie i cywile
W Wyższej Szkole Oficerskiej Wojsk Lądowych najwięcej miejsc będzie na półrocznym studium dla podoficerów. 274 żołnierzy będzie szkolić się w 21 specjalnościach. – Najwięcej osób na pancerno-zmechanizowanej, następnie: systemów łączności, rozpoznawczej i saperskiej. Wśród specjalizacji mamy też ogólnologistyczną, a także rakietową i artylerii. Szkolić będziemy również przyszłych oficerów ochrony przeciwpożarowej i żandarmerii – zapowiada mjr Piotr Szczepański, rzecznik prasowy wrocławskiej uczelni.
Najkrótszy kurs będzie trwał trzy miesiące. Przeznaczony jest dla podoficerów i cywilów. Miejsc jest 21, ale poza jednym prawnikiem przyjęci zostaną wyłącznie kandydaci do korpusu medycznego. Poszukiwani są m.in. lekarze, dentyści, weterynarze, farmaceuci, ratownicy medyczni.
Wrocławska uczelnia oferuje też miejsca na kursie rocznym. Tu szkolenie odbywać się będzie w kilku specjalnościach: pancerno- zmechanizowanej (80 miejsc), informatyki (2), geograficznej (15), ekonomiczno-finansowej (14) oraz orkiestr i zespołów estradowych (1). 14 osób weźmie z kolei udział w studium dla przyszłych wojskowych prawników (6) i ekonomistów (8). To szkolenie potrwa ponad 8 miesięcy.
We wrocławskiej uczelni oficerskie szlify zdobywać będą również szeregowi. Liczba miejsc nie różni się od ubiegłorocznej – szanse ma 15 żołnierzy. Wszyscy kształcić się będą w grupie pancerno-zmechanizowanej.
Do Dęblina po licencję kontrolera ruchu
Szkoła Orląt planuje w przyszłym roku przyjąć na kurs oficerski 22 podoficerów. Kształcić się będą m.in. w specjalizacji z ruchu lotniczego, inżynieryjno-lotniczej oraz dotyczącej przeciwlotniczych zestawów rakietowych. W ramach studium po raz pierwszy oficerskie gwiazdki w Dęblinie będą mogli zdobywać także cywile. Po dwuletnim studium zyskają stopień podporuczników ruchu lotniczego. – To inicjatywa Szefostwa Ruchu Lotniczego Sił Zbrojnych i komendanta uczelni. Program kształcenia umożliwi cywilom zdobycie licencji kontrolera ruchu lotniczego – wyjaśnia rzecznik MON.
Pierwsze oficerskie stanowiska
Nabór kandydatów rozpocznie się w tym roku. Terminy składania dokumentów zależą od rodzaju studium. Najmniej czasu mają osoby zainteresowane półrocznym kursem dla podoficerów i trwającym 8 i pół miesiąca szkoleniem dla cywilów. Termin zgłoszeń upływa 30 września. Do 20 stycznia 2017 roku mają czas ci, którzy chcą ubiegać się o udział w szkoleniu trzymiesięcznym. Do 15 maja z kolei mogą składać dokumenty cywile zainteresowani dwoma najdłuższymi kursami. Taki sam termin obowiązuje szeregowych. Wszystkich kandydatów czekają testy z WF-u, sprawdzian z języka angielskiego oraz rozmowa kwalifikacyjna.
Po ukończeniu studium absolwenci rozpoczną służbę jako podporucznicy. Najwięcej, bo 229 z nich trafi do jednostek Dowództwa Generalnego. Pozostali obejmą stanowiska w Żandarmerii Wojskowej, Dowództwie Garnizonu Warszawa i jednostkach podległych MON. 150 oficerów wejdzie w skład wojsk obrony terytorialnej.
W tym roku w kursach oficerskich na dwóch uczelniach wezmą udział 484 osoby. To o 150 więcej niż w ubiegłym roku. MON zwiększyło liczbę tegorocznych przyjęć ze względu na budowę jednostek obrony terytorialnej.
autor zdjęć: st. chor. sztab. Adam Roik
komentarze