moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

Grupa Bojowa UE gotowa do objęcia dyżuru

Terroryści to już nie są pojedyncze, wyszkolone grupy, ale całe armie. Jedyną odpowiedzią, jaką możemy mieć, by zapewnić sobie bezpieczeństwo, są sprawne, dobrze współdziałające wojska – powiedział prezydent Andrzej Duda, który przyglądał się dziś europejskim ćwiczeniom „Common Challenge-15”. Na drawskim poligonie oddano hołd ofiarom zamachów w Paryżu.


Manewry certyfikowały Grupę Bojową Unii Europejskiej V4, tworzoną przez wojskowych z Polski, Węgier, Słowacji i Czech. 1 stycznia obejmie ona w Europie swój półroczny dyżur bezpieczeństwa. Dowódcy zdecydowali, że ćwiczeniami przygotowującymi tę grupę oddadzą hołd ofiarom ostatnich zamachów terrorystycznych w Paryżu. – Zdecydowaliśmy jednomyślnie – podkreślił gen. Rajmund Andrzejczak, zastępca dowódcy 12 Dywizji Zmechanizowanej, kierujący szkoleniami w Drawsku.

W ćwiczeniach bierze udział prawie cztery tysiące żołnierzy, z czego połowę – 1868 – stanowią Polacy, głównie z 12 Szczecińskiej Dywizji Zmechanizowanej. Do Drawska przyjechało też 728 Czechów, 466 Słowaków i 639 Węgrów. Zaproszono również też 19 Ukraińców.

– Przygotowanie Grupy Bojowej do zadań trwa już trzy lata – mówił gen. Andrzejczak. – Pierwszy rok to były prace planistyczne, następnie nasze siły ćwiczyły w grupach narodowych, teraz przyszedł czas na dogranie naszej współpracy międzynarodowej i to kończy ćwiczenie „Common Challenge-15” – dodał. Ceremonia ich zamknięcia odbędzie się 21 listopada.


Dzisiaj podczas tzw. dnia dostojnych gości, żołnierzy odwiedził prezydent Andrzej Duda. – Gratuluję 12 Dywizji organizacji tych ćwiczeń – mówił do oficerów. – Czas pokazuje, że takie spotkania integrujące europejskie siły zbrojne są ważne i potrzebne. Zagrożenie geopolityczne w naszej części świata jest sprawą oczywistą. Także zagrożenie terrorystyczne, które niedawno dotknęło Francję, materializuje się już w stopniu wojskowym. Terroryzm to nie tylko zorganizowane grupy, ale całe armie – zaznaczył zwierzchnik Sił Zbrojnych RP. Jak podkreślił, wspólne ćwiczenia i utrzymanie międzynarodowych grup bojowych są niezbędne dla bezpieczeństwa w Europie. – Ta współpraca to nie tylko kwestia przyjaźni między naszymi narodami, ale wzmocnienie sprawności współdziałania i jednostek, co poprawia bezpieczeństwo w naszej części Europy – dodał prezydent.

Ćwiczeniom przyglądali się także m.in. szef Biura Bezpieczeństwa Narodowego Paweł Soloch, dowódca operacyjny rodzajów sił zbrojnych gen. Marek Tomaszycki, zastępca dowódcy generalnego gen. Jerzy Michałowski i szefowie wojsk z krajów ćwiczących na drawskim poligonie.

Goście obserwowali, jak polscy i węgierscy komandosi współpracują podczas akcji odbijania zakładników. W tym epizodzie wykorzystano również polskie śmigłowce Mi-24, słowacki wóz ewakuacji medycznej i polskie transportery opancerzone Rosomak. Polscy, słowaccy, czescy i węgierscy żołnierze demonstrowali następnie współdziałanie podczas symulacji ataku na konwój, któremu wielonarodowe jednostki przybyły z pomocą. W epizodach zaprezentowano sprzęt sojuszniczych armii Wyszehradzkiej Grupy Bojowej, m.in. węgierskie wozy patrolu rozminowania i zabezpieczenia technicznego, czy czeski lekki pojazd patrolowy na podwoziu Iveco. W sumie w ćwiczeniu wzięło udział ok. 120 jednostek sprzętu.


Scenariusz „Common Challenge-15” zakładał, że pomiędzy państwami doszło do konfliktu o złoża naturalne. Ponieważ zabiegi dyplomatyczne nie rozwiązały sporu, doszło do starcia zbrojnego. Unia Europejska nałożyła na agresora sankcje gospodarcze i polityczne, a w końcu podjęła rezolucję w sprawie wysłania na teren ogarnięty konfliktem Grupy Bojowej UE. Wojsko ćwiczyło nie tylko klasyczne operacje militarne, atak i obronę placówek humanitarnych i dyplomatycznych, ale też działania humanitarne – m.in. ochronę konwojów, dostarczanie żywności i pomocy.

Pomysł stworzenia Grupy Bojowej UE powstał w 2003 roku. W jej skład wchodzi ok. 1500 żołnierzy różnych formacji z państw Grupy Wyszehradzkiej. Będzie pełniła dyżur przez pierwszą połowę 2016 roku. Dowództwo Operacyjno-Strategiczne UE będzie się w tym czasie znajdowało w nowo otwartej kwaterze w Krakowie. Grupa Bojowa UE ma być zdolna do rozmieszczenia wojsk na terenie ogarniętym konfliktem w ciągu 10 dni i do działania przez 30 do 120 dni. Ma prowadzić operacje nie tylko bojowe, ale także humanitarne, czy dyplomatyczne.

Marcin Górka

autor zdjęć: Piotr Molecki / KPRP, 12 DZ

dodaj komentarz

komentarze

~daw
1448006640
I będą ćwiczyć pacyfikacje obywateli sprzyciwiajacych się przybyszom ze wschodu ?? kpiny
D4-52-FC-A4

Lotnicza Akademia rozwija bazę sportową
 
Wicepremier na obradach w Kopenhadze
Roboty jeszcze nie gotowe do służby
Szturmowanie okopów
Kancelaria Prezydenta: Polska liderem pomocy Ukrainie
Saab 340 AEW rozpoczynają dyżury. Co potrafi „mały Awacs”?
Nasza Niepodległa – serwis na rocznicę odzyskania niepodległości
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Polacy pobiegli w „Baltic Warrior”
Komplet Black Hawków u specjalsów
Trzynaścioro żołnierzy kandyduje do miana sportowca roku
Mamy BohaterONa!
Gogle dla pilotów śmigłowców
Silne NATO również dzięki Polsce
Wojna na planszy
Zmiana warty w Korpusie NATO w Szczecinie
Medycyna w wersji specjalnej
Breda w polskich rękach
Olimp w Paryżu
Wojskowy Sokół znów nad Tatrami
Kto dostanie karty powołania w 2025 roku?
1000 dni wojny i pomocy
Rosomaki w rumuńskich Karpatach
Polskie „JAG” już działa
Udane starty żołnierzy na lodzie oraz na azjatyckich basenach
Powstaną nowe fabryki amunicji
Żaden z Polaków służących w Libanie nie został ranny
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Polskie mauzolea i wojenne cmentarze – miejsca spoczynku bohaterów
Siła w jedności
Nurkowie na służbie, terminal na horyzoncie
Hokeiści WKS Grunwald mistrzami jesieni
Jak Polacy szkolą Ukraińców
Kamień z Szańca. Historia zapomnianego karpatczyka
HIMARS-y dostarczone
Będzie nowa fabryka amunicji w Polsce
Saab ostrzeże przed zagrożeniem
Ämari gotowa do dyżuru
Operacja „Feniks” – pomoc i odbudowa
Czarna taktyka czerwonych skorpionów
Triatloniści CWZS-u wojskowymi mistrzami świata
NATO odpowiada na falę rosyjskich ataków
Olympus in Paris
Czworonożny żandarm w Paryżu
Zostań podchorążym wojskowej uczelni
Baza w Redzikowie już działa
Zmiana warty w PKW Liban
Jutrzenka swobody
Jacek Domański: Sport jest narkotykiem
Wzlot, upadek i powrót
O amunicji w Bratysławie
Karta dla rodzin wojskowych
Umowa na BWP Borsuk w tym roku?
Powstanie Fundusz Sztucznej Inteligencji. Ministrowie podpisali list intencyjny
Szwedzki granatnik w rękach Polaków
Patriotyzm na sportowo
Ostre słowa, mocne ciosy
Fabryka Broni rozbudowuje się
Zawsze z przodu, czyli dodatkowe oko artylerii

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO