Ciężkie jednostki armii amerykańskiej dostaną nowe pojazdy opancerzone, które zastąpią leciwe transportery M113.
Z linii produkcyjnej zakładów BAE Systems w mieście York w stanie Pensylwania zjechał 16 grudnia 2016 roku pierwszy gąsienicowy opancerzony pojazd wielozadaniowy (Armored Multi-Purpose Vehicle – AMPV). Wozy te zastąpią w pancernych brygadowych zespołach bojowych (armored brigade combat team – ABCT) pojazdy specjalistyczne zbudowane na platformie gąsienicowego transportera opancerzonego M113, którego debiut bojowy miał miejsce podczas wojny wietnamskiej.
Szansa na sukces
Armia Stanów Zjednoczonych wybrała ofertę firmy BAE Systems Land and Armaments L.P., której partnerami w programie AMPV są Air Methods, DRS Technologies, Northrop Grumman i Red River Army Depot. Podpisana 23 grudnia 2014 roku umowa o wartości 383 mln dolarów przewiduje, że fazy: badawczo-rozwojowa, testów i uruchomienia produkcji wstępnej zamkną się w 52 miesiącach. Na początek postanowiono, że zostanie wyprodukowanych 29 pojazdów na potrzeby testów.
W końcu 2014 roku podpisano też umowę na pierwszą partię produkcyjną, liczącą 289 sztuk AMPV, które będą kosztować 1,2 mld dolarów. Ich wytwarzanie rozpocznie się w 2020 roku. Dotychczas swoje potrzeby US Army oszacowała na 2907 wozów za ponad 10,2 mld dolarów. Ta liczba wystarczy, by zastąpić 2897 pojazdów z rodziny M113 – 2639 w brygadach pancernych oraz 258 w szkolnictwie (Training and Doctrine Command – TRADOC) i używanych do badań. Jednak oprócz nich w armii są jeszcze 1922 pojazdy na szczeblach dywizji i korpusu oraz w brygadach wsparcia, np. inżynieryjnych. Wojskowi podkreślają, że gdyby zastąpiono je przez AMPV, to musiałyby to być inne wersje niż te w brygadach bojowych. Tak więc potencjalne zapotrzebowanie armii amerykańskiej na nowe pancerne pojazdy gąsienicowe wynosi około 5 tys. egzemplarzy.
Okres badawczo-rozwojowy projektu AMPV był więc niezwykle krótki, bo trwał zaledwie 24 miesiące. Założeniem było stworzenie na jednej platformie całej rodziny pojazdów specjalistycznych, które będą zdolne skutecznie działać wraz z czołgami M1 Abrams i bojowymi wozami piechoty M2/M3 Bradley. W porównaniu z M113 AMPV odznacza się większą mobilnością, a także odpornością balistyczną i przeciwminową. Wpływ na powstanie tej konstrukcji miały doświadczenia z użycia sprzętu pancernego w ostatnich konfliktach zbrojnych oraz analizy dotyczące potrzeb na przyszłym polu walki.
Istnieje duży poziom unifikacji pomiędzy AMPV a bradleyem, ponieważ nowy wóz powstał na bazie zmodyfikowanego kadłuba amerykańskiego bewupa. Po to, żeby obniżyć koszty, na AMPV zostanie przebudowanych około 2 tys. starszej wersji wozów M2. Nowy pojazd wielozadaniowy ma również wiele wspólnego z samobieżną haubicą M109A7 Paladin. Z jednej strony zostaną więc obniżone koszty produkcji, a z drugiej – eksploatacji. Uprości się też logistyka, bo mniejsza będzie m.in. różnorodność części zamiennych. Innym sposobem ograniczenia kosztów jest wykorzystanie w pojeździe podzespołów i układów dostępnych na rynku cywilnym.
US Army oczekuje, że powstanie pięć wersji AMPV o masie 34–36 t, czyli wozy: ewakuacji medycznej (790 sztuk), pomocy medycznej (216), dowodzenia (993), samobieżny moździerz kalibru 120 mm (386) i wóz wielozadaniowy (216).
W pojeździe ewakuacji medycznej z trzyosobową załogą zmieści się czterech rannych na noszach albo dwóch na noszach i trzech siedzących lub też sześciu siedzących. W razie potrzeby do ewakuacji rannych będzie można też przystosować wersję wielozadaniową, w której przewidziano miejsce dla dwuosobowej załogi i sześciu żołnierzy. W wozie pomocy medycznej będzie czteroosobowa załoga i miejsce dla jednego pacjenta na noszach. Pojazd będzie mógł pełnić funkcję m.in. wysuniętego punktu medycznego. W samobieżnym moździerzu zmieści się dwuosobowa załoga i dwóch żołnierzy obsługujących 120-milimetrowy moździerz, do którego będzie 69 naboi. W wozie dowodzenia przewidziano miejsce dla dwóch członków załogi i tylu samo operatorów systemów. Oprócz wersji medycznych wszystkie inne AMPV będą uzbrojone. Pierwsze mają mieć otwartą, opancerzoną wieżyczkę z wielkokalibrowym karabinem maszynowym M2 kalibru 12,7 mm. W przyszłości są możliwe inne rozwiązania, w tym zdalnie sterowane moduły uzbrojenia.
Wykorzystanie kadłuba bradleya spowodowało, że AMPV jest znacznie większy niż transporter M113, co oznacza więcej przestrzeni w jego wnętrzu, a to z kolei przekłada się na komfort pracy załóg. Dodatkowo niektóre wersje AMPV będą miały podniesioną tylną cześć kadłuba. W medycznym AMPV będzie więc o 78% więcej przestrzeni niż w używanym obecnie do tych zadań M-577. Nowy pojazd zapewni wyższy poziom bezpieczeństwa znajdującym w jego wnętrzu żołnierzom niż sto trzynastka. Opancerzenie AMPV ma się składać z pancerza z walcowanego aluminium, na który będzie nałożony pancerz aktywny, chroniący przed pociskami z głowicami kumulacyjnymi. Wnętrze kabiny zostanie zabezpieczone tkaniną przeciw-odłamkową. Przewidziano też siedzenia pochłaniające energię wybuchu. AMPV ma mieć taki sam poziom ochrony balistycznej i przeciwminowej jak wersja M2A3 Bradley.
Pierwsze AMPV czekają półroczne testy fabryczne, a później – próby państwowe. Jeśli ich wyniki będą pozytywne, rozpocznie się produkcja. Obecne plany przewidują, że rocznie będzie budowanych 160 wozów. Taka liczba wystarczy do przezbrojenia półtorej brygady pancernej. Etat ABCT przewidywał w 2013 roku 114 takich pojazdów – 41 wozów dowodzenia M-1068A3, 31 wozów ewakuacji medycznej M113A3 ME, 19 wielofunkcyjnych M113A3 GP, 15 samobieżnych moździerzy M-1064 i osiem pomocy medycznej M-577, co stanowić będzie 32% sprzętu pancernego tych pododdziałów. W US Army jest dziesięć pancernych brygadowych zespołów bojowych, a następnych pięć – w Gwardii Narodowej. Wstępną gotowość pierwsze z nich wyposażone w AMPV mają osiągnąć w 2022 roku.
Wiecznie żywy
Transporter M113 jest w siłach zbrojnych od ponad półwiecza. Pojazd został skonstruowany w drugiej połowie lat pięćdziesiątych XX wieku z myślą o pododdziałach piechoty w jednostkach pancernych i zmechanizowanych. Jego produkcja rozpoczęła się w 1960 roku. Chrzest bojowy M113 przeszedł podczas wojny w Wietnamie. Jako transporter piechoty w jednostkach ciężkich US Army został zastąpiony w latach osiemdziesiątych przez bojowe wozy piechoty Bradley. Jednak w służbie zachowano opracowane na platformie sto trzynastki pojazdy specjalistyczne, takie jak samobieżne moździerze czy wozy dowodzenia. Warto mieć na uwadze, że podobnie jak inne pojazdy pancerne, wozy z rodziny M113 przeszły wielokrotne modernizacje.
M113 jest najpopularniejszym gąsienicowym pojazdem opancerzonym na świecie. Dotychczas wyprodukowano około 80 tys. wozów w różnych wersjach. Oprócz USA są one nadal używane przez siły zbrojne 50 państw, w tym Wojsko Polskie. Niewykluczone, że w przyszłości część z użytkowników M113 zainteresuje się jego następcą.
autor zdjęć: US Army