Najgorsze scenariusze pirotechników
Zamachowiec uzbrojony w kamizelkę wypełnioną ładunkami wybuchowymi zbliża się do polskiej bazy wojskowej. Naprzeciw wychodzą mu żołnierze z zespołu EOD, których zadaniem jest rozbrojenie zamachowca-samobójcy. Udało się. To było najtrudniejsze zadanie szkolenia dla pirotechników, które odbyło się pod Kazuniem Nowym.
Fot. Michał Niwicz
Zmechanizowani łączą siły z marynarzami
Nagrody „Polski Zbrojnej” w dobrych rękach
„Trójki” na strzelnicy