Trzeci medal dla polskiej reprezentacji na igrzyskach w Paryżu. Brąz wywalczyli wioślarze w rywalizacji czwórek podwójnych. Osada popłynęła w składzie: st. szer. Fabian Barański, szer. Mateusz Biskup, szer. Dominik Czaja i szer. Mirosław Ziętarski. Tytuł mistrzowski zdobyli Holendrzy, a wicemistrzami zostali Włosi.
Igrzyska olimpijskie Paryż 2024. Wioślarstwo, czwórka podwójna mężczyzn – finał. Na zdjęciu polska osada: szer. Dominik Czaja, szer. Mateusz Biskup, szer. Mirosław Ziętarski i st. szer. Fabian Barański.
Polska osada świetnie rozpoczęła rywalizację na torze regatowym w podparyskim Vaires-sur-Marne. Po pierwszych 500 m Biało-Czerwoni zajmowali trzecią pozycję za prowadzącymi Holendrami i Włochami. Na półmetku sytuacja nie uległa zmianie. Ale po 1000 m st. szer. Fabian Barański, szer. Mateusz Biskup, szer. Dominik Czaja i szer. Mirosław Ziętarski zaczęli przyspieszać. 750 m przed metą zawodnicy Centralnego Wojskowego Zespołu Sportowego wysunęli się na drugą pozycję za osadą „pomarańczowych”. Ale150 m przed metą Polaków wyprzedzili Włosi i już nie dali sobie odebrać srebra. Złoto ze znaczną przewagą zdobyli Holendrzy, którzy 2000 m pokonali w 5 min 42 s. Reprezentanci Italii byli od nich gorsi o 2,20 s, a Polacy o 2,59 s.
Polska osada miejsce w finale A już zapewniła sobie w sobotnim wyścigu kwalifikacyjnym. Biało-Czerwoni pierwszego dnia rywalizacji uzyskali trzeci czas. 2000 m pokonali w 5 min 44,39 s – w drugim wyścigu uplasowali się na drugiej pozycji. Szybciej od nich płynęli Włosi, którzy uzyskali czas 5 min 43,31 s. Triumfowali zaś Holendrzy: Lennart van Lierop, Finn Florijn, Tone Wieten i Koen Metsemakers. „Pomarańczowi” awansowali do finału A z najlepszym czasem – 5 min 41,69 s.
– Czekałem na ten medal i jestem bardzo zadowolony, że nasi wioślarze wywalczyli trzeci medal dla Polski. Holendrzy byli nie do pokonania, a polska osada ambitnie walczyła o srebro. Zmartwiło mnie, że w końcówce żołnierze sportowcy ulegli Włochom, ale cieszę się, że nie powtórzyła się historia z Tokio, gdzie Polacy zakończyli rywalizację tuż za podium – mówi kmdr Janusz Porzycz, szef Centralnego Wojskowego Zespołu Sportowego. Komandor głęboko wierzy w to, że to nie wszystkie medale „wyciągnięte z wody” przez reprezentantów CWZS-u. – Jeszcze będziemy się cieszyli z medalu naszych wodniaków – dodaje oficer.
Przed trzema laty na igrzyskach w Tokio polska czwórka podwójna była o krok od medalu. Biało-Czerwoni uplasowali się na czwartej pozycji. Na podium najważniejszych imprez stawali za to w kolejnych latach. W 2022 roku wywalczyli tytuł mistrzów świata, a w 2023 roku na światowym czempionacie zdobyli brąz. W zeszłym roku zostali też mistrzami Starego Kontynentu, a na tegorocznych mistrzostwach Europy zajęli trzecie miejsce. St. szer. Fabian Barański, szer. Mateusz Biskup, szer. Dominik Czaja i szer. Mirosław Ziętarski podtrzymali dobrą passę polskich wioślarzy, którzy od 2000 roku z każdych igrzysk wracają przynajmniej z jednym medalem.
Medal reprezentantów CWZS-u w wioślarstwie otwiera kolejną, czwartą setkę trofeów reprezentacji Polski na letnich igrzyskach olimpijskich. Medal nr 300, a zarazem drugi na XXXIII LIO w Paryżu, wywalczyła wczoraj drużyna szpadzistek. Na szermierczej planszy brąz zdobyły: Aleksandra Jarecka, Alicja Klasik, Renata Knapik-Miazga i Martyna Swatowska-Wenglarczyk.
Polskie medale na XXXIII LIO w Paryżu:
srebrny
szer. Klaudia Zwolińska (kajakarstwo, K-1 slalom)
brązowe
drużyna szpadzistek (Aleksandra Jarecka, Alicja Klasik, Renata Knapik-Miazga, Martyna Swatowska-Wenglarczyk)
czwórka podwójna mężczyzn / wioślarstwo (st. szer. Fabian Barański, szer. Mateusz Biskup, szer. Dominik Czaja, szer. Mirosław Ziętarski)
autor zdjęć: Łukasz Kalinowski/ East News
komentarze