III Warszawskie Dni Kawaleryjskie
To było piękne święto polskiej kawalerii – mówili widzowie III Warszawskich Dni Kawaleryjskich. Były skoki przez przeszkody, cross i ujeżdżenie, ale tradycyjnie już największe wrażenie robiły pokazy wyszkolenia wojskowego. Jeźdźcy z mistrzowską precyzją władali bronią białą – szablą i lancą, prezentując przy tym znakomite przygotowanie jeździeckie.
Fot. Rafał Kawecki
Formoza: tu nie ma ludzi z przypadku
„Steadfast Defender ’24”. Kolejne uderzenie
Treningi z wojskiem wracają