Szeregowy Marcin Lewandowski z bydgoskiego Wojskowego Zespołu Sportowego zajął czwarte miejsce w biegu na 800 m na mityngu w Brukseli, który był ostatnim w cyklu Diamentowej Ligi. Polak finiszował podobnie jak na sierpniowych mistrzostwach świata w Moskwie. W klasyfikacji generalnej DL z jednym punktem uplasował się na szóstej pozycji.
Szer. Marcin Lewandowski (z prawej) finiszuje po złoty medal mistrzostw Polski w 2011 roku.
W ostatnim mityngu Diamentowej Ligi na starcie do biegu na 800 m poza jednym zawodnikiem (Francuzem Pierre-Ambroise Bosse’m) stanęli wszyscy finaliści z ostatniego czempionatu w Moskwie. Diament już przed wystrzałem sędziego miał zapewniony Etiopczyk Mohammed Aman, który we wcześniejszych mityngach zdobył 14 punktów. Na drugim miejscu z czterema oczkami był Amerykanin Duane Solomon, na trzecim z trzema – Brytyjczyk Andrew Osage, a na czwartym z jednym – Kenijczyk Timothy Kitum i Marcin Lewandowski.
Aman w ostatnim biegu wynikiem najlepszym w tym roku na świecie – 1 min 42,37 s – nie dał szans rywalom na zdobycie ośmiu punktów. Wygrał bieg i udowodnił, że to on najbardziej zasłużył na zdobycie cennego diamentu. Drugi był Amerykanin Nick Symmonds – z czasem 1.43,03 (z czterema punktami wywalczył w „generalce” DL trzecie miejsce), trzeci Kenijczyk Ferguson Rotich Cheruiyot (1.42,22 – z dwoma oczkami piąte miejsce), czwarty Lewandowski (1.43,83 – z jednym oczkiem szóste miejsce), a piąty Amerykanin Duane Solomon (1.44,36 – ze zdobytymi wcześniej czterema oczkami obronił drugą pozycję).
Warto przypomnieć, że na czempionacie w Moskwie na stadionie w Łużnikach triumfował Aman przed Symmondsem, trzeci był Ayanleh Souleiman z Dżibuti, a czwarty Lewandowski. W Brukseli Souleiman finiszował na szóstej pozycji.
Marcin Lewandowski, który w tym sezonie później rozpoczął starty, tym razem nie wywalczył miejsca w czołowej trójce cyklu Diamentowej Ligi. Potwierdził jednak, że należy do czołówki ośmiusetmetrowców na świecie. Jedynym Polakiem, który w tym sezonie znalazł się w czołowej trójce prestiżowego cyklu, jest więc starszy kapral Piotr Małachowski – w minionym tygodniu wywalczył drugie miejsce w „generalce” DL na mityngu w Zurychu.
autor zdjęć: archiwum Jacka Szustakowskiego
komentarze