moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

Komandosi pokażą swój sprzęt i broń

Chcesz zobaczyć strój komandosa, roboty, czy karabin wyborowy BARRET M82A nazywany najgroźniejszą na świecie bronią snajpera? Żołnierze Wojsk Specjalnych zapraszają 25 maja na krakowski Bulwar Wiślany. – Po raz pierwszy w historii Wojsk Specjalnych cywile będą mogli zobaczyć nasze uzbrojenie – mówią komandosi.


Pokaz uzbrojenia 25 maja będzie jedną z głównych atrakcji Święta Wojsk Specjalnych. Specjalistyczny sprzęt pokaże GROM, Jednostka Wojskowa Komandosów, Agat, Nil i Formoza.

Na ekspozycji będzie można zobaczyć m.in. przywieziony przez GROM ubiór i wyposażenie, którego komandosi używają do tzw. taktyki czarnej, czyli walki z przeciwnikiem w terenie zabudowanym.

HK 416

Opracowany na początku ubiegłej dekady karabin szturmowy Heckler & Koch HK 416 o kalibrze 5,56 mm jest doskonałym przykładem, że nawet dobrą broń zawsze można jeszcze ulepszyć.
Arcytrudnego wyzwania poprawy karabinu zbierającego wysokie noty i będącego w wyposażeniu jednostek specjalnych na całym świecie – amerykańskiego M4A1 niemieccy inżynierowie podjęli się w 2001 roku.
Użytkownicy M4A1, choć zachwalający celność i skuteczność broni, narzekali, że karabiny są zbyt mało odporne na warunki atmosferyczne jak na potrzeby jednostek specjalnych.
Niemieccy specjaliści skoncentrowali się więc na ulepszeniu mechanizmu odprowadzania gazów prochowych. Efekt ich pracy w postaci karabinu HK 416 okazał się na tyle dobry, że broń trafiła do wyposażenia jednostek specjalnych na całym świecie. Poza Polakami używają jej m.in. komandosi niemieccy, francuscy, holenderscy, no i oczywiście amerykańscy.

Fot. Heckler & Koch

 

Gromowcy pokażą także różnego rodzaju karabiny snajperskie, karabinek szturmowy HK 416 z oprzyrządowaniem oraz sprzęt termo- i noktowizyjny. Dodatkowo będzie można zobaczyć spadochrony i sprzęt służący do desantowania z wysokości kilku kilometrów. – Pokażemy, jak wygląda hełm, gogle, maska tlenowa i butla. Będzie można także zobaczyć konsolę tlenową i spadochronowy pulpit nawigacyjny – mówi żołnierz GROM-u. Dodatkową atrakcją będzie prezentacja robotów inżynieryjno-pirotechnicznych. – Za ich pomocą detonujemy ładunki wybuchowe – mówi jeden z komandosów.

Strzelcy wyborowi z GROM używają kilku karabinów wyborowych, jednym z nich jest supernowoczesny CheyTac M200 Intervention.

 

CheyTac M200 Intervention
Większość specjalistów uważa, że najlepszymi karabinami wyborowymi na świecie są obecnie Barrety M82, jednak nie brakuje broni, która może z nimi skutecznie rywalizować. Należy do niej karabin CheyTac M200 Intervention o kalibrze 10,4 mm, którym od pewnego czasu dysponują również polscy komandosi.
Broń, której pociski są wystrzeliwane z prędkością tysiąca stu metrów na sekundę, czyli ponad 3 machów, może razić cele oddalone o około 2200 metrów. Producent CheyTac M200 reklamuje, iż w przeciwieństwie do Barreta M82 sprzedaje kompletny system składający się poza karabinem z komputera balistycznego oraz anemometru, czyli urządzenia monitorującego czynniki  mogące wpłynąć na celność strzału (np. wiatr).

Fot. Wikipedia

 


„Cisi i skuteczni”, jak mówi się o komandosach z Lublińca, zaprezentują wyjątkową broń. Chodzi o wojskowy pistolet z tłumikiem HK USP SD, używany do walki w pomieszczeniach. – Dzięki tej broni wchodzimy do budynku i neutralizujemy wytypowane cele, zanim ktokolwiek zauważy naszą obecność – opowiada jeden z komandosów. Żołnierze tej jednostki taką bronią posługują się m.in. w Afganistanie.

Komandosi z JWK zaprezentują także ubiór i wyposażenie do taktyki zielonej, czyli działań w terenie niezabudowanym, karabinek szturmowy HK 416, karabin wyborowy ACCURACY, granatnik podwieszany HK AG, wielkokalibrowy karabin maszynowy M2 QCB MONROY oraz wielkokalibrowy karabin wyborowy BARRET M 82A. Ten ostatni nazywany bywa najgroźniejszym karabinem snajperskim świata. Dlaczego? Pocisk wystrzelony z tej broni może przebić mur i opancerzone pojazdy z odległości 1200 metrów, a ludzi namierzyć można nawet z dystansu ponad 2 kilometrów.

Karabin wyborowy Barret M82A

To broń, która mimo iż powstała ponad trzydzieści lat temu, nadal jest uważana za jedną z najlepszych tego typu konstrukcji na świecie. Pociski o kalibrze 12,7 mm są z niej wystrzeliwane z prędkością ponad 800 metrów na sekundę, czyli dwuipółkrotnie szybciej niż prędkość dźwięku, lub jak kto woli, z prędkością 3 tysięcy kilometrów na godzinę!
Dzięki takiej szybkości kule wystrzeliwane z tej broni są w stanie przebić pancerze samochodów lub transporterów oddalonych nawet o 1800 metrów. Z karabinu Barret M82A oddano rekordowo daleki, potwierdzony strzał na polu walki. W Afganistanie amerykański żołnierz trafił z tego karabinu lokalnego dowódcę talibów z odległości prawie trzech kilometrów.
Polscy komandosi mają w wyposażeniu karabiny Barret nie tylko w wersji M82A. Posiadają również ich najnowszą, nieco odchudzoną i wyposażoną w trochę lepszą optykę, wersję M107, którą zbudowano na potrzeby jednostek wojsk lądowych USA.

Fot. Barrett

 

Podczas niektórych akcji komandosi z Lublińca i z GROM-u używają pistoletu HK Mk23 SOCOM.

 

HK Mk23 SOCOM


Spośród kilku wersji pistoletów HK, w które wyposażeni są polscy komandosi, szczególnie interesujący jest model HK Mk23 SOCOM o kalibrze 11,43 mm. Jest to jeden z największych pistoletów, które mają nasi specjalsi. Z pełnym magazynkiem, tłumikiem i dodatkowym celownikiem laserowym waży ponad dwa kilogramy. Dla porównania, Glock 17 z pełnym magazynkiem waży około 900 gramów.
HK Mk23 SOCOM powstał na zlecenie amerykańskiego dowództwa działań specjalnych. Potrzebowało ono dla podległych mu komandosów broni, na której można zamontować dodatkowy celownik laserowy, którego promień widać wyłącznie w goglach noktowizyjnych. Ale to nie wszystko. Amerykańskiemu dowództwu zależało również, aby broń można było w razie potrzeby wyposażyć w tłumik. Te wymagania spełniła firma Heckler & Koch, jeden z najbardziej uznanych producentów broni. Od 1996 roku broń jest w wyposażeniu wielu jednostek specjalnych, w tym również GROM-u.

Fot. Heckler & Koch


Morscy komandosi z Formozy, poza ubiorem i wyposażeniem do taktyki niebieskiej, czyli działań w wodzie, pokażą także różnego rodzaju broń i sprzęt nurkowy. Jednym z ciekawszych elementów ich prezentacji będzie sprzęt pływający. – Pokażemy, jak działa podwodny ciągnik DPD i podwodny GPS – zapewniają. Za pomocą takich ciągników para płetwonurków może szybko i niezauważenie poruszać się pod wodą nawet przez kilka godzin.

Podczas święta będzie można także spotkać komandosów z najmłodszej jednostki specjalnej – z gliwickiego Agatu, szturmowej jednostki porównywanej do amerykańskich rangersów. Do Krakowa przywiozą broń, sprzęt obserwacyjny i samochody. Zwieńczeniem prezentacji będą bezzałogowce, które zaprezentują specjalsi z Jednostki Wojskowej NIL, zajmujący się głównie rozpoznaniem.

Obchody Święta Wojsk Specjalnych rozpoczną się 25 maja pod Wawelem ok. godziny 11. Będzie można poznać nie tylko sprzęt, jakim posługują się komandosi, ale także zobaczyć ich w zaimprowizowanej akcji.

mks, kw

autor zdjęć: DWS

dodaj komentarz

komentarze

~Krzysztof Sarnik
1454010840
Jak wychowamy miliony godnych odważnych i silnych umotywowanych moralnie patriotów,którzy będą reprezentować ducha naszego narodu i jego podstawową silę to żaden wróg nie wiadomo jak silny, nas nie pokona i nie złamie. To mentalność żołnierza i jego umotywowanie jest istotą i sola siły państwa.Szkolenie takich ludzi i tworzenie z nich jednostek wojskowych pozwoli wyselekcjonować najbardziej umotywowane jednostki do oddziałów specjalnych. A wsparcie świadomego i przepojonego duchem wolności patriotyzmy i nieugiętej woli narodu jako całości, da takim żołnierzom silę moralną i umotywowanie do poświęceń i podejmowania walki w imię tych nieskazitelnych zasad którymi się kieruje. Mój Kraj.mój Naród.Moje Państwo i moi bliscy dla nich walczę i nie ma granicy poświeceń które dam z siebie dla tych wartości. To jest silą i wartość.
21-23-0A-CF
~scoobydoopoznan
1369044720
~17 super . Napisz jeszcze coś .
5C-16-3D-92
~17
1368957060
zakładników mozna tez odbijać na terenie opanowanym przez przeciwnika jak operacja barras z 2000 r w Sierra Leone czy akcja w Entebbe w Ugandzie tu policja za wiele nie zdziała. A o specjalnych się nie martw na pewno im AKMS w magazynach nie brakuje i wiedzą jak sobie dobrać broń do misji
11-F4-26-B6
~scoobydoopoznan
1368907140
~17 - odbijanie zakładników to zadania policyjne , którym jestem przeciwny w wojsku. 1. broń dobiera się do środowiska w który należy wykonać zadanie. Przy misjach specjalnych. 85 % dobrych Żołnierzy rozróżnia rodzaj broni po wystrzale . Strzelisz w Mogadiszu serie z kałacha - nikt nie przyjdzie z czegoś innego, zleci się pół miasta. 2. Używając broni lokalnej zawsze masz szanse na "doładowanie". Nie wymagam od specjalnych liczenia ile pozostało przeciwnikowi w magazynku , by łatwiej było go podejść jak będzie przeładowywał broń ale tego by walczyli "głową" a nie karabinem. p.s. Myślę , ze tych największych fachowców to nigdy nie zobaczymy.
5C-16-3D-92
~17
1368897300
SCOBYDOchirurgiczne operacji w rodzaju odbijania zakładników zalezą oczywiscie głównie od wyszkolenia ale na pewno łatwiej je zrobic z MP5 M200 i HK416 niz z SWD AK47 i inną bronią jakiej uzywał Vietcong. Jeśli nawet broń to tylko 15% to dlaczego by nie mieć o te 15% wiekszych szans, to chyba nie grzech co ?Reasumując na h.... sie czepiasz TORSTEN zadanie Zespołów bojowych nie jest niszczenie czołgów Spikami do tego wystarczą uzbrajane w nie obecnie w kilku brygadach(i nie stety tylko od świeta z nich strzelajace) kompanie wsparcia albo OT nie ma sensu wykorzystywac tak wyszolonych ludzi jak specjalsi do tego typu zadań. Lepiej w klasycznym konflikcie wykorzystac ich do zadań o wiekszym znaczeniu(rozpoznanie wokół Argrntyńskich lotnisk prowadzone przez SAS w czasie wojny o falkalandy, polowanie na scudy w 1991 co mialo znaczenie strategiczne dla utrzymania Izraela z dala od konfliktu i nie rozerwania sojuszu z państwami arabskim, czy próba rozbicia grupy sztabowej 58.Armii przez komandosów gruzińskich w 2008 niech bedą przykładami).Używanie ich w roli zwykłej piechoty albo odowodów przeciwpancernych to nie zrozumienie tematu. Wojsko to sytem w którym kazdy ma swoje równie ważne zadania SF swoje, dekle swoje a lotnicy swoje,wiadomo samymi komandosami sie wojny nie wygra(chyba że partyzancka patrz udział SAS na Malajach i w Omanie) ale to reszta armii powina sie uczyc od specjalsów kultury organizacyjnej a nie na odwrót.
A6-71-B3-EF
~Torsten Nielsen
1368872280
Vietkong miał dżunglę. My takie lasy musielibyśmy dopiero posadzić. Polsce potrzeba masowego taniego i skutecznego uzbrojenia. Zespoły Bojowe wyposażane w SPIKE LR, np. na Quadach mogą dużo namieszać i opóźnić postępy nieprzyjaciela. Jednak do prawdziwej ofensywy same jednostki specjalne nie wystarczą.
19-64-DF-0D
~And65
1368817800
Wszyscy płacimy za te zabawki więc czasem mogą się nimi pochwalić. Nie jest to super tajny sprzęt.
C9-95-4F-A3
~scoobydoopoznan
1368792420
HK 416 dla mnie to raczej marketing niż "super" broń .. . Vietkong nie miał " top sprzętu" a mocarstwo pognał. Reasumując : zdolność bojowa Żołnierza, Motywacja 30 % , Wyszkolenie 25 %, Sprawność psychofizyczna 20 % , Karabin i wyposażenie 15 % oraz Inne ( wikt ... . 10 % ... .
5C-16-3D-92

Ameryka daje wsparcie
 
Polki pobiegły po srebro!
Więcej hełmów dla żołnierzy
W obronie wschodniej flanki NATO
Husarz na straży nieba
Test współpracy dla bezpieczeństwa
Żołnierze ewakuują Polaków rannych w Gruzji
Obradował Komitet Wojskowy Unii Europejskiej
Mięśnie czy głowa, czyli jak przejść selekcję
Pytania o europejską tarczę
Wojna w świętym mieście, epilog
Krwawa noc pośród puszczy
Premier odwiedził WZZ Podlasie
„Przekazał narodowi dziedzictwo myśli o honor i potęgę państwa dbałej”
Polsko-australijskie rozmowy o bezpieczeństwie
„Pierwsza Drużyna” na start
Flota Bayraktarów w komplecie
Pływacy i maratończycy na medal
Wojskowe Oscary przyznane!
Układ nerwowy Mieczników
Dzień zwycięstwa. Na wolność Polska musiała czekać
Abramsy w pętli
Po przeprawie ruszyli do walki
Morska Jednostka Rakietowa w Rumunii
Gry wojenne w szkoleniu
Rajd ku czci saperów
Polscy żołnierze stacjonujący w Libanie są bezpieczni
Serwis K9 w Polsce
MON przedstawiło w Senacie plany rozwoju sił zbrojnych
Skrzydła IT dla cyberwojsk
Mobilne dowodzenie
Armia Andersa w operacji „Honker”
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Dyskomfort? Raczej satysfakcja
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Dwa srebrne medale kajakarzy CWZS-u
Wiosenna burza nad Estonią
Pierwsi na oceanie
Na straży nieba
Systemy obrony powietrznej dla Ukrainy
Bohater odtrącony
Zapraszamy na Festiwal
Pierwszy polski technik AH-64
Wioślarze i triatlonistka na podium
Treningi z wojskiem wracają
Sztuka ochrony zabytków
„Wakacje z wojskiem”, czyli plan na lato
Szef MON-u: nie można oswajać się z wojną
NATO on Northern Track
Prezydent chce wzmocnienia odporności państwa
Uwaga, transformacja!
Wojskowi medycy niosą pomoc w Iraku
NATO na północnym szlaku
Wyszkolenie sprawdzą w boju
Zmiany w dodatkach stażowych
Wielki triumf 2 Korpusu Polskiego
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
„Wielka droga” dostępna online
MON o bezpieczeństwie szkoleń na poligonach

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO