moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

Zakochana w misjach

Całe życie marzyła o założeniu munduru. Pojechała do Afganistanu i zakochała się w misjach. Wróciła i została żołnierzem. Jest lekarzem medycyny ratunkowej i autorką popularnych powieści fantastycznych. Podporucznik Magdalena Kozak to jedna z nielicznych kobiet, które zostały odznaczone Gwiazdą Afganistanu.

Skacze ze spadochronem (ma na koncie 300 skoków), uprawia sporty walki (trenuje krav magę – izraelski system samoobrony), strzela (jest instruktorem i sędzią strzelectwa sportowego, a w pancernej szafie trzyma trzy sztuki broni: Glock 17, Smith & Wesson 686-6 i Walther G 22). Dziś trudno dociec, skąd u drobnej blondynki wzięły się tak męskie zainteresowania. Rodzice byli pacyfistami, a mała Magda grzeczną dziewczynką w okularach zakochaną w Conanie, filmowym bohaterze. Już wtedy zamiast bawić się lalkami, wolała strzelać w lesie z łuku.

Magdalena skończyła Akademię Medyczną (do wojskowej nie przyjmowali wówczas dziewcząt). Drzwi do kariery zawodowej stanęły otworem. W międzynarodowym koncernie monitorowała badania kliniczne nad eksperymentalnymi lekami. Doszła do stanowiska szefa ds. operacji klinicznych na Europę Środkowo-Wschodnią, gdy nagle powiedziała: „stop”. – Chciałam do wojska, pociągała mnie medycyna ratunkowa – wspomina. Podjęła decyzję, że jako lekarz cywilny pojedzie do Afganistanu. Na VII zmianie Polskiego Kontyngentu Wojskowego spędziła pół roku. Podczas nocnego ostrzału rakietowego została ranna.

– Rakieta wpadła do mojego kampu i wybuchła. Miałam poparzone stopy, ranne ramię i plecy. Wtedy zrozumiałam, że tu jest wojna i śmierć. Wcześniej tylko sobie „coś” wyobrażałam – opowiada. Przyznaje, że bała się, ale wie, że strach trzeba pokonać. – Wolę się bać, ale robić w życiu to, co mnie fascynuje, niż zostać przysłowiowym operatorem pilota od telewizora. Zamiast podziwiać bohaterów na ekranie, lepiej oglądać ich w Afganistanie – uważa.

Setki razy odpowiadała na pytanie, po co pojechała do Afganistanu. – Chciałam się dowiedzieć, jak się sprawdzę w ekstremalnych warunkach. Było to także niesamowite doświadczenie zawodowe – mówi.

Po powrocie do kraju podjęła pracę w Zakładzie Medycyny Pola Walki Wojskowego Instytutu Medycznego. Skończyła też Wyższą Szkołę Oficerską Wojsk Lądowych, została podporucznikiem i – założyła upragniony mundur. W sierpniu 2012 roku prezydent Bronisław Komorowski odznaczył ją Gwiazdą Afganistanu.

Chce wrócić na misję do Afganistanu. – To dla mnie zawodowe wyzwanie. Tam nie mamy takiego sprzętu diagnostycznego jak w kraju, a decyzje trzeba podejmować szybko – zauważa. Dziś jest członkiem zespołu szkoleniowego w Wojskowym Instytucie Medycznym, który będzie przygotowywał personel medyczny do wyjazdu na afgańską misję.


Magdalena Kozak jest także pisarką, autorką popularnych powieści fantastycznych, w tym mrocznej trylogii „Nocarz”, „Renegat” i „Nikt”, spadochroniarskiej epopei „Fiolet” oraz ostatnio wydanego zbiorku humoresek „Paskuda & Co”. – Opisywane przeze mnie historie są po części prawdziwe, ja tylko oprawiam je w fantastyczne rekwizyty – zdradza.

Mieszka na podwarszawskiej wsi, w domu nad jeziorem, wraz z mężem majorem – byłym komandosem, psami, kotami, końmi, kurami i wężem. To wymarzone warunki do pracy twórczej. – Dawniej miałam więcej czasu na pisanie, bo długie i nudne służbowe podróże pozwalały na bujanie w obłokach. Dziś bardziej fascynuje mnie praca i coraz to nowe zawodowe zadania. Aczkolwiek pisanie to też uzależnienie, więc niewątpliwie doświadczenia z Afganistanu prędzej czy później znajdą odbicie w kolejnej książce. Ale o tym, na razie, cicho sza. Nie chcę niczego zapeszyć! – mówi.

Małgorzata Schwarzgruber

autor zdjęć: Arch. Magdaleny Kozak

dodaj komentarz

komentarze


Pływacy i maratończycy na medal
 
Polsko-australijskie rozmowy o bezpieczeństwie
Marynarka pilnuje gospodarczego krwiobiegu
Pytania o europejską tarczę
O bezpieczeństwie Europy w Katowicach
Husarz na straży nieba
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Po pierwsze: bezpieczeństwo!
W obronie wschodniej flanki NATO
Sojuszniczy ogień z HIMARS-ów
Zmiany w dodatkach stażowych
25 lat w NATO – serwis specjalny
Odliczanie do misji na Łotwie
Konkurs MON-u na pracę o cyberbezpieczeństwie
Żołnierze ewakuują Polaków rannych w Gruzji
Pierwszy polski technik AH-64
Medyczne wnioski z pola walki
Wojskowi medycy niosą pomoc w Iraku
Skrzydła IT dla cyberwojsk
Polki pobiegły po srebro!
Tragiczne zdarzenie na służbie
Jak Ślązacy stali się panami własnego domu
Wiedza na czas kryzysu
Więcej pieniędzy dla żołnierzy TSW
Pierwszy polski F-35 na linii produkcyjnej
Wojna w świętym mieście, epilog
Debata o bezpieczeństwie pod szyldem Defence24
Morska Jednostka Rakietowa w Rumunii
Idą wakacje, WOT czeka na kandydatów
Prezydent mianował dowódców DGRSZ i DWOT
Ukraińscy żołnierze w ferworze nauki
„Widziałem wolną Polskę. Jechała saniami”
Prezydent chce wzmocnienia odporności państwa
Ameryka daje wsparcie
Dzień zwycięstwa. Na wolność Polska musiała czekać
Pilecki ucieka z Auschwitz
Pierwsi na oceanie
Lekkoatleci udanie zainaugurowali sezon
MON przedstawiło w Senacie plany rozwoju sił zbrojnych
„Steadfast Defender ’24”. Kolejne uderzenie
Systemy obrony powietrznej dla Ukrainy
Czarne oliwki dla sojuszników
Awanse na Trzeciego Maja
Wioślarze i triatlonistka na podium
Akcja „Bielany”, czyli Junkersy w ogniu
Wojna w świętym mieście, część trzecia
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Nowe boiska i hala dla podchorążych AWL-u
NATO on Northern Track
Wiceszef MON-u: w resorcie dochodziło do nieprawidłowości
Daglezje poszukiwane
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
O bezpieczeństwie na PGE Narodowym
NATO na północnym szlaku
Więcej hełmów dla żołnierzy
Polscy żołnierze stacjonujący w Libanie są bezpieczni
Ta broń przebija obronę przeciwlotniczą
Posłowie dyskutowali o WOT
Polskie czołgi w „najgroźniejszym z portów”

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO