moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

Wojskowe Orły: szermierka – floret

W składzie reprezentacji Polski na Igrzyska XXX Olimpiady w Londynie są cztery florecistki. Trzy z nich – st. szer. Sylwia Gruchała, szer. Martyna Synoradzka i szer. Małgorzata Wojtkowiak – są żołnierzami. Reprezentują Grupę Sportową Wojsk Lądowych Zegrze. Zapowiadają walkę o medale indywidualne i drużynowe.

Kwalifikację olimpijską w szermierce wywalczyło ośmioro reprezentantów Polski. Połowa z nich to florecistki, które paszporty do Londynu zapewniły sobie zajęciem czwartego miejsca w rankingu Pucharu Świata. Dowódca GS WL Zegrze mjr Jerzy Świnoga przed zeszłoroczną V Letnią Olimpiadą w Brazylii był bardzo pewny sukcesu swoich podwładnych, z florecistkami na czele. – Z pewnością będziemy mieli medale w Rio. Kładę wręcz głowę pod topór za naszych zawodników – mówił. Tym razem nie daje już tak mocnych gwarancji. – Jestem przekonany, że ktoś z zegrzyńskiej siódemki przywiezie coś z Londynu. Bardzo liczę na drużynę floretową. Dziewczyny są mocno zmotywowane, a co najważniejsze, dobrze przygotowane do startu – twierdzi major.

St. szer. Sylwia Gruchała jest najbardziej znaną i utytułowaną z florecistek z GS WL. Na igrzyska jedzie już po raz czwarty. W debiucie w 2000 roku przywiozła z Sydney srebrny medal, który wywalczyła w turnieju drużynowym. Cztery lata później zdobyła brązowy krążek w rywalizacji indywidualnej. Niestety, niezbyt mile może wspominać start w 2008 roku w Pekinie. Polki w turnieju indywidualnym nie wygrały ani jednej walki, a w drużynowym – w starciu o siódme miejsce – udało im się pokonać jedynie Egipt.

W 2003 roku Gruchała wraz z Magdaleną Mroczkiewicz, Małgorzatą Wojtkowiak i Anną Rybicką wywalczyły w Hawanie pierwszy w historii polskiej szermierki tytuł mistrzyń świata w kategorii seniorek. Cztery lata później Polki ponownie stanęły na najwyższym stopniu podium MŚ w Sankt Petersburgu. W rywalizacji indywidualnej Gruchała raz była wicemistrzynią świata (2003) i trzykrotnie mistrzynią Europy (2000, 2002, 2005). Od 2006 roku utytułowana Sylwia jest żołnierzem. W rywalizacji pod flagą Międzynarodowej Rady Sportu Wojskowego wywalczyła 4 medale wojskowych mistrzostw świata: złoty (indywidualnie w 2010 roku) i trzy srebrne (indyw. w 2011 roku i drużynowo – 2010, 2011).

Gruchała ma największe szanse z polskich florecistek na zdobycie medalu indywidualnego w Londynie. 26 lipca odbędzie się losowanie pojedynków w pierwszej rundzie. Dwa dni później zawodniczki walczyć będą o medale. Znany jest już natomiast pierwszy przeciwnik Polek w turnieju drużynowym, który odbędzie się 2 sierpnia. W inauguracyjnym pojedynku zmierzą się z Francuzkami. Wygrana zapewni awans do pierwszej czwórki turnieju i otworzy szansę walki o medale.

Szer. Martyna Synoradzka jest olimpijską debiutantką. Jest najmłodszą z polskich florecistek, ma 24 lata. Przygodę z szermierką rozpoczęła jako 11-letnia dziewczyna w poznańskiej „Warcie”. W 2008 roku została drużynową mistrzynią świata w kategorii juniorek. Rok później wywalczyła indywidualnie tytuł młodzieżowej wicemistrzyni Europy. W 2011 roku została żołnierzem i w debiucie w wojskowej imprezie wywalczyła z koleżankami srebrny medal na V Letniej Olimpiadzie Wojskowej w Rio de Janeiro, a w turnieju indywidualnym zajęła szóste miejsce. Do Londynu jedzie z nadzieją wywalczenia cennego krążka. Najbardziej liczy na udany występ w turnieju drużynowym. W rywalizacji indywidualnej ma bowiem najtrudniejszą z Polek drogę do strefy medalowej.


Szer. Małgorzata Wojtkowiak w Londynie wystartuje po raz drugi na igrzyskach olimpijskich. Debiutowała w Pekinie – indywidualnie zajęła 21. miejsce, a w drużynie siódme. W swojej kolekcji medalowej ma po cztery krążki mistrzostw świata i Europy: siedem wywalczyła w turniejach drużynowych, w tym po dwa złote MŚ i ME, i jeden w indywidualnym – brązowy ME w 2008 roku.

Do Grupy Sportowej Wojsk Lądowych trafiła w 2011 roku. Była wtedy poza kadrą narodową i w sportowym dołku. Dowódca GS WL mjr Jerzy Świnoga jednak wierzył, że ambitna zawodniczka w nowych warunkach odzyska dawną formę. – Przyjmując ją na etat mówiłem jej, że jestem przekonany, iż jeszcze wróci do kadry narodowej. Wierzyłem w nią, bo to doświadczona zawodniczka. U nas się odrodziła. Wróciła do kadry i choć kilkanaście miesięcy temu prawie nikt już na nią nie stawiał, dzisiaj jedzie na igrzyska – mówi mjr Świnoga. Przed rokiem Wojtkowiak debiutowała w Rio de Janeiro w rywalizacji pod egidą Międzynarodowej Rady Sportu Wojskowego. W turnieju drużynowym wywalczyła w Brazylii srebrny medal, a w klasyfikacji indywidualnej zajęła piąte miejsce.

Na poprzednich igrzyskach w Pekinie potworny stres pokrzyżował jej szyki. Mimo wielu startów w mistrzostwach Europy i świata oraz w imprezach rangi Pucharu Świata na olimpijskiej arenie nie potrafiła się odnaleźć. W Londynie już się nie obawia olimpijskiej tremy, a wiary w siebie dodaje jej trzecie miejsce, które wywalczyła w turnieju Grand Prix w Marsylii.


Jacek Szustakowski
dziennikarz portalu polska-zbrojna.pl

autor zdjęć: Jacek Szustakowski

dodaj komentarz

komentarze


Żołnierze ewakuują Polaków rannych w Gruzji
 
Dodatkowe siły do ochrony granicy
Wojskowi medycy niosą pomoc w Iraku
Barbara wzmocni polską obronę powietrzną
Bezkonkurencyjni kierowcy z DGW
Sukcesy reprezentantek CWZS-u
„Sarex”, czyli jeden za wszystkich, wszyscy za jednego
Podróż po AWACS-ie
Los infiernos picadores, czyli piekielni lansjerzy
Wielki triumf 2 Korpusu Polskiego
Walka o bezpieczne niebo nad krajem
WAT-owskie eksperymenty na ISS
Wojna w świętym mieście, epilog
Ameryka daje wsparcie
Pojazdy naziemnej obsługi polskiego lotnictwa
Flota Bayraktarów w komplecie
Żołnierz ranny na granicy z Białorusią
Pociski artyleryjskie dla Ukrainy
Nowe zadania szefa SKW
Honor weteranom misji!
Sukcesy żołnierzy CWZS-u
They Will Check The Training Results in Combat
„Grand Quadriga ‘24”
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
„Tannenberg” poszedł na dno
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Cyberatak w PAP-ie
WAM wraca po latach
Hełmy – nowoczesne i na miarę
„Pierwsza Drużyna” na start
Nie szpital, a instytut
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Cień atomowej zagłady
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Dwa krążki kajakarki z „armii mistrzów”
By Polska była bezpieczna
Bór-Komorowski – oficer wybitny pod każdym względem
„Ryś” z laserem
Pamiętamy o bohaterach innych narodów
Sejmowa debata o bezpieczeństwie
AGM-158B JASSM-ER dla lotnictwa
Obradował Komitet Wojskowy Unii Europejskiej
Mobilne dowodzenie
Tarcza Wschód – odstraszanie i obrona
Morska Jednostka Rakietowa w Rumunii
Piedimonte – samobójcza misja
Grupa Północna o wsparciu dla Ukrainy
NATO on Northern Track
Ostatnia droga Pileckiego
Pokazali bojowego ducha
Ratownicy na medal
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Wojsko wraca do ćwiczeń z użyciem materiałów wybuchowych
„Sarex ’24”: razem w czasie kryzysu
Centrum Szkolenia WOT świętuje
Szachownice nie dotarły nad Finlandię
Polscy żołnierze stacjonujący w Libanie są bezpieczni
Systemy obrony powietrznej dla Ukrainy
Więcej mundurowych na granicy
Włoskie Eurofightery na polskim niebie

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO