moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

Skarby w muzealnym depozycie

Jesteś właścicielem zabytkowego pojazdu i szukasz miejsca, w którym mógłbyś go bezpiecznie garażować? Muzeum Oręża Polskiego chętnie go przechowa w zamian za możliwość zaprezentowania. Niedawno zbiory w Kołobrzegu powiększyły się w ten sposób o terenowego volkswagena z czasów II wojny światowej. Miejsca na wystawie nie zabraknie, bo placówka właśnie tworzy nowy oddział.

VW Typ 82 zwany Kübelwagenem to jeden z najpopularniejszych samochodów terenowych II wojny światowej. W latach 1940–1945 produkowany był z myślą o siłach zbrojnych i służbach III Rzeszy. Jednak prototypowe pojazdy zostały wykorzystane już podczas inwazji na Polskę. Samochód zdeponowany w kołobrzeskim muzeum należy do Stowarzyszenia Rekonstrukcji Historycznej „Rega” z Trzebiatowa. – Nasi członkowie przez dwa lata kompletowali brakujące części pojazdu – podkreśla Mirosław Czerwiński, przewodniczący stowarzyszenia. – Kupowali je na polskich i niemieckich portalach aukcyjnych, a potem sami składali. Udało nam się zdobyć wiele oryginalnych elementów i dziś samochód jest w pełni sprawny – dodaje.

Do tej pory Kübelwagen był prezentowany podczas inscenizacji i pokazów historycznych. W ubiegłym roku na przykład wziął udział w inscenizacji bitwy o Kołobrzeg. – Po zakończeniu sezonu rekonstrukcyjnego zamykaliśmy go w garażu. A przecież zakładając nasze stowarzyszenie, obraliśmy sobie za cel promocję historii. Stąd pojawił się pomysł, by samochód przekazać muzeum – opowiada Czerwiński. Pojazd trafi na ekspozycję urządzaną właśnie w podkołobrzeskim Rogowie. Jeśli jednak stowarzyszenie będzie chciało wykorzystać auto podczas którejś z historycznych inscenizacji, po prostu je stamtąd na pewien czas zabierze. – Prawdopodobnie na tych samych zasadach przekażemy wkrótce do muzeum zabytkowy motocykl BMW R75 z 1943 roku – zapowiada Czerwiński.

Tymczasem w kołobrzeskiej placówce na podobnych warunkach przechowywanych jest już kilkanaście innych eksponatów. – Wszystkie one staną się częścią ekspozycji w naszym nowym oddziale – Muzeum Lotnictwa i Techniki Wojskowej – wyjaśnia Aleksander Ostasz, dyrektor Muzeum Oręża Polskiego w Kołobrzegu. Oddział w Rogowie będzie się mieścić w budynkach, w których podczas wojny stacjonowały niemieckie eskadry lotnictwa morskiego wyposażone m.in. w łodzie latające Dornier Do 18 i Do 24. Po zakończeniu walk z obiektu przez kilkadziesiąt lat korzystało Wojsko Polskie, po czym nieruchomość przeszła na własność gminy Trzebiatów. Z kolei jesienią ubiegłego roku kompleks kupił samorząd powiatowy z Kołobrzegu i przekazał miejscowemu muzeum. – Przenieśliśmy tam wszystkie nasze eksponaty związane z lotnictwem. Samoloty, które dotąd stały pod gołym niebem, trafią niebawem pod dach. Dzięki temu będziemy mogli ochronić je przed zgubnym oddziaływaniem warunków atmosferycznych – zaznacza Ostasz.

Lotnicze zbiory placówki są bardzo bogate. Posiada ona między innymi samoloty bojowe Su-22 i LiM-2 oraz szkoleniowe odrzutowce Iskra i Iryda. Do tego dochodzi sprzęt wykorzystywany przez oddziały obrony przeciwlotniczej. Muzeum planuje jeszcze wzbogacić zbiory. – Zwracamy się z apelem do mieszkańców Kołobrzegu i okolic. Jeśli ktoś wie o spoczywających gdzieś wrakach czy szczątkach samolotów, może nam śmiało przekazać taką informację. Jesteśmy gotowi zorganizować akcję wydobywczą, a potem przeprowadzić konserwację odnalezionego sprzętu – zapewnia dyrektor.

Aleksander Ostasz osobny apel kieruje do stowarzyszeń, grup rekonstrukcyjnych i prywatnych kolekcjonerów. – Jeżeli posiadacie pojazdy, które trudno wam przechowywać w odpowiednich warunkach albo po prostu chcielibyście zaprezentować je szerokiej publiczności, zapraszamy do nas – mówi dyrektor muzeum. – Chętnie przyjmiemy taki eksponat pod nasz dach i odpowiednio się nim zaopiekujemy, a właściciele zawsze będą mieli do niego swobodny dostęp – zapewnia. Dla placówki cenne są nawet pojazdy niemieckie, bo często maszyny tego typu jako zdobycz wojenna były później wykorzystywane przez wojska alianckie lub polskie.

Muzeum Oręża Polskiego to jedna z największych tego rodzaju placówek w Polsce. Ma kilka oddziałów. W samym Kołobrzegu urządzona została m.in. ekspozycja prezentująca zbiory od czasów prehistorycznych do współczesności. Można na niej obejrzeć choćby maszynę szyfrującą Enigma, słynny karabin przeciwpancerny Ur, czołgi, samoloty, pojazdy opancerzone czy też największą w kraju kolekcję polskich mundurów. Ozdobą kołobrzeskiego Skansenu Morskiego są dwie jednostki: ORP „Fala” i ORP „Władysławowo”. Z kolei w Podborsku, gdzie w czasach PRL-u mieścił się tajny magazyn głowic nuklearnych, urządzono w 2016 roku Muzeum Zimnej Wojny.

Łukasz Zalesiński

autor zdjęć: SRH Rega

dodaj komentarz

komentarze


W obronie wschodniej flanki NATO
 
Odliczanie do misji na Łotwie
Więcej hełmów dla żołnierzy
Systemy obrony powietrznej dla Ukrainy
Ukraińscy żołnierze w ferworze nauki
Jak Ślązacy stali się panami własnego domu
Morska Jednostka Rakietowa w Rumunii
MON przedstawiło w Senacie plany rozwoju sił zbrojnych
Wiedza na czas kryzysu
„Steadfast Defender ’24”. Kolejne uderzenie
Dzień zwycięstwa. Na wolność Polska musiała czekać
Awanse na Trzeciego Maja
Tragiczne zdarzenie na służbie
Polscy żołnierze stacjonujący w Libanie są bezpieczni
Wojna w świętym mieście, epilog
Ta broń przebija obronę przeciwlotniczą
Zmiany w dodatkach stażowych
Debata o bezpieczeństwie pod szyldem Defence24
Żołnierze ewakuują Polaków rannych w Gruzji
NATO na północnym szlaku
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Po pierwsze: bezpieczeństwo!
NATO on Northern Track
Pierwszy polski technik AH-64
Pilecki ucieka z Auschwitz
Marynarka pilnuje gospodarczego krwiobiegu
Trening szturmanów w warunkach miejskich
Akcja „Bielany”, czyli Junkersy w ogniu
Pierwsi na oceanie
Prezydent mianował dowódców DGRSZ i DWOT
Lekkoatleci udanie zainaugurowali sezon
O bezpieczeństwie na PGE Narodowym
Uwaga, transformacja!
Wojna w świętym mieście, część trzecia
Skrzydła IT dla cyberwojsk
Ameryka daje wsparcie
„Widziałem wolną Polskę. Jechała saniami”
Polki pobiegły po srebro!
Pierwszy polski F-35 na linii produkcyjnej
Wioślarze i triatlonistka na podium
Sojuszniczy ogień z HIMARS-ów
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Daglezje poszukiwane
Polskie czołgi w „najgroźniejszym z portów”
Wojskowi medycy niosą pomoc w Iraku
Nowe boiska i hala dla podchorążych AWL-u
Husarz na straży nieba
Czarne oliwki dla sojuszników
Pływacy i maratończycy na medal
Medyczne wnioski z pola walki
Więcej pieniędzy dla żołnierzy TSW
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
O bezpieczeństwie Europy w Katowicach
Posłowie dyskutowali o WOT
Pytania o europejską tarczę
Polsko-australijskie rozmowy o bezpieczeństwie
Prezydent chce wzmocnienia odporności państwa

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO