moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

Weterani trenują przed igrzyskami Invictus Games

Grali w siatkówkę na siedząco, strzelali z łuku, rzucali dyskiem i kulą, wiosłowali, pływali i jeździli na rowerze. N a turnusie sportowo-kondycyjnym reprezentacja weteranów przygotowywała się do startu na igrzyskach Invictus Games Sydney 2018, potocznie zwanych „igrzyskami niezwyciężonych”. W tym roku po raz pierwszy dołączą zawodnicy z Polski.

W październiku w Sydney na igrzyskach Invictus Games organizowanych przez fundację księcia Harry'ego, członka brytyjskiej rodziny królewskiej, spotka się około 500 zawodników z 18 krajów. Byli żołnierze, którzy zostali ranni podczas służby, będą walczyć o medale w 11 dyscyplinach sportowych. Polskę będzie reprezentować 15 weteranów poszkodowanych. W tym gronie są także najciężej ranni, którzy na misji stracili ręce czy nogi lub poruszają się na wózkach. Do startu w zawodach weterani przygotowywali się na turnusie sportowym w Ośrodku Szkoleniowo-Kondycyjnym w Mrągowie. – Odwiedził nas przedstawiciel fundacji Invictus Games, który ocenił nasze przygotowania do igrzysk oraz pomógł nam dopasować naszych zawodników do odpowiednich kategorii, na które podzielone są dyscypliny sportowe. Pod uwagę należało wziąć m.in. rodzaj i stopień niepełnosprawności zawodnika – tłumaczy płk Leszek Stępień, dyr. Centrum Weterana Działań poza Granicami Państwa, które jest organizatorem wyjazdu na igrzyska.

Trenerzy podkreślają, że z dnia na dzień widać postępy, jakie osiągają zawodnicy. Niektórzy trenują dyscypliny, z jakimi dotychczas nie mieli do czynienia, np. strzelanie z łuku. Dobre wyniki osiąga tu m.in. Mariusz Saczek, jeden z najciężej rannych żołnierzy podczas misji w Afganistanie. Ze względu na uszkodzony kręgosłup został przeniesiony w stan spoczynku, porusza się na wózku, ale okazało się, że ma mocne ręce i dobrze radzi sobie z łukiem. ­– Próbowałem swoich sił w różnych konkurencjach, ale najlepszy wynik osiągnąłem strzelając z łuku. W tej dyscyplinie czuję się najmocniej – opowiada. Podobnie jak inni zawodnicy, Mariusz Saczek wybrał także dodatkowe konkurencje, w których wystartuje w Sydney – rzut dyskiem i pchnięcie kulą.

Ryszard Bukański, trener łucznictwa, który na co dzień przygotowuje do startu paraolimpijczyków jest zadowolony z postępów swoich podopiecznych. – Żołnierzom nie trzeba tłumaczyć, na czym polega strzelanie. Łucznictwo jest technicznym sportem. Jeśli zawodnicy wyrobią w sobie powtarzalność ruchów, wytrenowane ciało zrobi swoje. Weterani szybko się uczą, dlatego jestem optymistą co do wyników, jakie mogą osiągnąć w Sydney – mówi.

Dariusz Liszka, który na VII zmianie PKW Afganistan stracił rękę, na Invictus Games wystartuje w wioślarstwie halowym. ­– W maju po raz pierwszy usiadłem na ergometrze, czyli przyrządzie wioślarskim i okazało się, że nieźle mi idzie. W ciągu jednej minuty „przepłynąłem” ponad 300 m. W drugiej konkurencji wiosłowałem przez 4 minuty i pokonałem dystans około kilometra – mówi Darek Liszka. Zapowiada, że do października ma zamiar poprawić te wyniki i powalczyć o miejsce na podium. – Wioślarstwo to sport wytrzymałościowy. Trzeba być szybkim, silnym i mieć doskonałą kondycję – tłumaczy trener Michał Sadowski, reprezentant Polski w tej dyscyplinie z Klubu Sportowego Inwalidów w Szczecinie.

Jakub Tynka, były żołnierz 16 Batalionu Powietrznodesantowego, pozostał wierny hasłu: „nikt nie mówił, że będzie lekko”. Dlatego na Invictus Games wybrał m.in. wymagające siły konkurencje – pływanie i kolarstwo szosowe. Mazurskie drogi są dobre do treningów, bo ruch nie jest duży. – Dziś robiliśmy trening siłowo- wytrzymałościowy, w ciągu trzech godzin przejechaliśmy 85 km, często pod górę i pod wiatr. Trener uczy nas techniki jazdy na rowerze, jak należy przyspieszać i zwalniać, robimy także treningi wzmacniające mięśnie nóg – opowiada Jakub Tynka.

Ośrodek Szkoleniowo-Kondycyjny w Mrągowie, w którym trenowali weterani został dodatkowo wyposażony w niezbędny sprzęt sportowy potrzebny weteranom do ćwiczeń. – Wytypowanie naszego ośrodka do przygotowania polskiej reprezentacji na Invictus Games jest dla nas wyróżnieniem, ale także dużym wyzwaniem. Kupiliśmy potrzebne zawodnikom łuki, ergometry, kule oraz dyski lekkoatletyczne. Kibicujemy naszym olimpijczykom i życzymy im jak największych sukcesów sportowych – mówi zastępca komendanta ośrodka mjr Bartosz Dubyk.

Przed wyjazdem do Sydney weterani wezmą udział jeszcze w jednym turnusie, który odbędzie się we wrześniu, również w Mrągowie.

Strategicznym partnerem polskiej reprezentacji weteranów na zawody sportowo-rehabilitacyjne Invictus Games Sydney 2018 jest Polska Grupa Zbrojeniowa.

Małgorzata Schwarzgruber

autor zdjęć: Michał Niwicz

dodaj komentarz

komentarze


Mobilne dowodzenie
 
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Wojna w świętym mieście, epilog
Święto Oddziału Specjalnego ŻW
Wioślarze i triatlonistka na podium
Mięśnie czy głowa, czyli jak przejść selekcję
MON przedstawiło w Senacie plany rozwoju sił zbrojnych
Camp Miron. Amerykańscy specjalsi w Polsce
Morska Jednostka Rakietowa w Rumunii
Armia Andersa w operacji „Honker”
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
„Przekazał narodowi dziedzictwo myśli o honor i potęgę państwa dbałej”
Dwa srebrne medale kajakarzy CWZS-u
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Polki pobiegły po srebro!
Systemy obrony powietrznej dla Ukrainy
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Na straży nieba
Pierwsi na oceanie
NATO on Northern Track
Polska wiktoria na Monte Cassino
Wielki triumf 2 Korpusu Polskiego
Polsko-australijskie rozmowy o bezpieczeństwie
Ameryka daje wsparcie
Jak zwiększyć bezpieczeństwo cywilów?
Prezydent chce wzmocnienia odporności państwa
MON o bezpieczeństwie szkoleń na poligonach
Wojskowe Oscary przyznane!
Pamiętamy o bohaterach z Piedimonte
Wojskowi medycy niosą pomoc w Iraku
Układ nerwowy Mieczników
Gry wojenne w szkoleniu
Flota Bayraktarów w komplecie
Śladami ojca
Więcej hełmów dla żołnierzy
Szef MON-u: nie można oswajać się z wojną
Po przeprawie ruszyli do walki
Memoriał gen. Andersa coraz bliżej
Pytania o europejską tarczę
Test współpracy dla bezpieczeństwa
Abramsy w pętli
Obradował Komitet Wojskowy Unii Europejskiej
Zmiany w dodatkach stażowych
Wyszkolenie sprawdzą w boju
Pływacy i maratończycy na medal
„Ta ziemia do Polski należy…”
Żołnierze ewakuują Polaków rannych w Gruzji
Dzień zwycięstwa. Na wolność Polska musiała czekać
Zanieśmy lepszą Polskę następnym pokoleniom
Sojusznicy ćwiczą w Drawsku
„Wakacje z wojskiem”, czyli plan na lato
Polscy żołnierze stacjonujący w Libanie są bezpieczni
Krwawa noc pośród puszczy
Serwis K9 w Polsce
I zdobyliśmy!
„Pierwsza Drużyna” na start
Orzeł dla bohaterów
Rajd ku czci saperów
Bohater odtrącony
W obronie wschodniej flanki NATO
Premier odwiedził WZZ Podlasie

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO