moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

Pamiętają o powstańczym zrywie

Odniósł dwa zwycięstwa pod Chruśliną i pod Żyrzynem. Później przyszła klęska pod Fajsławicami i niepowodzenie w bitwie pod Kockiem. Tam został pojmany i zakończył udział w powstaniu styczniowym. Zapomniane epizody narodowego zrywu z udziałem gen. Michała Heydenreicha ps. „Kruk” przypomnieli rekonstruktorzy z Kocka.

Michał Heydenreich ps. „Kruk” to postać nietuzinkowa. Syn spolonizowanego Niemca i Francuzki, oficer armii carskiej. Przyłączył się do powstańczej armii, w której został naczelnikiem wojennym województw podlaskiego i lubelskiego. Najsłynniejszą akcją jego oddziału był atak na rosyjski konwój pocztowy. 8 sierpnia 1863 roku pod Żyrzynem powstańcy rozbili 500-osobową ochronę transportu. Polacy zdobyli nie tylko przewożone konwojem pieniądze, ale także dużą ilość broni. Było to jedno z największych zwycięstw w powstaniu styczniowym. W uznaniu zasług został mianowany przez Rząd Narodowy generałem. Bitwa ta jest upamiętniona na jednej z tablic na Grobie Nieznanego Żołnierza w Warszawie.

Niestety, kilka dni później wojska rosyjskie wzięły krwawy odwet za wcześniejsze porażki. Oddział Heydenreicha został rozbity pod Fajsławicami. Dowódcy udało się przedostać do Galicji, gdzie kontynuował walkę z carską armią. Udział w powstaniu zakończył kilka miesięcy później pod Kockiem, gdzie zdziesiątkowane wojska powstańcze doznały kolejnej porażki. Generał został pojmany.

Właśnie ten epizod z 1863 roku przypomnieli miłośnicy historii, którzy zorganizowali w Kocku rekonstrukcję historyczną „Bitwa o Pałac, czyli powstanie styczniowe w Kocku”. Bitwa została stoczona w Boże Narodzenie 1863 roku. W zbrojnej potyczce połączone oddziały polskie pod dowództwem Michała Heydenreicha zostały rozbite przez wojska rosyjskie. Na ulicach miasta zginęło niemal 80 powstańców. – Przypomnieliśmy mieszkańcom wydarzenia, jakie rozegrały się w samym miasteczku i okolicach tutejszego pałacu Jabłonowskich. To właśnie tam przetrzymywano pojmanego generała Heydenreicha, a potem podjęto próbę jego odbicia – wyjaśnia Kamil Zydlewski ze Stowarzyszenia Historycznego 8 Pułku Piechoty Legionów.

W postać gen. Michała Heydenreicha wcielił się Sławomir Jodełka z Grupy Historycznej „Dawny Garnizon Twierdza Modlin”. – Podjąłem się tej roli, bo bardzo zaintrygowały mnie niezwykłe losy generała. Zapuściłem włosy i przez jakiś czas się nie goliłem, by jak najbardziej upodobnić się do tej postaci – przyznaje Jodełka.

Role kozaków odegrali natomiast przedstawiciele Stowarzyszenia „Związek Kozaków w Polsce”. – Jeżeli są powstańcy, musi być też druga strona. Ktoś musi polec i przegrać – uśmiecha się Piotr Barszcz, jeden z kozaków. – Na co dzień kultywujemy tradycję wojsk kozackich, które w 1920 roku stanęły po stronie polskiej przeciwko bolszewikom, a więc zupełnie innych niż te, walczące w powstaniu styczniowym ramię w ramię z armią carską – dodaje, już na poważnie, członek stowarzyszenia.

Historyczną inscenizację zakończył apel poległych i wieczorny pokaz artyleryjski. Rekonstruktorzy zorganizowali też cykl prelekcji, dotyczących przebiegu powstania styczniowego na tych obszarach. – Inscenizacja przedstawiała tylko mały wycinek tego, co działo się tu podczas powstania styczniowego. Prelekcje miały dać natomiast pełny obraz bardzo ciekawych losów powstańczych w samym Kocku i jego okolicach – przyznaje Zydlewski, organizator wydarzenia.

Jednym z prelegentów był Adam Sikorski. Historyk i twórca telewizyjnego programu „Było nie minęło. Kronika zwiadowców historii”, który nigdy nie ukrywał, że losy powstańców styczniowych – obok żołnierzy walczących w kampanii wrześniowej – to jego historyczny konik. – Na tym obszarze mieliśmy do czynienia z potężną partyzantką. Tu przecież działali m.in. Karol Krysiński czy wspomniany wcześniej Michał Heydenreich „Kruk”. Tu też stoczono większość z 1300 opisanych powstańczych bitew, a pewnie drugie tyle wcale nie zostało opisanych – przyznaje Sikorski.

Znanego dziennikarza i historyka najbardziej cieszy aktywność małych środowisk, które próbują upamiętniać lokalną historię. – Kiedyś robili to za nich filmowcy i literaci, odbywały się wielkie historyczne uroczystości. Obecnie wreszcie doceniana jest pewna wiedza i świadomość przekazywana z dziada pradziada. To, co działo się przez cały dzień w Kocku, jest naturalną kontynuacją tych rodzinnych opowieści – podkreśla Sikorski.

Piotr Raszewski

autor zdjęć: Piotr Raszewski

dodaj komentarz

komentarze


Wioślarze i triatlonistka na podium
 
Zmiany w dodatkach stażowych
NATO on Northern Track
Pytania o europejską tarczę
Sojuszniczy ogień z HIMARS-ów
Posłowie dyskutowali o WOT
Systemy obrony powietrznej dla Ukrainy
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Ukraińscy żołnierze w ferworze nauki
Awanse na Trzeciego Maja
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Ameryka daje wsparcie
Morska Jednostka Rakietowa w Rumunii
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Desant pod osłoną nocy
Polscy żołnierze stacjonujący w Libanie są bezpieczni
„Widziałem wolną Polskę. Jechała saniami”
Tragiczne zdarzenie na służbie
Odliczanie do misji na Łotwie
Ta broń przebija obronę przeciwlotniczą
MON o bezpieczeństwie szkoleń na poligonach
Pierwsi na oceanie
Trening szturmanów w warunkach miejskich
Żołnierze ewakuują Polaków rannych w Gruzji
Polki pobiegły po srebro!
Wojskowi medycy niosą pomoc w Iraku
O bezpieczeństwie Europy w Katowicach
Wojna w świętym mieście, część trzecia
MON przedstawiło w Senacie plany rozwoju sił zbrojnych
Polsko-australijskie rozmowy o bezpieczeństwie
O bezpieczeństwie na PGE Narodowym
Pierwszy polski F-35 na linii produkcyjnej
Jak Ślązacy stali się panami własnego domu
Husarz na straży nieba
Czarne oliwki dla sojuszników
Więcej pieniędzy dla żołnierzy TSW
Akcja „Bielany”, czyli Junkersy w ogniu
Nowe boiska i hala dla podchorążych AWL-u
Medyczne wnioski z pola walki
Polskie czołgi w „najgroźniejszym z portów”
Prezydent chce wzmocnienia odporności państwa
Pilecki ucieka z Auschwitz
Więcej hełmów dla żołnierzy
Po pierwsze: bezpieczeństwo!
Pierwszy polski technik AH-64
Uwaga, transformacja!
W obronie wschodniej flanki NATO
Skrzydła IT dla cyberwojsk
Dzień zwycięstwa. Na wolność Polska musiała czekać
NATO na północnym szlaku
Wiedza na czas kryzysu
Wojna w świętym mieście, epilog
Prezydent mianował dowódców DGRSZ i DWOT
Daglezje poszukiwane
„Steadfast Defender ’24”. Kolejne uderzenie
Marynarka pilnuje gospodarczego krwiobiegu
Pływacy i maratończycy na medal
Debata o bezpieczeństwie pod szyldem Defence24
Lekkoatleci udanie zainaugurowali sezon

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO