moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

Z szacunku do munduru i historii

St. sierż. rez. Tomasz Sawicki od siedmiu lat przygotowuje wraz z wolontariuszami paczki dla kombatantów II wojny światowej i walczących po 1945 roku. – To sposób, aby uhonorować bohaterów – mówi żołnierz nominowany do nagrody Buzdygana Internautów. W ubiegłym roku, w ramach zainicjowanej przez niego akcji „Paczka dla bohatera”, obdarowano ponad 1300 osób.



Od kiedy pamięta, chciał zostać żołnierzem. – Od dziecka kochałem mundur, historię i tradycję – tłumaczy Tomasz Sawicki. – Od małego biegałem więc z karabinem. Najpierw z drewnianym, później z wiatrówką, a na końcu z AK-47 – żartuje. Udało mu się bowiem to marzenie spełnić. Służbę rozpoczął w 13 Kostrzyńskim Pułku Artylerii, później trafił do 15 Wielkopolskiej Brygady Kawalerii Pancernej. Niestety, z powodów zdrowotnych w 2002 roku musiał odejść z armii.

Munduru jednak całkiem nie porzucił – został rekonstruktorem. Działa w Grupie Rekonstrukcji Historycznej 12 Pułku Ułanów Podolskich. To właśnie podczas imprez historycznych, w których brała udział jego GRH, poznał wielu bohaterów walk o niepodległość. – Kiedy zauważyliśmy, że kombatanci chętnie obserwują przygotowywane przez nas rekonstrukcje, zaczęliśmy organizować dla nich trybuny honorowe. Poznawaliśmy się, odwiedzaliśmy ich w domach – wspomina Sawicki. – Podczas takich wizyt zauważyłem, że warunki, w jakich żyją, nie są tak dobre, jak mogłyby być – podkreśla. Weteranom często brakowało pieniędzy na leki czy rehabilitację. Były żołnierz postanowił więc, że im pomoże. Tak narodziła się akcja „Paczka dla bohatera”.

Pierwsza paczka

W 2010 roku Sawicki razem z kolegą przygotowali upominki dla kilku osób. Wręczyli je w czasie świąt Bożego Narodzenia. Tegoroczny kandydat do Buzdygana Internautów widział, jak wiele radości sprawiła weteranom walk o niepodległość ta inicjatywa. Dlatego rok później postanowił zorganizować akcję na większą skalę i pomóc jak największej liczbie kombatantów. Żywność i produkty chemiczne zbierano wówczas w całym Szczecinie, z którego pochodzi Sawicki.

Dziś akcja zainicjowana przez byłego żołnierza ma zasięg ogólnopolski. Wolontariusze, którzy działają w 40 miastach, nie tylko dostarczają weteranom artykuły pierwszej potrzeby, ale pomagają także w zakupie aparatów słuchowych, łóżek rehabilitacyjnych czy opału. Dzięki ich zaangażowaniu podczas szóstej edycji akcji, czyli w grudniu 2016 roku, padł rekord w liczbie obdarowanych bożonarodzeniowymi prezentami: paczki trafiły do ponad 1300 osób z całego kraju.

Zapomniani bohaterowie

Jednak dla Tomasza Sawickiego istotniejsze od samych paczek jest to, że są pretekstem do spotkań z kombatantami. – To nie jest tak, że wpadamy do czyjegoś domu, zostawiamy karton i uciekamy. To są chwile i rozmowy, którym towarzyszą zawsze duże emocje – mówi sierżant rezerwy. – Kombatanci cieszą się, że nie są nam obojętni, a wolontariusze, że poznają tak niezwykłych ludzi. Bo historie osób, które odwiedzamy, są niesamowite. Często nie zdajemy sobie sprawy, kto żyje obok nas – podkreśla.

W „Paczkę dla bohatera” zaangażowali się nie tylko cywile, ale także funkcjonariusze policji, straży granicznej, służby więziennej. Zbiórki darów odbywały się też w jednostkach wojskowych. – Dzięki tej akcji dotarliśmy między innymi do żołnierzy, którzy walczyli w 5 Brygadzie Wileńskiej Armii Krajowej. Oczywiście wręczyliśmy im paczki, ale nie to jest najważniejsze w tym przedsięwzięciu – mówi gen. bryg. Jarosław Gromadziński, dowódca 15 Giżyckiej Brygady Zmechanizowanej. – Dzięki niemu możemy odnaleźć bezimiennych bohaterów, którzy żyją w pobliżu. Nic nie buduje więzi z historią i nie uczy szacunku do minionych pokoleń tak, jak ta akcja. To jest właśnie siła „Paczki dla bohatera” – podkreśla.

Wzór do naśladowania

Choć Sawicki pomógł wielu osobom, niechętnie chwali się swoim sukcesem. – Zostałem nominowany do nagrody?! Ale za co, przecież ja nic nie zrobiłem? Buzdygany otrzymują sami generałowie, ja znam swoje miejsce w szyku – zareagował na wieść, że został nominowany do nagrody portalu polska-zbrojna.pl – Buzdygana Internatów. Jest jednym z czterech kandydatów, z których czytelnicy wybiorą w głosowaniu laureata.

Ton głosu byłego żołnierza gwałtownie się zmienia, gdy zaczyna mówić o wojsku. Mimo że nie nosi już munduru kawalerzysty, jako ochotnik cały czas bierze udział w ćwiczeniach rezerwy. W zeszłym roku był na nich aż cztery razy. – Kiedy Tomasz Sawicki przyjeżdża na szkolenie, od razu staje się liderem grupy i motywuje do działania kolegów – relacjonuje ppłk Krzysztof Duda, dowódca 3 Batalionu Piechoty Zmechanizowanej z 12 Brygady. – Reprezentuje nas w środowisku cywilnym, kultywuje tradycję naszego oręża oraz zachęca młodzież, aby się interesowała Wojskiem Polskim i historią. Jest to wzór godny naśladowania, dlatego uważam, że jest odpowiednim kandydatem, aby otrzymać nagrodę Buzdygana – podkreśla.

Podobnego zdania jest Zbigniew Prokopczyk z Agencji Mienia Wojskowego, współpracownik i przyjaciel nominowanego. – Tomasz to dobry, poczciwy człowiek z olbrzymim sercem. Jest także bardzo skromny. Nie myśli o sobie, tylko o swoich bohaterach – ocenia. – Jest taką osobą, która się o tych ludzi upomniała. Oni byli zapomniani, często rozgoryczeni, a zrobili bardzo dużo ważnych rzeczy – dodaje Prokopczyk. Dla niego to właśnie jest powód, dla którego Tomasz Sawicki powinien otrzymać Buzdygana. – Buzdygan dla Tomka będzie też nagrodą dla tych wszystkich osób, które w ramach wolontariatu, z własnej nieprzymuszonej woli, włączyły się w organizację tej akcji – podkreśla.

Magdalena Miernicka

autor zdjęć: arch. Tomasza Sawickiego

dodaj komentarz

komentarze


MON o bezpieczeństwie szkoleń na poligonach
 
Wojna w świętym mieście, część trzecia
Uwaga, transformacja!
Desant pod osłoną nocy
Wiedza na czas kryzysu
Tragiczne zdarzenie na służbie
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Ameryka daje wsparcie
Wojskowi medycy niosą pomoc w Iraku
Trening szturmanów w warunkach miejskich
O bezpieczeństwie Europy w Katowicach
Awanse na Trzeciego Maja
W obronie wschodniej flanki NATO
MON przedstawiło w Senacie plany rozwoju sił zbrojnych
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Systemy obrony powietrznej dla Ukrainy
Dzień zwycięstwa. Na wolność Polska musiała czekać
NATO na północnym szlaku
Więcej hełmów dla żołnierzy
Pytania o europejską tarczę
Medyczne wnioski z pola walki
Pierwszy polski technik AH-64
Polskie czołgi w „najgroźniejszym z portów”
Sojuszniczy ogień z HIMARS-ów
Nowe boiska i hala dla podchorążych AWL-u
Prezydent chce wzmocnienia odporności państwa
Odliczanie do misji na Łotwie
Ukraińscy żołnierze w ferworze nauki
Marynarka pilnuje gospodarczego krwiobiegu
Polki pobiegły po srebro!
Lekkoatleci udanie zainaugurowali sezon
O bezpieczeństwie na PGE Narodowym
Zmiany w dodatkach stażowych
Polscy żołnierze stacjonujący w Libanie są bezpieczni
Jak Ślązacy stali się panami własnego domu
Pierwszy polski F-35 na linii produkcyjnej
Skrzydła IT dla cyberwojsk
Pływacy i maratończycy na medal
Husarz na straży nieba
Żołnierze ewakuują Polaków rannych w Gruzji
Czarne oliwki dla sojuszników
Pilecki ucieka z Auschwitz
Ta broń przebija obronę przeciwlotniczą
Prezydent mianował dowódców DGRSZ i DWOT
„Steadfast Defender ’24”. Kolejne uderzenie
Posłowie dyskutowali o WOT
Polsko-australijskie rozmowy o bezpieczeństwie
Wioślarze i triatlonistka na podium
Pierwsi na oceanie
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Wojna w świętym mieście, epilog
Debata o bezpieczeństwie pod szyldem Defence24
Akcja „Bielany”, czyli Junkersy w ogniu
„Widziałem wolną Polskę. Jechała saniami”
Daglezje poszukiwane
Po pierwsze: bezpieczeństwo!
NATO on Northern Track
Więcej pieniędzy dla żołnierzy TSW
Morska Jednostka Rakietowa w Rumunii

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO