moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

Wyjątkowy dyżur lotników

Takiego dyżuru nie miała jeszcze żadna z załóg ratowniczych Brygady Lotnictwa Marynarki Wojennej. Śmigłowiec W-3RM Anakonda z lotniska w Gdyni-Babich Dołach trzy razy podrywał się wczoraj z lotniska i leciał nad Bałtyk, by nieść pomoc poszkodowanym w różnego rodzaju zdarzeniach. Wszystkich udało się uratować.

Dyżur rozpoczęty w poniedziałek o ósmej rano początkowo przebiegał spokojnie. Pierwszy sygnał załoga Anakondy dostała około południa. Pomocy potrzebował pracownik platformy wiertniczej, u którego lekarz stwierdził zapalenie wyrostka. Śmigłowiec wystartował o 12.28, a pół godziny później był już w rejonie akcji. – Platforma znajduje się 22 mile morskie na północ od Łeby. W przeliczeniu to 40,7 kilometra – mówi kmdr ppor. Czesław Cichy, rzecznik Brygady Lotnictwa Marynarki Wojennej. Pracownik został wciągnięty na pokład Anakondy. O 13.25 śmigłowiec dotarł do Gdyni, mężczyzna zaś trafił do czekającej na lotnisku karetki pogotowia. – Był przytomny, w stabilnym stanie – relacjonuje kmdr ppor. Cichy.

Alarm! Dziecko za burtą

Nieco ponad trzy godziny później śmigłowiec znów leciał nad Bałtyk. Załoga została zaalarmowana, że na Zatoce Puckiej z żaglówki wypadła 13-letnia dziewczynka. – Ta akcja była zdecydowanie najtrudniejsza – przyznaje kpt. pil. Janusz Żytko, dowódca załogi Anakondy. – Tak jest zawsze, gdy na morzu poszukuje się człowieka – dodaje. Na rozległej przestrzeni trudno dostrzec niewielką sylwetkę. A nawet jeśli to się uda, można ją łatwo stracić z oczu, zwłaszcza gdy morze jest wzburzone. W tym jednak przypadku załoga śmigłowca, a przede wszystkim poszkodowana, mieli sporo szczęścia. – Dziewczynkę zobaczyliśmy natychmiast po dotarciu w rejon poszukiwań. Aby oznaczyć miejsce, gdzie się znajdowała, ratownik zrzucił z pokładu racę. Po chwili mieliśmy już dziecko na pokładzie – opowiada kpt. pil. Żytko.

Dziewczynka była w szoku, lekarz stwierdził też, że jest wyziębiona. W wodzie najprawdopodobniej przebywała co najmniej pół godziny. Wcześniej brała udział w zajęciach szkółki żeglarskiej. W żaglówce płynął z nią 12-letni kolega. Kiedy łódź się przewróciła, on także znalazł się w wodzie. Został jednak wyłowiony przez przepływającą w pobliżu jednostkę Morskiej Służby Poszukiwania i Ratownictwa. Oprócz śmigłowca w poszukiwanie dziewczynki zaangażowane były właśnie dwie jednostki SAR. Ostatecznie historia zakończyła się szczęśliwie.

– Dziewczynka, która wpadła do wody, ubrana była w piankę, miała też na sobie kapok. To uratowało jej życie – przyznaje kmdr ppor. Cichy. Warto pamiętać, by podczas rejsów po morzu mieć przy sobie racę albo szczelnie opakowany telefon komórkowy. Umożliwią one wezwanie pomocy – dodaje.

Na ratunek po raz trzeci

Tymczasem dyżurujący helikopter o 20.51 został poderwany po raz trzeci. Tym razem sygnał do służb ratowniczych przyszedł ze statku „Ziemia Cieszyńska”. Jeden z jego pasażerów doznał urazu mózgu. – Statek stał na kotwicowisku, w niewielkiej odległości od brzegu. Wiał jednak silny wiatr, a morze było tak wzburzone, że nie można go było przetransportować na ląd w inny sposób niż śmigłowcem – wyjaśnia kmdr ppor. Cichy. Anakonda znalazła się nad jednostką po 13 minutach lotu. O 21.10 poszkodowany został podjęty z pokładu za pomocą trójkąta ratowniczego. Sześć minut później był już w karetce, która czekała na lotnisku w Gdyni-Babich Dołach.

Załoga zakończyła dyżur dziś o ósmej rano. – Rozmawiałem na jego temat z naszymi lotnikami. Przyznają oni, że bywały już dyżury z dwoma akcjami. Ale takiego z trzema podczas doby żaden z nich nie pamięta – podkreśla kmdr ppor. Cichy.

Ten dzień okazał się szczególny zwłaszcza dla drugiego pilota. Ppor. pil. Paweł Estal pełni dyżury od 1 lutego. Dotychczas nie miał jednak okazji brać udziału w akcji ratowniczej. – To było rzeczywiście mocne otwarcie, ale prawdę mówiąc nawet nie miałem czasu się nad tym zastanowić – podkreśla pilot.

W składzie załogi byli: kpt. pil. Janusz Żytko (dowódca załogi), ppor. pil. Paweł Estal (drugi pilot), ppor. Tomasz Puzio (lekarz pokładowy), st. chor. szt. Stanisław Czujkowski (ratownik) oraz st. chor. szt. Grzegorz Malski (technik pokładowy).

W tym roku śmigłowce BLMW uczestniczyły w 16 akcjach ratowniczych. Ostatnie dni okazały się pod tym względem szczególnie intensywne. – Większość przypadków nie miała związku z wakacjami, ale rzeczywiście wzmożony ruch nad morzem zwiększa ryzyko wystąpienia różnego rodzaju incydentów – przyznaje kmdr ppor. Cichy. Sam Bałtyk jest morzem stosunkowo niewielkim, ale bardzo zatłoczonym. – Każdej doby przebywa na nim od 2,5 do 3 tysięcy jednostek. Na morzu dochodzi do około 120 różnego rodzaju wypadków rocznie – mówi kmdr ppor. Cichy.

BLMW to jedyna w kraju formacja lotnicza, która przez całą dobę jest gotowa prowadzić działania poszukiwawczo-ratownicze na Bałtyku. Strefa przypisana polskim służbom liczy 30 tysięcy kilometrów kwadratowych. W ramach krajowego systemu ratownictwa na lotniskach w Gdyni-Babich Dołach i Darłowie 24-godzinne dyżury pełnią załogi śmigłowców W-3RM Anakonda oraz Mi-14PŁ/R. Wspomaga je samolot Bryza z bazy w Siemirowicach.

Od początku lat 90. ubiegłego wieku załogi śmigłowców i samolotów lotnictwa morskiego uczestniczyły w 574 akcjach ratowniczych i udzieliły pomocy 304 osobom.

Łukasz Zalesiński

autor zdjęć: kmdr ppor. Czesław Cichy

dodaj komentarz

komentarze


Mobilne dowodzenie
 
Wyszkolenie sprawdzą w boju
Wojskowi medycy niosą pomoc w Iraku
Krwawa noc pośród puszczy
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Systemy obrony powietrznej dla Ukrainy
„Pierwsza Drużyna” na start
Prezydent chce wzmocnienia odporności państwa
Polscy żołnierze stacjonujący w Libanie są bezpieczni
Sztuka ochrony zabytków
Pytania o europejską tarczę
Polki pobiegły po srebro!
Gry wojenne w szkoleniu
Rajd ku czci saperów
Serwis K9 w Polsce
Żołnierze ewakuują Polaków rannych w Gruzji
„Przekazał narodowi dziedzictwo myśli o honor i potęgę państwa dbałej”
NATO na północnym szlaku
Szef MON-u: nie można oswajać się z wojną
Po przeprawie ruszyli do walki
Dwa srebrne medale kajakarzy CWZS-u
Skrzydła IT dla cyberwojsk
Armia Andersa w operacji „Honker”
Morska Jednostka Rakietowa w Rumunii
Na straży nieba
Premier odwiedził WZZ Podlasie
Obradował Komitet Wojskowy Unii Europejskiej
Treningi z wojskiem wracają
Zapraszamy na Festiwal
Abramsy w pętli
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Polsko-australijskie rozmowy o bezpieczeństwie
Flota Bayraktarów w komplecie
Więcej hełmów dla żołnierzy
Uwaga, transformacja!
Mięśnie czy głowa, czyli jak przejść selekcję
„Wielka droga” dostępna online
Test współpracy dla bezpieczeństwa
Zmiany w dodatkach stażowych
Pływacy i maratończycy na medal
Wiosenna burza nad Estonią
MON o bezpieczeństwie szkoleń na poligonach
Wioślarze i triatlonistka na podium
NATO on Northern Track
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Dzień zwycięstwa. Na wolność Polska musiała czekać
W obronie wschodniej flanki NATO
Wojskowe Oscary przyznane!
MON przedstawiło w Senacie plany rozwoju sił zbrojnych
Pierwszy polski technik AH-64
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
„Wakacje z wojskiem”, czyli plan na lato
Pierwsi na oceanie
Wojna w świętym mieście, epilog
Układ nerwowy Mieczników
Dyskomfort? Raczej satysfakcja
Husarz na straży nieba
Ameryka daje wsparcie
Bohater odtrącony

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO