moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

Jedyny taki Achilles w Polsce

Niszczyciel czołgów Achilles, najnowszy nabytek Muzeum Broni Pancernej, dotarł właśnie do Poznania. Z tego typu pojazdów korzystali między innymi polscy żołnierze, którzy podczas II wojny światowej walczyli na Zachodzie Europy. Ten ostatnie kilkadziesiąt lat spędził jako cel na poligonie w Belgii.


Zaledwie trzy tygodnie upłynęły od chwili, kiedy do Poznania dotarła informacja o Achillesie stojącym na poligonie w Belgii, do momentu przywiezienia wraku do Polski. W piątek eksponat znalazł się w Wojskowych Zakładach Motoryzacyjnych, gdzie przejdzie remont. – Wszystko działo się tak błyskawicznie, że nadal dochodzę do siebie – przyznaje ppłk Tomasz Ogrodniczuk, szef Muzeum Broni Pancernej w Poznaniu, które od niedawna stanowi oddział warszawskiego Muzeum Wojska Polskiego. – Czeka nas przy nim sporo pracy. Achilles nie ma, na przykład, silnika, a marzy nam się, by pojazd samodzielnie jeździł. Poza tym brakuje mu lufy. W Polsce będzie o nią trudno, może jednak ktoś nas wspomoże, przykładowo z Wielkiej Brytanii, gdzie takich pojazdów służyło sporo. W końcu co to za niszczyciel bez lufy… – podkreśla ppłk Ogrodniczek. Dodaje, że pierwsi chętni do pomocy przy remoncie już się zgłaszają.


Achilles to samobieżny pojazd gąsienicowy, którego głównym zadaniem była walka z czołgami nieprzyjaciela. Maszyna została wyposażona w 17-funtowe działo. Dzięki niemu okazała się niezwykle groźnym przeciwnikiem nawet dla niemieckich Tygrysów. Dodatkowo Achilles w tylnej części posiadał karabin maszynowy kalibru 12,7 mm. Podczas II wojny światowej w brytyjskiej armii służyło przeszło tysiąc tego typu maszyn, które były przerobioną wersją amerykańskich niszczycieli czołgów M10 Wolverine. Korzystali z nich także Polacy z 1 Dywizji Pancernej generała Maczka i II Korpusu Polskiego gen. Andersa. Achillesy brały udział w wyzwalaniu Belgii. Jak jednak informuje biuro prasowe Ministerstwa Spraw Zagranicznych, w polskich zbiorach muzealnych nie ma żadnego odrestaurowanego pojazdu tego typu.


Po wojnie Achillesy jeszcze przez pewien czas można było spotkać w armiach Wielkiej Brytanii i Kanady. Nieco dłużej korzystali z nich Duńczycy, Egipcjanie, Holendrzy i Belgowie. Po wycofaniu ze służby nie wszystkie trafiły na złom. Kilka niszczycieli przez lata stało na przykład na poligonie w belgijskim Braaschaat, gdzie stanowiły cel dla ćwiczących tam wojsk. – Miejsce to znaliśmy już wcześniej. Stamtąd pochodzi pozyskany przez nas czołg Sherman Firefly. Kiedy dotarliśmy do Belgii, gospodarze pokazali nam pięć Achillesów. Wybraliśmy tego, który był w najlepszym stanie. Z pozostałych mogliśmy wymontować niektóre części – wspomina ppłk Ogrodniczuk.

Pojazd został oficjalnie przekazany Polsce przez szefa belgijskiego resortu obrony Stevena Vandeputa. Doszło do tego podczas wizyty, którą złożył w Brukseli polski wicepremier i szef MON Tomasz Siemoniak. – Za zaangażowanie w sprawę jesteśmy wdzięczni wielu osobom. Chciałbym podziękować między innymi stronie belgijskiej, naszym resortom obrony i spraw zagranicznych, pani Barbarze Ćwioro z polskiej ambasady w Brukseli czy też Franciszkowi Zwonarzowi, który od lat mieszka w Belgii i bardzo nam na miejscu pomógł. Dziękuję też Elżbiecie Wawrzynkiewicz, prezes Wojskowych Zakładów Motoryzacyjnych, które zdecydowały się przyjąć Achillesa pod swoje skrzydła – wylicza ppłk Ogrodniczuk. Za transport wraku do Polski zapłaciło Muzeum Wojska Polskiego.


Muzeum Broni Pancernej powstało w latach 60. przy Oficerskiej Szkole Wojsk Pancernych w Poznaniu. Dziś placówka ma w swych zbiorach około 50 pojazdów, w tym czołgi, działa samobieżne, transportery opancerzone, a nawet cztery limuzyny dla VIP-ów.

Łukasz Zalesiński

autor zdjęć: Maciej Boruń

dodaj komentarz

komentarze


„Steadfast Defender ’24”. Kolejne uderzenie
 
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Wojna w świętym mieście, część trzecia
Prezydent chce wzmocnienia odporności państwa
Żołnierze ewakuują Polaków rannych w Gruzji
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Czarne oliwki dla sojuszników
Więcej pieniędzy dla żołnierzy TSW
Pływacy i maratończycy na medal
Pytania o europejską tarczę
Marynarka pilnuje gospodarczego krwiobiegu
Wiedza na czas kryzysu
Posłowie dyskutowali o WOT
Trening szturmanów w warunkach miejskich
Ameryka daje wsparcie
Ta broń przebija obronę przeciwlotniczą
O bezpieczeństwie Europy w Katowicach
Wojskowi medycy niosą pomoc w Iraku
Pierwszy polski technik AH-64
Pierwsi na oceanie
NATO na północnym szlaku
Ukraińscy żołnierze w ferworze nauki
Medyczne wnioski z pola walki
Sojuszniczy ogień z HIMARS-ów
Pilecki ucieka z Auschwitz
Akcja „Bielany”, czyli Junkersy w ogniu
Lekkoatleci udanie zainaugurowali sezon
W obronie wschodniej flanki NATO
Skrzydła IT dla cyberwojsk
Odliczanie do misji na Łotwie
MON przedstawiło w Senacie plany rozwoju sił zbrojnych
Tragiczne zdarzenie na służbie
Awanse na Trzeciego Maja
Jak Ślązacy stali się panami własnego domu
Więcej hełmów dla żołnierzy
Uwaga, transformacja!
Polscy żołnierze stacjonujący w Libanie są bezpieczni
Husarz na straży nieba
Debata o bezpieczeństwie pod szyldem Defence24
Systemy obrony powietrznej dla Ukrainy
Polskie czołgi w „najgroźniejszym z portów”
O bezpieczeństwie na PGE Narodowym
NATO on Northern Track
Po pierwsze: bezpieczeństwo!
Prezydent mianował dowódców DGRSZ i DWOT
Zmiany w dodatkach stażowych
Polsko-australijskie rozmowy o bezpieczeństwie
Polki pobiegły po srebro!
Morska Jednostka Rakietowa w Rumunii
Nowe boiska i hala dla podchorążych AWL-u
Wioślarze i triatlonistka na podium
Wojna w świętym mieście, epilog
Daglezje poszukiwane
Pierwszy polski F-35 na linii produkcyjnej
Dzień zwycięstwa. Na wolność Polska musiała czekać
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
„Widziałem wolną Polskę. Jechała saniami”

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO