moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

Przeciwlotnicy strzelają w Ustce

Strzelanie do zrzuconej z samolotu bomby świetlnej oraz lustrzanego odbicia śmigłowca Mi-2 – takie zadania realizowali przeciwlotnicy szkolący się na poligonie w Ustce. W zgrupowaniu biorą udział między innymi pododdziały marynarki wojennej oraz 12 Szczecińskiej Dywizji Zmechanizowanej.

Samolot Bryza z bazy w Siemirowicach nadleciał od strony morza. Na wysokości 2,1 kilometra operator systemów pokładowych zrzucił dwie 114-kilogramowe bomby oświetlające SAB-100, które były zamocowane pod owiewkami podwozia. Czternaście sekund później bomby eksplodowały. Każda z nich rozpadła się na siedem ładunków świetlnych. Kiedy opadały z wysokości 1300 metrów na spadochronach, żołnierze otworzyli ogień z rozstawionych na brzegu zestawów.

Stacja radiolokacyjna przechwytuje cel

– Nasi przeciwlotnicy strzelali z armat kalibru 57 milimetrów. Podczas zadania został przetestowany cały zautomatyzowany system dowodzenia i kierowania ogniem – mówi kmdr por. Michał Pawełka, dowódca 9 Dywizjonu Przeciwlotniczego, który podlega 3 Flotylli Okrętów w Gdyni.

Jak to działa? Cel jest przechwytywany przez stację radiolokacyjną. Informacje o nim wędrują do zautomatyzowanego wozu dowodzenia Łowcza. Dowódca rozdziela zadania, niezbędne dane zaś przesyła do wozów dowodzenia Blenda. Tam cel jest namierzany i śledzony na monitorze. Namiary wędrują po kablu do bloków sterowania armatami. Na dany sygnał obsada wskazanego zestawu otwiera ogień. Obieg informacji może zostać skrócony – wóz dowodzenia Blenda nie musi czekać na wskazania z zewnątrz, ponieważ dzięki swojej aparaturze sam może wyszukać, następnie śledzić cel.

Armaty, z których korzystają żołnierze 9 Dywizjonu, maksymalnie mogą wystrzelić 120 pocisków w serii. Ich zasięg dochodzi do 12 kilometrów. Najbardziej skuteczne są jednak, kiedy rażą cele znajdujące się w odległości o połowę mniejszej. – Dzisiejsze strzelanie wypadło bardzo dobrze – przyznaje kmdr por. Pawełka.

Kto dowodzi na pokładzie

Zgrupowanie w Ustce stanowiło też okazję do szkolenia lotników. Zrzut bomb to specyficzne zadanie ze względu na podział kompetencji. Kiedy samolot startuje i zmierza w kierunku poligonu, główny ciężar związany z misją spoczywa na pilocie. Gdy jednak maszyna wchodzi w rejon zadania, dowodzenie przejmuje oficer taktyczny. Tę funkcję pełni nawigator, który obsługuje pokładowe systemy. – Koryguje pozycję samolotu, sugeruje, jakim kursem powinien lecieć, decyduje też, kiedy zrzucić bomby – wylicza kpt. Andrzej Zabrocki z załogi Bryzy, dowódca zadania. Po zrzuceniu bomb samolot musi jak najszybciej wyjść ze strefy rażenia. – Kiedy tak się stanie, informujemy przez radio, że można już rozpocząć strzelanie – opowiada kpt. Zabrocki.

Tego typu zadania załogi samolotów Bryza wykonują około dziesięciu razy w roku – zarówno na potrzeby wojsk obrony przeciwlotniczej, jak i załóg okrętów ćwiczących na morzu. – Dla nas to również test i okazja do nauki. Dziś na przykład na pokładzie samolotu było jeszcze dwóch młodszych kolegów – nawigatorów. Jeden się szkolił, drugi zdobywał uprawnienia, które pozwolą mu w przyszłości dowodzić podczas podobnych zadań – zaznacza kpt. Zabrocki.

Strzelanie do lustrzanego odbicia

Tymczasem przeciwlotnicy po południu obrali za cel krążący nad poligonem śmigłowiec Mi-2, a właściwie jego lustrzane odbicie. By zaliczyć zadanie, żołnierze obsługujący armaty musieli trafić w miejsce wyznaczone po przesunięciu pozycji, w jakiej znajdowała się maszyna. – To tak zwane strzelanie sposobem rozwarcia kątowego – wyjaśnia kmdr por. Pawełka.

W zgrupowaniu wojsk obrony przeciwlotniczej biorą udział między innymi żołnierze 12 Brygady Zmechanizowanej, 8 Flotylli Obrony Wybrzeża, 3 Brygady Obrony Powietrznej i Morskiej Jednostki Rakietowej. Potrwa ono do 6 marca. Jego celem jest sprawdzenie wiedzy i umiejętności nabytych podczas szkolenia w garnizonach oraz rozwijanie współpracy między poszczególnymi rodzajami wojsk.

Łukasz Zalesiński

autor zdjęć: kmdr ppor. Radosław Pioch

dodaj komentarz

komentarze

~Katol - JnwK
1425037440
~do ja - nadzieja wstąpiła. już nie muszę ciągle pisać .
4B-26-E9-39
~do ja
1424992680
Do Pana/Pani ja. Przy współczesnych środkach napadu powietrznego dobrze, że jest tylu przy jednym dziale przynajmniej jak któryś będzie nie zdolny do działania zastąpi go kolejny. Co do sprzętu można poczytać o nim w internecie i wszystko jest wyjaśnione o specyfikacji pracy przy tym sprzęcie. Cieszę się, że mamy takich przeciwlotników i dobrze wyszkolonych przynajmniej czuję się pewny o swoje bezpieczeństwo.
D6-30-54-3D
~ja
1424964720
1 działo i aż tylu żołnierzy wokół do obsługi. To jest jakieś nieporozumienie przy współczesnych środkach napadu powietrznego.
5B-C0-63-67
~sorbi
1424963220
Broń idealna do rozstrzeliwania transporterów pokroju naszych Rosomaków, BTR-ów, czy wszelkiej maści BWP- 1,2,3. A gdyby tak opracować nowoczesną amunicję ppanc. to i najnowszych BWP jakie powstają na rynku. Umieścić coś w ten deseń w wieży na podwoziu Rosomaka i mamy fajny niszczyciel drobnoustrojstwa, bunkrów,umocnień, a na czołgi dodatkowo wyrzutnię PPK Spike
AB-CA-26-B4

Systemy obrony powietrznej dla Ukrainy
 
Pierwsi na oceanie
Uwaga, transformacja!
Po przeprawie ruszyli do walki
Układ nerwowy Mieczników
Polsko-australijskie rozmowy o bezpieczeństwie
Zmiany w dodatkach stażowych
Lekkoatleci udanie zainaugurowali sezon
Abramsy w pętli
Sztuka ochrony zabytków
Morska Jednostka Rakietowa w Rumunii
Wojna w świętym mieście, epilog
Żołnierze ewakuują Polaków rannych w Gruzji
Wiosenna burza nad Estonią
„Przekazał narodowi dziedzictwo myśli o honor i potęgę państwa dbałej”
MON o bezpieczeństwie szkoleń na poligonach
Pływacy i maratończycy na medal
Dyskomfort? Raczej satysfakcja
MON przedstawiło w Senacie plany rozwoju sił zbrojnych
Gry wojenne w szkoleniu
Wojna w świętym mieście, część trzecia
„Pierwsza Drużyna” na start
Desant pod osłoną nocy
NATO on Northern Track
Krwawa noc pośród puszczy
Więcej hełmów dla żołnierzy
Polskie czołgi w „najgroźniejszym z portów”
Test współpracy dla bezpieczeństwa
W obronie wschodniej flanki NATO
Więcej pieniędzy dla żołnierzy TSW
Formoza: tu nie ma ludzi z przypadku
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Polscy żołnierze stacjonujący w Libanie są bezpieczni
Treningi z wojskiem wracają
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Polki pobiegły po srebro!
Serwis K9 w Polsce
Dwa srebrne medale kajakarzy CWZS-u
„Wielka droga” dostępna online
Wyszkolenie sprawdzą w boju
Pytania o europejską tarczę
Dzień zwycięstwa. Na wolność Polska musiała czekać
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Ameryka daje wsparcie
Trening szturmanów w warunkach miejskich
Husarz na straży nieba
Wioślarze i triatlonistka na podium
Prezydent chce wzmocnienia odporności państwa
O bezpieczeństwie Europy w Katowicach
Wojskowi medycy niosą pomoc w Iraku
Skrzydła IT dla cyberwojsk
Bohater odtrącony
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Premier odwiedził WZZ Podlasie
Armia Andersa w operacji „Honker”
Pierwszy polski technik AH-64
NATO na północnym szlaku

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO