moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

Rakiety „Kub” i „Osa” trafiły w cel

Na poligonie w Ustce zakończyło się zgrupowanie pododdziałów przeciwlotniczych wojsk lądowych. W manewrach pod kryptonimem „Jenot-14” i „Wysiłek-14” wzięło udział blisko 1600 żołnierzy. Przeciwlotnicy uczestniczyli też w ćwiczeniach NATO „Eagle Talon”, gdzie odgrywali rolę przeciwnika.  


Do Ustki przyjechali żołnierze z 4 i 8 Pułku Przeciwlotniczego, 6 Brygady Powietrznodesantowej, 21 Brygady Strzelców Podhalańskich i wojsk specjalnych. Na poligonie sił powietrznych spędzili ponad dwa tygodnie.

Pododdziały szkoliły się wykorzystując samobieżne stacje wykrywania i naprowadzania, samobieżne wyrzutnie rakiet ziemia-powietrze „Kub” i „Osa”, sprzęt łączności, specjalistyczne wozy dowodzenia oraz pojazdy zabezpieczenia technicznego i logistycznego. Żołnierze używali także przenośnych przeciwlotniczych zestawów „Grom” oraz 23-mm zestawów artyleryjskich ZU-23-2.


Rakietowcy i artylerzyści strzelali do imitatorów celów powietrznych „Szogun” i „Szerszeń” lecących z prędkością około 200 kilometrów na godzinę. Musieli trafić także w znacznie szybsze imitatory napędzane silnikiem rakietowym „Jet” oraz wystrzeliwane z samolotów Su-22 cele SRCP-WR, które rozwijają prędkość ponad 500 metrów na sekundę. – Podczas szkolenia zdarzało się, że jednocześnie wysyłaliśmy w powietrze dwa cele na różne wysokości. Dowódcy musieli błyskawicznie dokonać tak zwanego podziału ognia, czyli określić, która załoga ma zniszczyć konkretny cel – mówi płk Marek Śmietana, dowódca zgrupowania, na co dzień szef obrony przeciwlotniczej 12 Szczecińskiej Dywizji Zmechanizowanej.

Przeciwlotnicy wzięli też udział w międzynarodowych ćwiczeniach „Eagle Talon”. Dla lotników uczestniczących w manewrach odgrywali rolę przeciwnika. Pojedynkowali się z amerykańskimi pilotami latającymi na F-16 oraz francuskimi myśliwcami szturmowymi Mirage 2000. Załogi myśliwców m.in. zakłócały pracę urządzeń radiolokacyjnych oraz systemów naprowadzania rakiet. Zmuszały żołnierzy na lądzie do częstej zmiany stanowisk ogniowych. Atakowali rakietowców w dzień i w nocy.


Jednym z ćwiczących pododdziałów była bateria startowa kpt. Przemysława Bąka. Bateria wystrzeliła cztery rakiety „Kub” i wszystkie trafiły w cel. Trzy nieprzyjacielskie samoloty zostały zniszczone. – Podczas swojej służby wystrzeliłem już 17 rakiet bojowych „Kub”. Strzelanie w Ustce było jednak dla mnie najważniejsze – przyznaje kapitan Bąk.

****

Rakieta ziemia-powietrze „Kub” jest przeznaczona do zwalczania samolotów lecących z prędkością poddźwiękową i naddźwiękową na wysokości od 50 do 14 000 m i odległości od 3,5 do 23 km. W skład baterii rakiet wchodzą: stacja radiolokacyjna wykrywania i naprowadzania oraz cztery wyrzutnie, a także samochody transportowo-załadowcze.
Zestawy rakietowe „Osa” służą do zwalczania celów powietrznych lecących z prędkością do 500 m na sekundę na wysokości do 5000 m i odległości do około 10 km od stanowiska ogniowego. Wyrzutnie rakiet (po 6 sztuk) są umieszczone na kołowym transporterze. Na wozie bojowym obok wyrzutni znajdują się dwa radiolokatory do obserwacji okrężnej obszaru powietrznego, śledzenia celu i pocisku. Bateria „Os” składała się z czterech pojazdów-wyrzutni i dwóch pojazdów załadowczych.

****

Pododdziały przeciwlotnicze wojsk lądowych są wyposażone ponadto w przenośne zestawy rakietowe „Grom” przeznaczone do zwalczania nisko lecących samolotów i śmigłowców na wysokości od 10 m do 3,5 km nad ziemią. Przeciwlotnicy dysponują także artylerią lufową. W jej skład wchodzą 23 mm przeciwlotnicze zestawy artyleryjskie ZU-23-2, nowszej generacji zestawy ZUR-23-2KG, składające się z armaty połączonej z wyrzutnią rakiet „Grom”, oraz samobieżne zestawy artyleryjsko-rakietowe ZSU-23-4 Biała, na których oprócz poczwórnie sprzężonej armaty jest zamontowana wyrzutnia pocisków „Grom”. Uzbrojenie to jest przeznaczone do zwalczania celów lecących na niskich wysokościach na pułapie do 1500 m i odległości 2500 m od stanowiska ogniowego.

****

Gwarantem bezpiecznego nieba nad krajem zarówno w czasie pokoju, jak i sytuacji kryzysowych są siły powietrzne. W ich skład wchodzą wojska lotnicze, wojska obrony przeciwlotniczej oraz wojska radiotechniczne. W wojskach lotniczych są eksploatowane myśliwce wielozadaniowe F-16 Jastrząb, myśliwce MiG-29, samoloty szturmowo-bombowe Su-22 oraz samoloty transportowe C-130E Herkules, C-295M oraz M-28 Bryza. Obrona powietrzna dysponuje zestawami kierowanych pocisków rakietowych ziemia-powietrze S-125 Newa S.C. o zasięgu 25 km i pułapie 18 km.

Bogusław Politowski

autor zdjęć: ppor. Mariusz Poniatowski, plut. Dawid Hołub

dodaj komentarz

komentarze

~olo345
1458853740
Dwa cele na raz ?! hmm... a co będzie kiedy przyleci 20 , albo 200 rakiet wroga ? Żenada i tyle :)
E9-F2-D7-C6
~ja
1403993820
Naprawdę trafiły w cel? Aż trudno uwierzyć!
EB-3C-CC-FF

Mięśnie czy głowa, czyli jak przejść selekcję
 
Wioślarze i triatlonistka na podium
Obradował Komitet Wojskowy Unii Europejskiej
Treningi z wojskiem wracają
Morska Jednostka Rakietowa w Rumunii
W obronie wschodniej flanki NATO
Wojskowi medycy niosą pomoc w Iraku
Układ nerwowy Mieczników
Pływacy i maratończycy na medal
Premier odwiedził WZZ Podlasie
Abramsy w pętli
Husarz na straży nieba
Test współpracy dla bezpieczeństwa
NATO na północnym szlaku
Dzień zwycięstwa. Na wolność Polska musiała czekać
Wiosenna burza nad Estonią
„Wielka droga” dostępna online
Polskie czołgi w „najgroźniejszym z portów”
Zmiany w dodatkach stażowych
Wojna w świętym mieście, epilog
Formoza: tu nie ma ludzi z przypadku
NATO on Northern Track
Rajd ku czci saperów
Na straży nieba
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Sztuka ochrony zabytków
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Serwis K9 w Polsce
Polki pobiegły po srebro!
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Pierwsi na oceanie
Polsko-australijskie rozmowy o bezpieczeństwie
„Pierwsza Drużyna” na start
MON przedstawiło w Senacie plany rozwoju sił zbrojnych
Armia Andersa w operacji „Honker”
Systemy obrony powietrznej dla Ukrainy
Pytania o europejską tarczę
Bohater odtrącony
Po przeprawie ruszyli do walki
Szef MON-u: nie można oswajać się z wojną
O bezpieczeństwie Europy w Katowicach
Pierwszy polski technik AH-64
Gry wojenne w szkoleniu
Uwaga, transformacja!
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Wyszkolenie sprawdzą w boju
Więcej pieniędzy dla żołnierzy TSW
Krwawa noc pośród puszczy
Ameryka daje wsparcie
Żołnierze ewakuują Polaków rannych w Gruzji
Prezydent chce wzmocnienia odporności państwa
Desant pod osłoną nocy
Więcej hełmów dla żołnierzy
Dwa srebrne medale kajakarzy CWZS-u
„Przekazał narodowi dziedzictwo myśli o honor i potęgę państwa dbałej”
Skrzydła IT dla cyberwojsk
MON o bezpieczeństwie szkoleń na poligonach
Zapraszamy na Festiwal
Polscy żołnierze stacjonujący w Libanie są bezpieczni
Dyskomfort? Raczej satysfakcja

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO